@Red Hawk
Mnie ta walka (Władimir - Adamek) nie interesuje, bo nie lubię patrzeć, jak biją naszych. W ostatnich latach aż 4 Polaków (Sosnowski, Adamek, Wach, Wawrzyk) walczyło o pasy mistrzowskie w HW i wszyscy dostali baty. Więc na razie mam dosyć oglądania takich widowisk i wolałbym zobaczyć Adamka w walce, w której ma szansę wygrać (np. z Tarverem). Myślę, że podobnie myśli większość kibiców boksu w Polsce. A jako rywal Władimira zawsze ciekawszy będzie jakiś niepokonany prospekt (Jennings, Wilder, Fury, nawet Szpilka), niż wypalony weteran, który przyjedzie tylko po kasę.
Prawie każdy bokser mniej lub bardziej kieruje się zasadą "for money" i nie jest to nic nagannego. Jako kibic mogę marudzić, że Adamek walczy z ogórkami, ale sam na jego miejscu też pewnie robiłbym tak, aby zarabiać jak najdłużej i jak najwięcej nawet jeżeli sprowadzałoby się to do obijania kelnerów czekając na kolejną kasową walkę.
Adamek za dobrą kasę to by wyszedł nawet do Wojtka Manna.
(23-09-2013 05:39 PM)RedHawk napisał(a): [ -> ]@Hugo
Ty jako kibic boksu nie pójdziesz dopingować Polaka w walce o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej, ale nie wszyscy tacy są. Mimo iż Adamek szans nie ma (chociaż 75,5 % Janusze pewnie sądzi inaczej) to ludzie i tak na taką walkę pójdą zwłaszcza gdyby odbyła się w Polsce.
Tak nie pójdę dopingować Polaka w walce o mś , bo go po prostu nie lubię . Co jest w tym złego ?
Adamek zwodzi kibiców niemalże w każdym wywiadze.
Szanuje go bo pamiętam kim był w CW i te nadzieje w ciężkiej ale nie mój gorący doping już nie zasłużył powtarzając te bzdety.
A mógł sie odkopać teraz jesienią bo w kółko klepał o tej dobrej walce na HBO a tu to samo.
@Krychu
To było do Hugo nie do Ciebie.
@RedHawk
Wiem , ale teraz kieruje pytanie do Ciebie . Co jest złego w niedopingowaniu rodaka w boksie zawodowym , przecież on walczy za siebie , nie za kraj O.O? Tym bardziej Adamek jest pozerem. Przykładny katolik , a za kołnierz nie wylewa i wsiada po pijaku narażając innych na śmierć . Kogoś takiego mam dopingować ? To już wole Bronera .
(23-09-2013 06:28 PM)KrychuTMT napisał(a): [ -> ]Co jest złego w niedopingowaniu rodaka w boksie zawodowym , przecież on walczy za siebie , nie za kraj O.O?
Niby nic, ale ja bym sie dziwnie czuł dopingując rywala Polaka (nawet za którym nie przepadam), który walczy o mś...
Wiesz, ja np. nie lubię siatkówki. Strasznie nudzi mnie ta dyscyplina i nigdy nie mogę dotrwać do końca pierwszego seta.......ale gdy w przyszłym roku odbędą się w Polsce mistrzostwa świata właśnie w siatkówce to na pewno będę kibicował Polsce, choć wątpię żebym obejrzał jakiś mecz w całości......no chyba, że finał
Podobnie jest ze sportami indywidualnymi. Czy to zapasy czy skoki narciarskie to kibicuje Polakom....nawet tym których nie lubię...
(23-09-2013 07:02 PM)Martin napisał(a): [ -> ] (23-09-2013 06:28 PM)KrychuTMT napisał(a): [ -> ]Co jest złego w niedopingowaniu rodaka w boksie zawodowym , przecież on walczy za siebie , nie za kraj O.O?
Niby nic, ale ja bym sie dziwnie czuł dopingując rywala Polaka (nawet za którym nie przepadam), który walczy o mś...
Wiesz, ja np. nie lubię siatkówki. Strasznie nudzi mnie ta dyscyplina i nigdy nie mogę dotrwać do końca pierwszego seta.......ale gdy w przyszłym roku odbędą się w Polsce mistrzostwa świata właśnie w siatkówce to na pewno będę kibicował Polsce, choć wątpię żebym obejrzał jakiś mecz w całości......no chyba, że finał
Podobnie jest ze sportami indywidualnymi. Czy to zapasy czy skoki narciarskie to kibicuje Polakom....nawet tym których nie lubię...
Nie dopingowanie rodaka nie jest równoznaczne z dopingowaniem jego rywala . Też nie lubię siatkówki, jak dla mnie strasznie nudny sport.
Ja Adamkowi kibicuję ale mógłby przestać paplać bo wychodzi na to, że wszystkim steruje Ziggy i Kathy. Co Adamek powie to na pewno się nie sprawdzi.