Kruchy punktów al 2 walki Bronera gdzie rywale zostali podobno oszukani wg wiekszosci (ja nie ogladalem)Ponce de Leon i jakiś inny zawodnik.O czym ta dyskusja żadnej dominacji tu nie było Floyd wygrał ale też nie był to jakiś szczególny występ.Duża rolę odegrała też nieszczęsna kontuzja barku Pacmana a szkoda...
*Krychu oczywiście
Krychu z kim byś Mayweathera zobaczył?
na 50 walkę.
Wiem że pytanie nie do mnie ale ja osobiście z Rihanna ewentualnie z była żona jednak to by było rady Money.
@Joker
Kruchy to wołali na Ciebie w podstawówce, bo padałeś na liścia i płakałeś, że złamałeś nogę :v Mniejsza z tym, Broner stoczył równe walki z De Leonem czy tym drugim zawodnikiem, jednak w moim odczuciu zrobił wystarczająco wiele aby je wygrać. Dobrze wiemy, że AB to strasznie znienawidzony zawodnik na tym forum, to koledzy wszystkie równe rundy dali jego przeciwnikom.. Co do kontuzji barku XDDD. Kontuzjowany Maniek P wyprowadził więcej ciosów niż w walce nr 3 z Bradleyem XDDD. W walce z Floydem Maniek z wyjątkiem rund 4 i 6 ( ufam swojej karcie) był szkolony jak dziecko i nic tego nie zmieni.
@Wietnam
Dla konferencji prasowych i otoczki chciałbym aby to był Broner. Wyobrażasz sobie te tony trash talku na najwyższym poziomie
? Ze sportowego punktu widzenia chciałbym Brooka lub Thurmana, ale pewnie skończy się na DSG który na papierze wygląda zajebiście, ale jest stworzony aby przegrać 12-0 z TBE.
Emocje może zagwarantować Thurman , Brook i Khan
Kasy i ppv najwięcej byłoby na pewno z Amira w dodatku
jakby jeszcze Arab pokonał Alvareza, to mielibyśmy
hitową walkę,pod każdym względem.
Z Garcią nie chciałbym oglądać pojedynku, na pewno byłaby
to jednostronna lekcja ( chociaż chciałbym zobaczyć ośmiszonego Swifta i
jego ojca
) , z Bronerem to na pewno byłby niezłe jajca,
myślę że za Floydem w takiej sytuacji byłby każdy na tym forum
.
poprawiłem się chamie,ja Bronka polubiłam,więcej ciosów?bo jest przekozakiem i mimo bólu walczył do końca,ciekawe jakby się zachował Floyd #tbr hehe gdyby miał kontuzje.Szkolony to był Alvarez,Maniek był ciągle niebezpieczny,przyznaje przegrał 4:8 ale ta kontuzja pozostawia niesmak i niedomowienia...
Wietnam
ja bym był za bronkiem i pisalbym ku jego stronie a Floyd i tak by nie wiedział za kim jestem,wiecie dlaczego?dam reputa za dobra odp
Broner jest twardy i utalentowany ,tylko leniwy.
Gdyby rzucił w pip instagrama i rap, a poświęcił
się tylko Boksowi, miałaby spore szanse
zdetronizować Floyda.