20-01-2015, 07:50 AM
Za stroną główną:
To już naprawdę kiepsko wygląda. Po walce z Abrahamem Amerykanin miał pewne problemy neurologiczne, jednak po kilkunastu miesiącach przerwy powrócił do boksu. Kto wie, czy kolejne przyjmowane ciosy nie sprawiły, że w mózgu Taylora zaszły takie zmiany, które odbijają się teraz na jego psychice? Szczególnie, że kiedyś czytałem, że Amerykanin niegdyś należał raczej do grupy bardziej ogarniających rzeczywistość pięściarzy. Faceta trzeba przebadać zanim zrobi coś jeszcze głupszego.
Cytat:Podczas ulicznych obchodów Martin Luther King Parade w rodzinnym Little Rock (Arkansas) Jermain Taylor pięciokrotnie wystrzelił ze swojej broni, co zostało zakwalifikowane przez policję jako zagrożenie terrorystyczne. "Bad Intensions", który od pewnego czasu żyje stosownie do swojego pseudonimu, został już zatrzymany. Znaleziono przy nim marihuanę. W sieci pojawiły się nagrania ukazujące boksera tańczącego radośnie z kubkiem w dłoni.
- To bardzo niepokojące - przyznał w rozmowie z BoxingScene.com Lou DiBella, promotor Taylora. - Martwi nas stan jego zdrowia psychicznego. Kariera bokserska schodzi teraz na drugi plan. Próbujemy wszystkiego, żeby komuś pomóc. Jestem bardzo zawiedziony dzisiejszymi rewelacjami.
W ubiegłym miesiącu Jermain rzucił cegłą w kobietę - rzekomo w samoobronie. Wcześniej postrzelił swojego kuzyna i groził towarzyszącemu mu mężczyźnie, gdy ci wkroczyli na jego prywatny teren. Termin przesłuchania w sprawie wystrzałów na paradzie MLK wyznaczono na 29 maja.
To już naprawdę kiepsko wygląda. Po walce z Abrahamem Amerykanin miał pewne problemy neurologiczne, jednak po kilkunastu miesiącach przerwy powrócił do boksu. Kto wie, czy kolejne przyjmowane ciosy nie sprawiły, że w mózgu Taylora zaszły takie zmiany, które odbijają się teraz na jego psychice? Szczególnie, że kiedyś czytałem, że Amerykanin niegdyś należał raczej do grupy bardziej ogarniających rzeczywistość pięściarzy. Faceta trzeba przebadać zanim zrobi coś jeszcze głupszego.