"Manny Pacquiao said a fight with Floyd Mayweather Jr. might happen in May next year with him getting a guaranteed prize of $80 million. Mayweather, on the other hand, will get $100 million."
Jeszcze doliczyć wpływy z PPV to będzie wynik kosmos i pomyśleć, że do tej walki może nigdy nie dojść.
http://www.mb.com.ph/pacquiao-offered-80...for-fight/
Jak Floydowi zaświecą te sumy w oczach, to chwyci za telefon szybciej jak struś dobiegający do samicy,
Sumka którą by zarobił to dwa razy więcej jego zero w rekordzie. Ostatnia szansa na walke to pierwsza połowa 2015, późniejszy termin nie ma sensu,,
Kosmiczne pieniądze. Tyle się mówi o MMA, a żaden z topowych zawodników nawet nie zbliży się do takiej wypłaty.
Negocjacje trwają. Miejmy nadzieję, że do pojedynku dojdzie w maju przyszłego roku - potwierdza wspaniały Filipińczyk, który w minioną sobotę zdeklasował niepokonanego dotąd Chrisa Algieriego, posyłając go aż sześć razy na deski.
Szkoda tylko, że to informacje z obozu PacMana, prędzej w to uwierzę, że trwają negocjacje jakby potwierdził ktoś od Floyda.
Maj zapowiada się ciekawie bo albo Khan albo Pacquiao inna opcja nie wchodzi w gre póki co. Na więcej informacji to trzeba czekać do 13 Grudnia jak Amir stoczy swoją walkę.
A po walce z Maidaną we wrześniu była gadka o "wielkiej niespodziance dla fanów" oraz "rok 2014 był świetny, ale to nic co będzie się działo w 2015"
ja ciągle czekam
Lepszych rywali dla Floyda od Khana i Pacquiao nie ma bo 99 % kibiców krzyczy, że Money przed nimi ucieka od lat. Pozostały 1 % kibiców chce go wysłać do Golovkina
Jeśli Khan wygra z Devonem i nie dostanie ani on ani Manny szansy na walkę to wtedy głosy nie ucichną chyba, że wybierze Brooka, Cotto w średniej albo Thurmana.
Zostały tylko dwie walki i potem pewna era się skończy. Ciekawe czy ktoś zastąpi Floyda i będzie zgarniał tyle hajsu co on. Pewne szlaki zostały przetarte dla przyszłych mistrzów jak robić wielkie pieniądze w boksie.
(25-11-2014 06:06 PM)Tar-Ellendil napisał(a): [ -> ]Lepszych rywali dla Floyda od Khana i Pacquiao nie ma
Z Pacquiao się zgodzę, ale jeśli chodzi o Khana to nie wiem co może być ciekawego w ich ew. pojedynku.
A co powiesz na Thurmana?
Dla mnie najciekawszym sportowo rywalem dla Floyda bylby... Cotto w MW. W tej wadze walka jak dla mnie bez faworyta, ale postawilbym chyba na "Junito". Porter, Thurman, Khan/Alexander i Pacquiao, to tez ciekawe wybory. Najwieksze szanse dawalbym Porterowi, potem Thurman i Khan. Floyd, jest genialny, ale czasu nie oszukasz, nie jezeli nie nazywasz sie B-Hop.
A jeśli ta niespodzianka Floyda na 2015, Maj, to walka:::::::::::
Mayweather vs Broner w połśredniej, mowcie co chcecie ale Biznes by ukrećili.
Swoją drogą sam byłbym ciekawy zdarzeniem dwòch takich samych stylòw, tylko że jeden z nich przebija drugi o głowę.