W ogóle Chagaev i Top 10 HW.. co to za pomysł??!! Już ten Mitchell by go rozpukał na chwilę obecną.
Chagaev i Thompson out. Wpadają Haye i Mitchell. Haye już ma licencję ;DD
@Jerome
Ale przecież @Maynard już chyba milion razy pisał, że NIE JEST TO RANKING NA ZASADZIE KTO BY KOGO POKONAŁ. Przeczytaj na pierwszej stronie tego tematu kryteria umieszczania bokserów w rankingu.
EDYCJA: Moim zdaniem to że Haye ma licencję to nie jest argument na umieszczenie go w dziesiątce. Po kompromitującej (inaczej tego się nie da nazwać zwłaszcza z jego szumnymi zapowiedziami) postawie z Władimirem osobiście miejsca w TOP10 dla niego nie widzę. Może po walce z Chisorą (choć to właśnie "Del Boy" jest dla mnie faworytem, ale to temat na inną dyskusję), jeśli znowu nie zawiesi rękawic na kołku.
Ale zaraz.. gdzie jest Helenius? Pokonał jednak tego Peter'a i Brewster'a. Z Chisorą też ładnie walczył choć wałek to sprawa oczywista. Kurde stary, z ta ciężką to masz przerąbane. Ja bym miał mega problem a dla mnie 75% boksu to HW.
Nazwiska jednak w PRZYPADKOWEJ kolejności, które powinny się tu znaleźć to Władimir, Vitali, Haye, Chisora, Adamek, Povitkin, Helenius, Fury, Arreola, Pulev i Mitchell. Szkoda mi tylko Chambers'a bo ma pecha z tymi kontuzjami. Widzieliśmy jak sobie radził z Tomkiem.
@Szakal
Nie drzyj mi się tu tym caps look'iem bo ja o tym doskonale wiem. Wiem jednak, i to nie tylko ja, że nawet średni Mayhem, który wirtuozem nie jest a raczej siłaczem dałby radę Uzbekowi ze środka (!) Top 10. Nieważne są spekulację w przypadku takich porównań jak V.K v W.K. Jeśli mamy przepaść to chyba można o tym mówić?
Co do Haye'a to bez komentarza. Tylko Haye się skompromitował?(Wład zapowiadał od zawsze, że będzie KO w 12 rundzie) Tylko on zapowiadał spektakularny koniec?(Wład zapowiadał, że twarz Haye'a będzie wyglądała jak pizza z salami) I to jeszcze mówisz o postawie podczas walki?(Wład na każdy cios Haye'a się cofał. Haye ciosów Włada unikał) Człowieku o czym Ty mówisz? Haye był najtrudniejszym rywalem Włada w karierze. Przegrał na punkty, to fakt ale tyle kwi co mu napsuł to nawet Purrity, Brewster i Sanders mu nie napsuli (nie mówię, że razem wzięci). Tamci to tylko walili i koniec a tutaj masz 12 rundy ciśnienia. Z resztą podaj mi nazwisko pięściarza oprócz Braci, który pokona Haye'a. Czy Adamek, Povietkin, Fury, Helenius, Chisora, Arreola i Mitchell pokonaliby Valuev'a? Może jestem jego fanatykiem ale znam jego wartość i mówienie mi, że miejsce Haye'a jest poza TOP10 HW jest żałosne.
@Jerome
Spokojnie! Ja się nie drę z CapsLockiem, tylko tak WYRÓŻNIŁEM najważniejszy fragment posta będący jednocześnie odpowiedzią na Twojego. Mogłem wstawić jakąś emotkę, wtedy odebrałbyś to prawidłowo... ;]
Co do walki Władimira z Hayem, to wiem że jesteś wielkim fanem tego drugiego i dyskusja po prostu nie ma sensu. Jeżeli piszesz, że "Haye był najtrudniejszym rywalem Włada w karierze. Przegrał na punkty, to fakt ale tyle kwi co mu napsuł to nawet Purrity, Brewster i Sanders mu nie napsuli" to od razu to widać. Haye był trudniejszy od Sandersa? Sandersa który po prostu NIE BAŁ SIĘ (nie drę się, podkreślam znaczenie tych słów) Kliczki, odważnie go zaatakował i poszedł za ciosem? No proszę Cię...
Dalej: czy Haye pokonał Wałujewa to kwestia sporna... Znajdzie się milion głosów, które powiedzą, że Nikołaj został obrabowany, ale i milion że Haye wygrał uczciwie. Ja będąc neutralnym wobec jednego i drugiego wypunktowałem remis. Poza tym, Wałujew nie był żadnym wielkim mistrzem i jego pokonanie (pomińmy czy słuszne czy nie) nie powinno gloryfikowane. Już nie mówiąc o tym, że Wałujewa wypunktował Czagajew (masz już odpowiedź czemu jest w TOP10), dziadek Holyfield (którego okradli) i paru innych pięściarzy, którym sędziowie po prostu zabrali zwycięstwo.
Poza tym, skoro piszesz że fanatykiem Haye'a to jaki sens ma cała ta dyskusja skoro już z góry wiadomo że nie dasz się przekonać?
@Szakal
Nie chcę i nie muszę Cię do niczego przekonywać ale nie umieszczenie Haye'a w TOP10 HW jest powtarzam żałosne. To tak jak nie umieścić Pac-Man'a w P4P.
"P.S.": W walce Valuev v Haye dałem 114-114.
Haye byłby w dziesiątce, gdyby nie to, że przeszedł na emeryturę. Co prawda na krótko, ale, tak jak z długą nieaktywnością, w takiej sytuacji czekam na przynajmniej jedną stoczoną walkę. Zatem jeszcze parę dni poczeka. Oczywiście, w przypadku wygranej, na bank wskoczy do pierwszej piątki, a może i trójki. Także, jego brak, to nie skutek mojej niechęci (ten zawodnik, jak większość pozostałych w tej kategorii jest mi zupełnie obojętny).
Helenius dla mnie odpada, nie widzę w nim nic, co mogłoby uzasadniać jego wysoką pozycję. Równie dobrze mógłbym wrzucić Charra.
Czagajew jest już past-prime, wiem to, jednak z Powietkinem stoczył dobrą walkę, jest ostatnio dość aktywny, więc go nie wywalam. Pewnie i tak stopniowo będzie zjeżdżał w dół, ale czekam na występy tych, którzy są za nim. Fury po wygranej z ewidentnym leszczem wyżej nie podskoczy (i tak jest wysoko). Thompson wypadnie po tej porażce, ale jeszcze nie wiem, kto za niego - Mitchell, czy ktoś inny. Pomyślę nad tym.
I bez spiny, panowie, nie chcę tego w tym temacie przynajmniej
@Jerome
Boże święty... Teraz widzę że ucięło z mojego drugiego posta na tej stronie najistotniejszy w kwestii wymowy całości fragment... Zdanie "Po kompromitującej (inaczej tego się nie da nazwać zwłaszcza z jego szumnymi zapowiedziami) postawie z Władimirem osobiście miejsca w TOP10 dla niego nie widzę." powinno wyglądać " Po kompromitującej (inaczej tego się nie da nazwać zwłaszcza z jego szumnymi zapowiedziami) postawie z Władimirem i w świetle jego nieaktywności osobiście miejsca w TOP10 dla niego nie widzę."
Teraz już rozumiem Twoje oburzenie... ;]
@Maynard
Ależ żadnej spiny nie ma. Po prostu dyskutujemy sobie spamując Ci w temacie... ;]
Spoko, ale napisałem już, dlaczego go nie ma. Sam sobie zawinił tą emeryturą. Z The Ring zresztą też go wywalili z tego powodu, więc nie jestem sam
@Maynard
Ja nie mam żadnej spiny, jeśli Szakal tak to odebrałeś to przepraszam ale mówię jeszcze raz, nieumieszczenie Haye'a w TOP10 HW to żart/kpina/żenada. I tyle. Oczywiście rozumiem Maynard Twoje argumenty z aktywnością i tak dalej. Chodzi mi jednak o ogół. Nie spinam się jednak bo to bez sensu, wpadam tu dyskutować a nie się bluzgać. Od tego jest główna strona bokser.org ;pp
(08-07-2012 12:55 AM)Maynard napisał(a): [ -> ]Haye byłby w dziesiątce, gdyby nie to, że przeszedł na emeryturę. Co prawda na krótko, ale, tak jak z długą nieaktywnością, w takiej sytuacji czekam na przynajmniej jedną stoczoną walkę.
Tony Thompson również długo nie walczył(rok) a był w Twoim rankingu już przed walką z Władysławem