Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Wieści z wyższych kategorii wagowych
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Niemal dwa tygodnie temu na ring powrócił ciekawy rosyjski prospekt w HW, Andriej Afonin. Jego rywal nie był nikim specjalnym, tyle że do tej pory nie przegrywał przed czasem. Pierwszą rundę Rosjanin przeboksował na dystans i badawczo, a w drugiej przeszedł już do ataku, obił korpus Gruzina, czym zniechęcił go do dalszej rywalizacji. Afonin przypomina mi Powietkina z czasów do walki z Kliczką, czyli niedużego, szybkiego HW, który niekoniecznie dysponuje pojedynczą petardą, ale ma naturalną łatwość bicia kombinacji i posiada za sobą background amatorski.


Przydałoby się podnieść poprzeczkę Afoninowi i zestawiać go z przeciwnikami, którzy wytrzymają kilka rund i będą oddawać.
Też od początku zwróciłem uwagę na podobieństwo Afonina do Powietkina.
http://www.forum.bokser.org/thread-3028-page-4.html
Obydwaj pochodzą z Kurska i reprezentują tzw. kurską szkołę boksu (określenie zapożyczone od rosyjskich komentatorów). Wg Boxreca Afonin ma 187 cm wzrostu. Ja na oko dałbym mu ze 3 cm więcej, ale to i tak trochę mało w stosunku do pięściarzy powyżej 195 cm, którzy zdominowali dzisiejsza wagę ciężką. Rosjanie mają w tej chwili szeroką grupę obiecujących bokserów wagi ciężkiej, z których jednak niewielu dysponuje tak dobrymi warunkami fizycznymi. Władimir Tiereszkin (198 cm) i Apti Dawtajew (196 cm) są bardzo silni fizycznie, ale brakuje im techniki i motoryki. Pod tymi względami lepiej prezentuje się boksujący w USA Rusłan Szamałow (195 cm), ale on z kolei jako amator kilka razy leżał, więc jest podejrzewany o szklaną szczękę. Jest jeszcze mistrz świata w kickboxingu Basyr Abakarow, który na oko też ma jakieś 195 cm wzrostu, ale na razie w zawodowym boksie stoczył dopiero jedną walkę.
Z wieżowcami Afonin będzie miał problem. Widziałem jego walkę z Hrgovicem sprzed roku i nie wypadł tam najlepiej. Tym bardziej z kolei jestem ciekaw debiutu Chorwata. Mam nadzieję, że jego przejście na zawodowstwo to nie tylko pogłoski.
Helenius z Chisorą walczą o WBC Silver i wg Sauerlanda, zwycięzca ma zagwarantowaną walkę z Wilderem.
Nie żeby zasłużył, ale gdzie w tym wszystkim miejsce dla Stiverne'a?
Miejsce dla Stiverne'a jest na emeryturze.
Szumenow wycofał się z walki z Dorticosem przez sraczkę... Znaczy się kontuzję (może chodzi o uraz mentalny pt. strach?). W ogóle mnie to nie dziwi, a farsa związana z Kazachem i jego wtykami w WBA powinna doczekać się jakiejś książki. Co teraz? Szumenow przejdzie do HW i z miejsca dostanie od WBA jakiś półpasiec w stylu WBA Gold Champion Emeritus.
IBF nakazała Iuliusowi Indongo walkę z Sergiejem Lipińcem - obowiązkowym pretendentem tej federacji. Namibijczyk prawdopodobnie zawakuje ten tytuł, co wcale mnie nie zdziwi. Julius ma swoje 5 minut i szanse na zgarnianie naprawdę fajnych pieniędzy. Z Lipińcem pewnie by nie zarobił, a ryzyko dostania po głowie jest niemałe.
Ogląda ktoś młóćkę Smyle vs Williams? Akcja non stop, cios za cios.

Ale wojna. Bokserzy trochę surowi, ale pokazali kawał zaangażowania, serca do walki i mnóstwo wymian cios za cios.
Darryl Williams chyba zasłużenie wygrał. Nie widziałem pierwszych rund, ale od tej siódmej podobał mi się nieco bardziej. Widać było, że nieco lepiej radzi sobie w tej młócce.
Abraham -Krasniqi rozpocznie się na minutach, transmisja leci na MDR. Zobaczymy co pokaże Krasniqi z nowym
trenerem.

Wychodzą do ringu.
Przekierowanie