Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Floyd Mayweather, Jr.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
A ja bym chcial pociagnac temat w inna strone. Dyskusji na ten temat tu nie widzialem, a na forum wtedy mnie nie bylo.
Nokaut na Ortizie: prawidlowy i bez kontrowersji? Floyd zaslugiwal na upomnienie lub dyskwalifikacje? No contest?
Jak sie zapatrujecie na te sytuacje?
(27-02-2014 03:53 PM)Gogolius napisał(a): [ -> ]A ja bym chcial pociagnac temat w inna strone. Dyskusji na ten temat tu nie widzialem, a na forum wtedy mnie nie bylo.
Nokaut na Ortizie: prawidlowy i bez kontrowersji? Floyd zaslugiwal na upomnienie lub dyskwalifikacje? No contest?
Jak sie zapatrujecie na te sytuacje?

Prawidłowy to może nie jest dobre słowo, ale to nie jest wina Floyda, że Ortiz zamiast walczyć to chciał się przytulać a gdy sędzia pokazał start walki to Victor się patrzył on jeden wie gdzie i po co zamiast się bronić. Po prostu to było zgodne z przepisami a ta cała sytuacja to wynik nieporozumienia na linii Ortiz-Cortez. Ale winny temu wszystkiemu jest Ortiz bo gdyby Floydowi z baranka nie wjechał to by tej sytuacji w ogóle nie było. Zasłużył sobie w pełni na to co potem zrobił Floyd. Można by mówić, że to zgodne z przepisami ale nie zgodne z fair play ale przecież to Ortiz pierwszy faulował więc dlaczego Floyd miałby nie skorzystać z okazji? Gdyby to było nieporozumienie po jakimś klinczu a winy Ortiza by w tym nie było to NC, ale że to on jest winny, że do tej sytuacji w ogóle doszło to należy mu się porażka przez KO w rekordzie. Jak widać głupota też potrafi nokautować. Byłby niewinny, nieporozumienie, niby zgodne z przepisami ale nie z fair play - OK, dajemy NC, ale to on jest JEDYNYM winnym tego, że do tej sytuacji doszło. Pretensji nikt nie może mieć bo to trochę tak jakby uderzyć kogoś a potem mieć pretensje, że oddał... Dostał z powrotem to co zrobił, zwykła karma, tylko, że w tym wypadku wyjątkowo okrutna.
Prawidlowe KO.Smile Nie koniecznie eleganckie, ale tez bez przesady. Ortiz, chcial walczyc nieczysto i uderzyl, lub staral sie uderzyc z dynki w tej walce dwa, lub trzy razy. Po wszystkim przeprosil raz-okej... za chwile drugi raz-okej... po wznowieniu znow chcial przepraszac(3x-WTF?). Floyd, zrobil to co do niego nalezalo, a co najwiazniejsze wszystko bylo zgodne z przepisami.
Duży niesmak czuję do dziś wspominając walkę Floyda z Ortizem. Oczywiście Ortiz powinien się bronić, było to zgodne z przepisami itd. ale nie było to zagranie najwyższych lotów. Do tego Ortiz może się dziś cieszyć, że ten cios nie wsadził go na wózek...
Dokładnie. Niby zgodne z przepisami, ale nie ładne i niesmaczne.
Są rzeczy, które nie są jakoś prawnie uregulowane, ale jednak zwyczajowo stosujemy się do tych zasad. Niby nie nadużywamy prawa, łamiąc takie moralne zasady, ale jednak budzi to niesmak i pogardę. Tak było i w tym przypadku Smile
@Sander, @kubala

Prawda, tak by było gdyby nie to, że to Ortiz pierwszy wjechał kilkukrotnie z bańki i mu się najzwyczajniej w świecie należało. Dostał w zamian coś o wiele gorszego niż sam zrobił ale no cóż... peszek. Gdyby nie był idiotą to by tej sytuacji w ogóle nie było więc uważam, że o zachowaniu Floyda nie ma co tu mówić bo to Ortiz sam sobie jest winien. To trochę tak jakby zawodnik uderzający głową sam sobie zrobił rozcięcie zamiast przeciwnikowiBig Grin
http://www.youtube.com/watch?v=7NvEIvIrl5o#t=37

Ok 3min-ja nie wiem jak on wytrzymuje, zeby nie wybuchnac smiechem przy kreceniu takich reklam.Big Grin Ma chlopak dryg do aktorstwa... to skupienie na twarzy.Smile
W dodatku jaki on jest tam poważny... Smile Głupawe trochę to nagrywanie ale no jeżeli chcemy dostać dobre zapowiedzi i All Access to takie coś jest niezbędne.
Jedna strona już wyszukała sensacji jakoby Floyd miał zlecić pobicie dwóch ochroniarzy, którzy rzekomo skradli jego biżuterię Big Grin
(12-03-2014 10:25 PM)Tar-Ellendil napisał(a): [ -> ]Jedna strona już wyszukała sensacji jakoby Floyd miał zlecić pobicie dwóch ochroniarzy, którzy rzekomo skradli jego biżuterię Big Grin
Nie wierzę w takie hejterskie szkalowanie mistrza. Floyd jest honorowy i gdyby ktoś mu zajebał błyskotki, to sam by pobił złodziei, a nie nasyłałby kolegów.
Przekierowanie