Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Ciekawostki sportowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
@Gogolius

Racja, moja pomyłka. Chodziło o rekord Polski oczywiście.

Co do tyczkarzy to myślę, że szanse mają spore. Wojciechowski jest w najlepszej formie od 2011 r., zajmuje 3 miejsce na listach europejskich - 5,75 m, drugi jest Lisek - 5,82 m, zaś Sobera 8. - 5,65 m. Myślę, że mając trójkę zawodników na dobrym poziomie w finale, jeden z nich stanie na podium, tym bardziej, że poza Francuzem Lavillenie poziom w Europie nie powala w tym sezonie.

Z Fajdkiem może być różnie. Najważniejsze aby psychicznie wytrzymał. On chce załatwić zawody w pierwszym rzucie i różnie się to sprawdza. Widzę u niego 2 opcje:

a) Trzy nieważne próby i ostatnie miejsce po 3 kolejkach
b) Złoty medal i wynik w granicach 83 m.
Pakman
Miałem okazję zamienić parę słów z Fajdkiem na takim spotkaniu i powiedział, że taka sytuacja jak na IO, gdzie był najlepszy, a spalił wszystkie trzy próby już się nie powtórzy. Po prostu, była to jego pierwsza wielka impreza i się spalił, ale podobno jest odporny psychicznie. Udowodnił to zresztą w MŚ. Myślę, że będzie dobrze.
Liczę na jakiś medal w skoku o tyczce, ale to zawsze trochę loteria. Jednak kiedy są 3 szanse zawsze któraś może zaskoczyć.
Jóźwik z brązem! Gdzieś tam liczyłem, że zaskoczy jak Kuciapski, ale jednak dawałem jej małe szanse na medal.
Fajde też już raczej zdobędzie medal, ale o złoty będzie ciężko, bo ten Pars dowalił przed chwilą 82,18.
Pars to wielka postać młota światowego. Mistrz olimpijski i Europy, tylko z mś nie ma złota. Pierwsza dwójka na niesamowitym poziomie 82 m. Dali dobre show. W tyczce tak jak myślałem, jest jeden medal - srebro Wojciechowskiego. Lisek też pozytywnie - 6 miejsce.
Ten Francuz od tyczki co pobil Bubke to jest taka Isinbajewa wsrod facetow, wszyscy poodpadali na 5,75 a ten 5,8 na luziku.

Mamy 10 medali i fajnie, lekkoatletyka jest spoko i milo sie oglada, az dziw ze ciagle sa braki w bazie i kfiatki zwiazane z dzialaczami (jak ta sytuacja z Fiodorow).

Co do prestizu ME to wszystko zalezy od konkurencji, w sprintach to jest zaplecze bo licza sie USA i panstewka z tamtych rejonow, na dalekich dystansach karty rozdaje Afryka. Ale mlot czy tyczka to juz sprawy europejskie. I fajnie.

Jedyny minus takich imprez to ich stosunkowo malo w tv (kiedys byla ta zlota liga co sie w diamentowa zmienila).

Ale byle tak dalej i byle bylo wiecej pieniazkow w tę dyscypline sportu.
Porównanie Lavilleniego z Isinbajewą trochę nietrafione. Rosjanka w swoim prime robił zupełnie co chciała i wygrywała wszystko. Lavillenie nie ma ani jednego złota z mistrzostw świata, ma jeden złoty medal olimpijski i dwa złote z mistrzostw Europy. Jego dominacja wynika też poniekąd z fakt, że jedyni dwaj tyczkarze dorównujący mu potencjałem, a mianowicie Wojciechowski i Niemiec Raphael Holzdeppe mają cały czas problemy z kontuzjami. Isinbajewa była po prostu nie do ruszenia i regularnie, na każdych zawodach skakała 40 cm wyżej od rywalek.
Yared Shegumo wicemistrzem Europy w maratonie. Jest to największy sukces w karierze 31-letniego uchodźcy z Etipii, który w 1998 r. zamieszkał w naszym kraju. W 2003 r. wyjechał za chlebem do GB, dwa lata temu wrócił.
@Pakman
Donosisz tu o kolejnych medalach polskiej ekipy (i fajnie bo nie mam czasu oglądać tych me) to tak zapytam czy my tam przypadkiem nie wygramy klasyfikacji medalowej? Wink
Medalowej nie, bo mamy tylko dwa złota, ale w punktowej to kto wie... Dziś jeszcze kilka szans na bardzo wysokie miejsca.
Dziwną decyzją podjął Antiga. Nie powołał na MŚ Bartka Kurka, a wziął Rafała Buszka i Mateusza Mikę. Nie chcę wchodzić w kompetencje trenera, ale jest to dla mnie dezycja całkowicie niezrozumiała, Kurek grał świetny sezon w Lube Banca, ale jak widać drobne animozje między tymi panami zadecydowały... Szkoda, bo jestem pewien, że Kurek miał dyspozycje siatkarskie, a przede wszystkim charakter, żeby pociągnąć ten zespół w trudnych momentach... Antiga uzasadnia, że zadecydowały względy sportowe... No, Buszkowi wyszedł w 10. meczach LŚ jeden mecz, a Mika choćby wczoraj dał "popis " w meczu z Bułgarią. No nic, sami sobie utrudniamy życie jak możemy. Trener będzie roliczany za wynik i mam nadzieję, że w razie niepowodzenia będzie potrafił przyznać się do błędu. Jak widzę kontuzję Wlazłego, stawianie na Zatorskiego (nie mogę tego zrozumieć...) to wychodzi mi taka szósta: Drzyzga - Winiarski, Kubiak (Mika) - Nowakowski, Kłos - Konarski - Zatorski, to ja to widzę w ciemnych barwach. Oby zwycięstwa nad potęgami z Kamerunu nie były naszymi jedynymi zwycięstwami, a mistrzostwa nie skońćzyły się zupełną klęską sportową (organizacyjną już jest...)

Brawa dla Etiopczyka. Jeszcze dziś Lićwinko, też trzeba patrzeć. Ogólnie 11 medali już, dużo więcej niż się spodziewałem.
Przekierowanie