Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Ciekawostki sportowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Procz kasku ogromne zaslugi dla bezpieczenstwa me tez styl V (wymyslony zreszta przez Polaka). Co do Morgiego to ja czytalem ze nie jest tak zle: przytomny, rusza wszystkimi konczynami, odpowiada logicznie na pytania: nawet nie trafilem na wzmianke ze ZIO sa zagrozone o karierze nie wspominajac. No ale jeszcze moze byc jak z Schumacherem gdzie tez pierwsze teksty byly optymistyczne a do dzis walczy o zycie.
Styl V nie został wymyślony przez Polaka, a jakiegoś Szweda Tongue
Upadek wyglądał koszmarnie. Naprawdę powinien dać sobie spokój Morgi ze skakaniem, bo w końcu dojdzie to tragedii. Pamiętam 10 lat temu Kuusamo, pamiętam parę tygodnii temu Titisee - Neustadt i jak zobaczyłem na wykładzie, że znowu Morgenstern upadł i to jak!, to uwierzyć nie mogłem. Ale mam nadzieję, że będzie ok. A czy wróci do sportu? Pewnie nie wiadomo, ale nie wyobrażam sobie, by zawodnik ze zgniecionymi płucami dalej skakał...
Ogólnie też nie zgadza mi się komunikat lekarzy. "Stan KRYTYCZNY, ale NIE ZAGRAŻAJĄCY ŻYCIU". Albo jestem głupi, albo to są dwie zupełnie inne kwestie. Stan krytyczny i nic nie zagraża życiu...

A styl V wymyślił niejaki Jan Boklov Smile Koleś zawsze skakał 10 metrów dalej od rywali dzięki właśnie temu stylowi, ale dostawał noty 11.0 czy 12.0 i nie mógł niczego wygrać Tongue
Ostatnio coś dużo tych wypadków ...
"Naprawdę powinien dać sobie spokój Morgi ze skakaniem, bo w końcu dojdzie to tragedii."

To koniec kariery, są bardzo małe szanse aby znów zaczął skakać.
Fatalnie wyglądał ten upadek Morgensterna. Jego stan określany jest jako ciężki.
Dziś nie da się przewidzieć czy Morgi wróci jeszcze do skakania, z pewnością czeka go bardzo długa przerwa...
Dziś Noriaki Kasai został najstarszym zwycięzcą w historii ko konkursów w ramach PŚ. Ma ponad 41 lat. Ma również szansę na zdobycie ponowne medalu olimpijskiego po 20 latach przerwy. Niesłychane. W 1988 roku, gdy Noriaki debiutował w PŚ w USA rządził Ronald Raegan, zaś ku upadkowi chylił się Związek Radziecki.

Oto jak Japończyk wygrywał złoty medal mś w lotach w Harrachovie. Schlierenzauer wtedy jeszcze chodzić nie umiał, a Wellingera nawet w planach nie było:



Super sprawa, niesamowite że Kasai jeszcze skacze i to na najwyższym poziomie. Normalnie Hopkins skoków narciarskich. Skoki zacząłem i przestałem oglądać razem z Małyszem, a pamiętam, że za małolata największą karą był dla mnie właśnie szlaban na Małysza Sad Z Japończyków strasznie imponujący był Kazuyoshi Funaki - do dzisiaj mam w głowie obraz takiego skoczka - Funaki w złotym kombinezonie, nieruchomy, mocno wychylony, z głową pomiędzy czubkami nart (podobnie jak Czech Janda). Kasai też stylowo pięknie skacze, ale to nie to.

I tak patrzę, po tym filmiku, że i Cecona pamiętam - miał specyficzny styl, bo krzyżował narty, robił zbyt szerokie "V" (podobnie jak chyba Norweg - Ingebritsen), i Goldiego, który był twarzą Red Bulla (a buźkę miał zawsze chłopięcą) przed Adamem, no i trzymał rekord długości skoku (225 bodajże)... ehh, wzięło mi się na wspomnienia. A w DSJ ile się nagrało... Niesamowite, że to już tyle lat...
O @Matys bingo - Funaki to był niemal mój idol z dzieciństwa. Wprawdzie w erze Małysza był juz past prime ale jak mu czasami jakiś skok wyszedł to było coś.
Pamiętam, że w Hakubie chyba podczas wietrznego konkursu odbyła się tylko jedna seria i właśnie niespodziewanie Kazuyoshi ją wygrał choć nikt już nie traktował go powaznie Wink
Funaki również jeszcze nie zakończył kariery. Jednak już nawet nie łapie się na krajówki w Sapporo.
Przekierowanie