Ostatnia waga startowa Młodzińskiego - 63 kg, Gorgonia - 77,5 kg. Bez komentarza.
Kamil Młodziński i Przemysław Gorgoń mają walczyć na tej samej gali, a nie walczyć przeciwko sobie.
Syrowatka da rewanz Daviesowi 31.03 (prawdopodobnie) w Liverpoolu.
Najman ma jakikolwiek pomysł i zapał, co jeśli chodzi o nasz rynek promotorski jest czymś b. pozytywnym. Poza tym, w przeciwieństwie do np. Borka, czy Wasyla, nie idzie z nikim na wojnę, tylko stara się zorganizować dość ciekawą imprezę. Dobrze by było, gdyby w Polsce pojawiła się jakaś nowa siła promotorska / organizacyjna. Najman b. dobrze zna się na promocji i wzbudzaniu zainteresowania nawet szerszej publiczności, pytanie brzmi, czy będzie miał fundusze i zmysł potrzebny do tego, by zbudować sprawą "infrastrukturę" pozwalającą kreować ciekawe sportowo imprezy.
Jeśli chodzi o powodzenie samego przedsięwzięcia, to pozostaję umiarkowanym optymistą. Może faktycznie Najman nas zaskoczy i zrobi przynajmniej interesującą galę. Przecież nie musi ściągać dla Wacha Jenningsa, tylko tak jak napisano w tekście, np. znanego polskim kibicom Abella, który wniósłby do ringu agresję i stworzyłby, jeśli chodzi o emocje, ciekawsze widowisko niż nudziarz By - By. Z drugiej strony nie będę bardzo zdziwiony, jeśli z tej imprezy wyjdzie coś w rodzaju "wieś tańczy i śpiewa", gdzie dość przeciętne walki są przeplatane występami Górniakowej i Kombi.
Jeśli Najman zrobi to w ppv to znaczy, że tak samo nie rozumie problemów polskiego boksu jak Borek czy Wasilewski i liczy tylko na doraźny zysk a nie dobro tej dyscypliny.
Jeszcze w listopadzie mówił że nie będzie w ppv tylko w
ogólnodostępnej."tzw" tvp sport. walka wieczoru w tvp 1
Polski boks serio podupada, skoro rozpoczęła się moda na plakaty sugerujące ciekawe sportowo zestawienia...
...kiedy tak naprawdę przeciwnicy Polaków nie są jeszcze znani.
I zgadnij Januszu co oznacza to tajemnicze "B."