Forum - BOKSER.ORG

Uderzenie ma bardzo silne, będzie zagrożeniem dla Adamka. Mnie strasznie dziwi takie zestawienie. Haumono to anonim nawet dla większości fanatyków bokserskich, a nie zdziwię się, jeśli starego i wolnego Tomka trafi jakąś bombą.

Myślę, że nie jest to złe zestawienie, choć absolutnie mnie ono nie kręci. Adamek to starszy zawodnik, bez ciosu, lubiący zebrać na paszczę - ot, po prostu bokser który już nie mieści się w szerokiej czołówce. Haumono to zawodnik średnio - przeciętny; mocno bije, ale jest też toporny i swój wiek ma. Adamek powinien punktować go, ale pewnie nie ustrzeże się kilku kontr i istnieje jakieś ryzyko, że padnie na deski. Dla mnie tej walki równie dobrze mogłoby nie być, a że jest? To niech se jest Jeden z tych pojedynków, który niczego nie zmienia i niczego nie wnosi.

Jestem ciekaw, jak Polsat przedstawi Haumono, bo wyczuwam hucpę. Facet jest anonimem nawet wśród kibiców - zapaleńców, a dla kibica niedzielnego jest całkowitym no - name. Cóż, dziwny to przypadek w polskim boksie, gdzie zestawienie jest obiektywnie patrząc średnio - przeciętne sportowo, ale marketingowo jeszcze słabsze, gdy wydawało się, że będzie na odwrót. Haumono nie jest ani prospektem, ani utytułowanym pięściarzem, więc pewnie zostanie zapodana przez tv historyjka o groźnym panczerze z egzotycznego kraju, który formę szlifuje rozbijając kokosy gołą pięścią, czy też inna bzdura.

Masakra co sie dzieje, najpierw dla Zimnocha Grant, teraz dla Adamka Haumono....czy oni nas mają za idiotów???
Przewiduje rekord ppv wśród nieogarniętych abonentów polsatu...

Jeśli ktoś to wykupi to naprawdę jest idiotą, te 40 zł to niech lepiej dadzą Janusze na cele charytatywne lub karmę
da psów i kotów w schronisku, niż dopłacać po 40 zł na wypłaty dla Houmono , Adamka czy Cycatej Brodnickiej.

Zobaczymy jeszcze kogo dadzą Głowackiemu. Póki co, fightcard szykuje się gorzej niż w Łodzi podczas Adamek - Saleta. Tam szkoda mi było czasu iść na halę, chociaż do Atlas Areny mam rzut beretem, a bilety chodziły przed galą na różnych stronkach po 20-25 złotych

Póki co dwa razy w życiu wykupiłem PPV, Adamek - Szpilka i znakomity undercard oraz Głowacki - Usyk dla walki wieczoru. W obu przypadkach było naprawdę warto! Bubli nie kupuję, żeby nie było

Okazało się że jak się wziął za to sam Borek, to fight card będzie jeden ze słabszych w całym projekcie PBN.

Bez szyldu MB pro. Można było robić takie pojedynki jak Proksa-Striczu, dla Adamka dać Moline .Można.

Tu warto się zastanowić nad skutkami PPV i skutecznością odpowiedzialnej za nie TV i promotorów, skoro po tylu PBN i galach w płatnym systemie mamy taką posuchę, że na main event wyciąga się past prime Adamka i kolesia z drugiego końca świata, który jest znany tylko u siebie na wyspie. To jest porażka systemu po całości, mimo że Góral vs Haumono (jak na etap kariery i jednego i drugiego) jest zestawieniem akceptowalnym. Choć oczywiście nie pod ppv i jest to kolejny paradoks.

Czekam na złoty strzał PBN PPV, czyli walkę jakiegoś polskiego boksera z gwiazdą KSW - bo sportowo projekt ten dochodzi do ściany, a nie wierzę by Polsat zrezygnował z płatnej formuły.

Masternak - Sillakh i długo długo nic ...
Haumono to bijok, ale Adamka raczej nie ruszy. Za to Tomek może sobie zafundować pierwszy od dłuższego czasu nokaut w HW, nie licząc Salety.
Też nie kupię, a Masternaka może da radę złapać na streamach. Na resztę szkoda czasu.

Generalnie najbardziej lubię oglądać walki młodych perspektywicznych bokserów u których można zaobserwować naturalną agresję, nie potrzebującą stymulacji za pomocą kasy. Jak walczy ze sobą dwóch 40-latków, to jest to dla mnie w odbiorze tak ciężkostrawne, jak spożywanie grzybów z grochem.

Janusze już zacierają ręce...

---

Żeby było ciekawiej. To wszystkie komentarze. Nie, że ja je wybrałem i posklejałem.