(08-02-2012 03:42 PM)Metzger napisał(a): [ -> ] (08-02-2012 08:43 AM)Adammobp napisał(a): [ -> ]Bo wielu już odmawia mu pozycji w top10 wagi ciężkiej, a to tej dziesiątki z pewnością się zaliczał, to dyskusji nie ulega.
To zależy jak traktujemy rankingi. Bo któraś federacja z tego co pamiętam umieściła Adamka w rankingu tuz po Kliczkach. Ale za co? Za Granta i McBurgera? Litości. Tak, był jeszcze Arreola, ale on był w takiej samej sytuacji jak Adamek - wysokie miejsca w rankingach tez dostał za darmo.
Oto zawodnicy, którzy wg mnie pokonaliby dzisiejszego Adamka:
-Haye
-Solis
-Powietkin
-Czagajew
-Chambers
-Helenius
-Chisora
-Peter
-Arreola
-Price
I może jeszcze kilku. Można dyskutować nad pozycją Adamka, ale tak naprawdę nie dowiemy się niczego jeżeli nie odważy się on zawalczyć w końcu z kimś z czołówki.
1. Gdyby powrócił stary Adamek, ze starym trenerem, Haye by przegrał z Adamkiem. Na chwilę obecną trudno mi powiedzieć, bo obaj w walce z braćmi pokazali to samo, czyli nic.
2. Tu się akurat zgodzę, pod warunkiem odessania 30 kg tłuszczu. Zdaję sobie sprawę, że Solis ma bardzo szybkie ręce i jest znakomitym technikiem, ale przed walką z Adamkiem by wygrać, musiałby stoczyć kilka walk, ponieważ bardzo szybka strata tkanki tłuszczowej znacząco by go osłabiła.
3. Sasza jest zawodnikiem bardzo uniwersalnym, i na dodatek to prawdziwy ciężki, ale narazie jest tylko Miszczem. Zobaczymy co czas pokaże, wtedy będę mógł się wypowiadać na temat jego walki z Góralem.
4. Zawodnik trochę już wypalony po walce z Kliczką, Walczy już gorzej po walce z Władimirem. Kiedyś boksował częściej, mądrzej i miał bardzo niebezpieczne sierpy, te na górę, jak i te na korpus. Adamek by go raczej pokonał, jeżeli walczyłby skutecznie lewym prostym i trzymał wysoko prawą rękę. Nie należy zapominać, że Uzbek jest mańkutem, a jak wiadomo Tomek z nimi bardzo nie lubi boksować.
5. Chambers jak dla mnie nie podjąłby się walki, lub by się podjął i złapał w czasie obozu kontuzję.
6. Helenius pokazał swoje braki w walce z Chisorą. Jeszcze przed nim długa droga.
7. Chisora przyzwyczajony jest walczyć z wyższymi, a Adamek jest podobnego wzrostu. Chisora umie szczekać, ale jak narazie to tylko w walce z Heleniusem pokazał to o czym mówił. Teraz walka z Kliczką, i przypuszczam, że niestety dla Anglika będzie ona przegrana.
8. Peter już jest cieniem samego siebie. Nie walczy tak jak kiedyś i z wiekiem ma coraz bardziej miękką szczękę, a pamiętamy jego walkę z 2005 roku z Władimirem Kliczką, gdzie Nigeryjski Koszmar przyjmował ciosy po których reszta rywali by upadła i możliwe, że nie wstała o własnych siłach. Stawiałbym na Polaka.
9. Arreola nie pokonał nikogo specjalnego od czasów porażki z Tomkiem. Stawiałbym na Tomka.
10. Price jest jeszcze nie zbyt doświadczony, a tego się nie da wypracować.
Oczywiście nie brałem pod uwagę psychiki Tomka po walce z Kliczką, bo chyba nikt, kto nie jest w jego bliskim otoczeniu tego nie wie.