Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Mateusz Masternak
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43
Zanim dojdzie do obowiązkowej obrony z Czakijewem, Masternaka czeka dobrowolna obrona z wybranym przeciwnikiem, którą Sauerland chętnie widziałby w Polsce. Powinien być to przeciwnik atrakcyjny, ale pasujący Masternakowi stylem i nie stwarzający zbyt dużego ryzyka. Warto się zastanowić, kto wchodziłby w rachubę. Zacznę od tych, których należałoby wyeliminować:
Afolabi - zbyt duże ryzyko, raczej nie zainteresowany
Arslan - j.w.
Aleksiejew - nie zainteresowany, ma walczyć z Wilsonem
Drozd - kontuzja
Kuczer - zbyt duże ryzyko, Ukrainiec ostatnio wszystkich przewraca
Kołodziej - chyba nie wziąłby walki
Fragomeni - j.w.
Mormeck - j.w. + mało atrakcyjny
Licina - mało atrakcyjny
Branco -j.w.
Herelius - j.w.
Brudow - j.w.
Kotłobaj - j.w.

Po wyeliminowaniu w/w bokserów zdecydowanie najbardziej atrakcyjnym rywalem wydaje mi się Krzysztof Głowacki. Jako Polak byłby pożądany pod względem biznesowym, jako slugger pasowałby boxerowi Masternakowi. Ewentualna odmowa walki byłaby ze strony Wasilewskiego skrajną i niczym nie wytłumaczalną głupotą.

Innym pożądanym przeciwnikiem mógłby być Iago Kiładze, Gruzin od niedawna walczący pod flagą Ukrainy. Kiładze jest bokserem dobrze wyszkolonym i efektownie walczącym, ale zdecydowanie ustępującym Masternakowi pod względem siłowym.

W grę mógłby wchodzić też Nuri Seferi, rutynowany, solidny, ale ustępujący Masternakowi pod każdym względem Albańczyk.

Oprócz tej trójki pozostaje już chyba tylko kilku przeciętnych Anglików (Jon Lewis Dickinson, China Clarcke, Neil Dawson, Chris Keane) i Francuzów (Thierry Karl, Jeremy Ouanna, Youri Kalembre Kayenga) oraz podobnej klasy Włoch Mirko Larghetti.
Przecież Czkijew zrezygnował z praw pretendenta do EBU.
Powiedział że dąży do walki z Diablo. pewnie doszło mu do głowy że ewentualna prawdopodobna porażka z masterem skreśli jego plany.
Według wczorajszych informacji Boksera (za allboxing.ru) Czakijew chce walczyć z Masternakiem.
Wypowiedź Mateusza o Włodarczyku:
Cytat:Prywatnie nie mam nic do Włodarczyka, a jak odda mi coś zielonego, to możemy nawet zostać przyjaciółmi.
Rozwaliło mnie to ;D

Poza tym, "Master" zgodził się na testy, których chciał Krzysiek. Czyżby więc było coraz bliżej prawdziwej polskiej walki stulecia?
@Szakal
Ta walka dojdzie do skutku.
Jestem tego pewien. Za dużo jest do stracenia dla obu.
Krzysztof wygrywając zyska WIELKI szacunek, jeszcze większy rozgłos w Polsce i na świecie.
Master... no zdobędzie MISTRZOSTWO ŚWIATA więc osiągnie najwyższy cel w CW. Do tego również zyska sławę.

Przede wszystkim - PIENIĄDZE. Ta walka z łatwością wygeneruje bardzo wysokie gaże dla obu zawodników.
Do tego może być bardzo ciekawym, sportowym widowiskiem.

Niech wygra lepszy.
Mam nadzieję, że walka z Diablo dojdzie w najbliższym czasie do skutku. Uważam jednak, że Masternak wcale nie będzie miał tak łatwego zadania jak wielu się wydaje. Włodarczyk ma piekielnie mocne kowadło jak na CW, a przez szczelną gardę dość trudno go sięgnąć. Jeżeli Mateusz wyłapie na szczękę jakąś potężną bombę, to różnie może być. Inna sprawa, że Masternaka wcale nie tak łatwo trafić. Stylem boksowania przypomina mi trochę Vitka. Bardzo wyrachowany, spokojny, regularnie rozbijający przeciwników. Nie stawiam tutaj na żadnego z nich, wydaje mi się, że szanse byłyby całkiem wyrównane.
@Splint3rPL
Polacy chyba nie zdają sobie z tego sprawy, że jest to potencjalnie bardzo wyrównane starcie.
Dla mnie właśnie dlatego jest takie interesujące. To prasa stworzyła między nimi wyimaginowany konflikt.
Nie rozumiem tego. Dziennikarze ośmieszają się drążąc temat, którzy sami wymyślili. Tak samo na linii Boruc - Szczęsny.
Polscy bramkarze darzą się szacunkiem, wzajemnie się komplementując a media ciągle pytają jak "udaje się" im wspólnie dogadywać.
Paranoja.
Tak samo jest z Masterem i Diablo. Panowie mają swoje ścieżki. Jeden lepszą, drugi gorszą. Wspólna konfrontacja jest wskazana z wielu powodów.
Tekst pochodzi ze strony bokser.org:

W dyskusji, szczególnie publicznej, pragnąłbym skupić się na kwestiach sportowych. W ostatnim czasie nastała w Polsce moda na bokserów, którzy dużo lepiej prezentują się w mediach niż w ringu. Jako kibic boksu byłbym bardzo zawiedziony, gdyby Włodarczyk dołączył do tego grona. Ponieważ jednak zostałem wywołany do tablicy, jeszcze raz powtórzę: jestem czysty, co potwierdzają regularne badania po walkach. Stawianie podobnych zarzutów uważam za próbę odwrócenia uwagi od samego boksu i za próbę przygotowania gruntu pod ewentualną porażkę. Ale jeśli mam dostać walkę z "Diablo", jestem gotów przejść nawet test ciążowy. Zdaję sobie bowiem sprawę, że tej walki bardzo chcą kibice, a dla nich walczy się przede wszystkim. Wydaje mi się, iż polscy kibice zasłużyli na ten prezent. Nieskromnie dodam też, że według mnie walka Masternak - Włodarczyk to obecnie największy pojedynek, jaki można zorganizować w Polsce. W mojej ocenie jestem lepszym bokserem i bardzo chętnie udowodnię to w ringu. Gdyby jednak, co wydaje mi się dość prawdopodobne, druga strona poprzestała na wyprowadzeniu ciosów werbalnych, dla dobra boksu proponuję, by każdy skupił się na swojej karierze. Z Włodarczykiem czy bez, zamierzam dalej konsekwentnie podążać ścieżką, na której czeka na mnie tytuł mistrza świata i temu podporządkowuję wszystkie swoje działania.

Jak pewne wiecie, nie lubię w boksie grzecznych chłopców ale tą wypowiedzią Master bardzo mi zaimponował. Klasa.
Brawo.
Jest już nagranie z Asa Wywiadu z Masternakiem
http://www.youtube.com/watch?v=nLCui43sY...r_embedded

Takie sobie wywiad akurat, Masternak coś nie był zbyt wylewny, jakby nie chciał tworzyć nowych konfliktów i zwiększać obecnych napięć.
Przeciwnikiem Masternaka w obronie pasa EBU będzie Jeremy Ouanna, czyli taki sobie przypadkowy leszcz. Walka odbędzie się w Wiedniu jako undercard rewanżowego pojedynku Nadera z Santosem. Oceniam to tak: marna gala, marny przeciwnik, marna kasa. Nie lepiej to było zorganizować walkę z Głowackim w Polsce jako główny pojedynek wieczoru, z innymi Polakami na undercardzie? Jasne, że lepiej, ale Polak musiałby się dogadać ( i podzielić kasą) z innym Polakiem, co jest niemożliwe.
Już bym wolał rewanż z Janikiem, bo po co oglądać kolejną deklasację.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43
Przekierowanie