Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Wieści z wyższych kategorii wagowych
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Odnosze wrażenie ze Beterbijewa w pełnej formie jest w stanie powstrzymać tylko Kowalow.
(26-08-2016 10:44 PM)Martin napisał(a): [ -> ]Odnosze wrażenie ze Beterbijewa w pełnej formie jest w stanie powstrzymać tylko Kowalow.
Nawet nie Ward czy Stevenson?
Myślę ze Beterbijew byłby w stanie przełamać i Warda i Stevensona. Ale to tylko moje luźne spostrzeżenia, nikt nie musi się z tym zgadzać.
Ja się zgadzam, ale doprecyzuję z czym. W mojej ocenie pomiędzy trójką Beterbijew-Ward-Kowalow istnieje taki trójkąt stylów, jak kiedyś pomiędzy Alim, Foremanem i Frazierem. Sądzę, że swarmer Beterbijew wygra z boxerem Wardem, który pokona sluggera Kowalowa, który pokona Beterbijewa. Stevenson jest o oczko niżej od całej tej trójki.
Skoro tak piszecie to tym bardziej nie mogę się doczekać wielkich walk Beterbijewa. Na początek dobry ten Barrera. Oby walka się odbyła.

A tak z drugiej strony to w takim razie Fonfara nie ma tam czego szukać? Walka z Kowaliowem czy Beterbijewem to chyba śmierć dla niego? Ciekawe, jakby było z Wardem? Myślicie, że Ward byłby w stanie położyć Andrzeja?
Położyć raczej nie, ale wypykać w stylu 12-0 jak najbardziej.
Wiadomo od dawna, że Fonfara ma ciężką sytuację w półciężkiej i całe szczęście, że jest w tym obszarze około Stevensona bo tam łatwiej o pas.
Fonfara miałby ciężką przeprawę z Pascalem, a co dopiero z Wardem, Beterbijewem, Chilembą czy Kowaliowem.
Porażka Guerrero z Peraltą to chyba jedna z większych sensacji w boksie od dłuższego czasu. Kurs na Argentyńczyka dochodził do 30!
Czy ktoś śledził? Dużo lepiej się zaprezentował Peralta od "Ducha" ?
Rzeczywiście kiedy utytułowany pięściarz przegrywa z kierowcą taksówki dorabiającym sobie boksem to trudno tego nie nazwać sensacją. Fightnews podaje nawet, że kurs na Peraltę był 70:1. Guerrero można chyba uznać za boksera schyłkowego, chociaż gdyby zszedł do swojej naturalnej wagi zamiast na siłę udawać półśredniego, to może jeszcze coś by zwojował.

A w półciężkiej Oosthuizen udanie wrócił na ring, wygrywając z Bruwerem przez tko w 9 rundzie.
Dla mnie nie jest to wielka sensacja... Jednak na pewno była to niespodzianka. Guerrero powoli zjeżdża z formą, walczy w za wysokiej kategorii wagowej, w której miewał już trudne przeprawy nawet ze średniakami w stylu Martineza, Kamegaia, czy Aydina. Tym razem nie udało mu się prześlizgnąć, wysoki Argentyńczyk okazał się przyzwoitym bokserem, choć przed walką chyba przyjęto, że to półbum. Trudno mi nazwać sensacją porażkę boksera past prime, który już miewał problemy z rywalami z poza czołówki. Peralta tymczasem powinien dostać jeszcze jakąś fajną walkę w USA.

Na tej gali walczył też Alfredo Angulo, a jego przeciwnikiem był ceniony tester Freddy Hernandez. Hernandez okazał się przeszkodą nie do przejścia dla bardziej znanego rodaka i zwyciężył pewnie na punkty.
Guerrero, Angulo, Margarito walczą już tylko po to aby zarobić,
Przekierowanie