Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Tomasz Adamek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Pamiętacie jeszcze te czasy kiedy to HBO powiedziało wprost, że z wagi ciężkiej interesują ich tylko walki pomiędzy zawodnikami Haye-Kliczkowie-Adamek? to było chyba w 2010-2011 roku. Wtedy walka Adamek-Haye to byłby wielki hit.
(02-06-2014 04:50 PM)BESTIA napisał(a): [ -> ]Szanse są 70/30 dla Haye
Czy to znaczy, że uważasz, że dzisiejszy Adamek z dzisiejszym Haye'm wygrałby 3 walki na 10?

Jeżeli Hejowi dobrze posklejali rękę, to Adamek przegrywa 10 walk na 10. Adamek 2 lata temu z trudem pokonał jednorękiego Chambersa, półtora roku temu przegrał z Cunninghamem, a dzisiaj na pewno nie jest lepszy. Z kolei Hej stoczył dość mało walk i niewiele zebrał na głowę. W takiej sytuacji dawanie jakichś szans Adamkowi jest niepoważne. Jego jedyna szansa to odnowienie kontuzji Heja.
Adamek stracił wielu swoich kibiców.

Dziś Adamkowi kibicuje tylko 3.98 % wszystkich kibiców boksu w Polsce.
@Metzger
To znaczy, że w każdej z tych 10 walk Adamek miałby 30% szans na zwycięstwo.

@RSC-2
Hahaha, oho, widzę jakiś nowy programik testowałeś?
Kariera Adamka na tą chwilę przestała już być poważna. Zawodnik, który już wie, że i tak nie ma szans na mistrzostwo nie jest poważnym zawodnikiem. Teraz pozostaje kwestia ostatniego skoku/skoków na kasę. A lepszej walki niż z Haye nie dostanie. Co prawda będzie to bolesna porażka przed czasem, ale pieniądze się będą zgadzać. Potem może pojechać do Povietkina, tam też płacą dobrze. Walki w Polsce też się niby jakoś tam sprzedadzą ale po ostatnich słabych występach i ostatniej kompromitacji na skalę kraju to już nie będzie to co kiedyś, że było 300 tys dolarów na stole. Ja mają mydlić oczy jakąś walką z Austinem, wielkim pogromcą Gołoty i pretendentem do mistrzostwa świata, to ja już wole walkę z Haye. Lepiej pojechać, spróbować i przegrać za dobrą kasę niż robić z ludzi debili i znowu się kompromitować za co najwyżej średnią kasę.
Na twitterze dyskusja na temat walki Adamek vs Arreola II podczas Polsat Boxing Night 18.10.

Trener Arreoli : "Walka z Adamkiem w Polsce? Od razu. On przyjechał do Chrisa, przyjedziemy do niego".
@Krzych
Twoje pierwsze zdanie to jakaś kpina. Jest wielu pięściarzy, którym nigdy nie będzie dane nawet dotknąć mistrzowskiego paska, a tym bardziej o niego zawalczyć lub go... wygrać. Pierwszy lepszy przykład z Polski... Rekowski. Czy to nie jest poważny zawodnik? nie każdemu jest dane dostać walkę o mistrzostwo świata. Średniaki, bumy, journeymany też są potrzebni chociaż Adamek moim zdaniem obecnie zalicza się do innej grupy - tester przyszłych mistrzów. Wygrasz z Adamkiem, będziesz przyszłym mistrzem.
(02-06-2014 05:45 PM)RedHawk napisał(a): [ -> ]To znaczy, że w każdej z tych 10 walk Adamek miałby 30% szans na zwycięstwo.
Czyli wg rachunku prawdopodobieństwa wygrałby 3 z tych 10 walk. A wg mnie jest to kosmiczne przecenienie dzisiejszego porozbijanego Górala.
@Redhawk

Widzisz bo tu chodzi o czytanie ze zrozumieniem. Z resztą nie pierwszy raz w Twoim przypadku.

Adamek przyznaje, że nie ma już żadnych celów i wie, że to już jest jego schyłek. Rekowski natomiast obiektywnie patrząc ma jeszcze mniejsze szanse na cokolwiek, ale on na pewno nie myśli i nie twierdzi, że jest rozbitym emerytem u schyłku kariery i ma nadzieję na wielkie walki i marzy o sukcesach. Tak też trenuje. Nie chodzi tu o to, że zawodnik, który nie ma szans na pas nie jest poważnym zawodnikiem, ale o to, że zawodnik, który otwarcie przyznaje, że nie ma już szans na pas jest nie jest poważnym zawodnikiem.

Walczy się albo o pasy(lub wielkie walki bez pasów w tle)a pieniądze są dodatkiem, albo tylko o kasę. Innej opcji nie ma. Adamek należy już w 100% do tych drugich.
@Krzych
No i dlaczego mnie obrażasz? musisz na każdym kroku pokazywać swoje chamstwo? bo co bo nie zgodziłem się z tym co napisałeś? . Twój post jest bez sensu. Adamek musi walczyć zawsze na najwyższym poziomie? o pasy? eliminatory?, ale jak już nie ma szans na walkę o pas to niech kończy karierę? Rekowski nie ma takich szans nawet jakby chciał, zależy mu tylko na kasie żeby sobie dorobić na tej krótkie przygodzie z boksem zawodowym, ale przecież Adamek też chce zarobić, dlaczego więc nazywasz go nie poważnym zawodnikiem. Czy Floyd Mayweather, który osiągnął przecież już wszystko i często na szali w jego walkach nie ma żadnego mistrzowskiego pasa ma kończyć karierę? bo przecież walczy tylko dla kasy. Póki Adamek jest czynnym zawodnikiem będzie poważny. To nie Pudzianowski w MMA. To gość, który na boksie zjadł zęby i zostawił sporą część zdrowia w ringu. Jak można go teraz nazywać nie poważnym zawodnikiem? może od razu kur*a celebrytą go nazywajmy a nie pięściarzem?
Przekierowanie