Forum - BOKSER.ORG

Ortiz się poddał prowadząc na punkty. Myślę, że można więc przymknąć oko na porażkę. Tak jak nie uznajesz wałków u siebie to uwzględnij okoliczności tej porażki.

Oleydong może być spokojnie następny w kolejce. Lopez przegrał z Montesem, ale ten już jest w dziesiątce, wyżej od niego, więc stwierdziłem, że można dać szansę Filipińczykowi (zwłaszcza, że ta kategoria pójdzie na głównej razem z moją zapowiedzią walki Sato-Lopez, więc, niech wiedzą, kim jest Lopez).

Ortiza miałem ochotę zrzucić za Josesito, ale na razie niech zostanie na 4 miejscu (zresztą, pewnie czeka ich rewanż). Jego pogromca ląduje na miejscu 7, przed nieaktywnym Zaveckiem, oraz Alexandrem i Malignaggim, których zamieniłem miejscami. Bailey oczywiście out.

Nie jestem sam zadowolony z rankingu półśredniej, ale to dziwna kategoria...

Przeglądając ranking słomkowej, to tak szczerze pisząc ciężko dokładnie sklasyfikować Yaegashiego. W sumie na tronie mistrzowskim nie siedział zbyt długo, ale dał dwie nieprawdopodobne walki. W ogóle walka z Ioką to dla mnie rewelacja, kompletny pojedynek, może przesadzam, ale to takie Hagler vs Leonard wagi słomkowej Wracając do Akiry to osobiście stawiam go wyżej niż Cuello. Wydaje mi się, że jego dwa ostatnie pojedynki ważą więcej niż najbardziej wartościowe zwycięstwa Denvera. Chociaż najlepszym weryfikatorem, poza ich bezpośrednim starciem byłaby walka Cuello vs Ioka. W sumie obecny ranking jest ok, ale ciągle stawiam sobie pytanie jaki właściwie potencjał ma Yaegashi?

A i jeszcze takie małe pytanko. Wiecie dokładnie co się stało w walce Hernandez vs Cuello? Dlaczego zdyskwalifikowano Denvera? Nigdzie nie umiałem znaleźć nagrania z tego pojedynku.

A i taka malutka, kosmetyczna uwaga dotycząca opisu Cuello - zdemolował Lopeza w drugiej rundzie, chociaż w pierwszej też był blisko.
Pozdro

Czy nie pora, żeby w dziesiątce superpiórkowej znalazło się miejsce dla Javiera Fortuny? Ten chłopak idzie, jak burza.

Zastanawiam się, w której kategorii go umieścić - piórkowej, czy super piórkowej, bo walczy raz w tej, raz w tamtej (podobna sprawa, jak z Ponce De Leonem, którego wrzuciłem do super piórkowej, a teraz ma walczyć z Gonzalezem kategorię niżej). Myślę, że przy następnej aktualizacji, go uwzględnię. Chłopak rzeczywiście robi wrażenie, mam nadzieję, że szybko wróci do ringu, bo przez te 2 rundy nie zdążył się specjalnie napocić.

Maynard a jakiś ranking P4P przewidujesz?

Miałem takie plany, ale odłożyłem na bok. Na razie.

W każdym razie p4p to szczyt subiektywizmu, więc raczej widziałbym to jako wspólne dzieło 5-10 głosujących. Punkty byłyby przyznawane za miejsca powiedzmy od 1 do 20, a potem, po podliczeniu wszystkiego, mielibyśmy ranking. Tylko, że mam pewne obiekcje również do takiego systemu - mógłbym się całowicie nie zgadzać z wynikami i co wtedy? Przykładowo, oburza mnie na The Ring ich miłość do Pacquiao i umieszczanie go ponad Marquezem w rankingach p4p. Dla mnie to skandal. Jeszcze parę takich przykładów bym znalazł.

(07-07-2012 04:40 PM)Maynard napisał(a): [ -> ]Przykładowo, oburza mnie na The Ring ich miłość do Pacquiao i umieszczanie go ponad Marquezem w rankingach p4p.

@Maynard
Mnie to bardziej bawi niż oburza ;] Bo generalnie rzecz biorąc, to w większości rankingów P4P fani, ale i dziennikarze oraz eksperci, umieszczają Pacquiao nad Marquezem zupełnie nie biorąc pod uwagę tego, że Meksykanin Manny'ego trzykrotnie pokonał. Ale już się z tym chyba pogodziłem...
Swoją drogą, to taki ranking P4P Twojego autorstwa bardzo chętnie bym przejrzał, bo nie dość że masz olbrzymią wiedzę, to jeszcze jesteś obiektywny, a to się stosunkowo rzadko zdarza.

PS. Przy okazji: nie wiesz koło której godziny polskiego czasu będzie w niedzielę walczył Sato z Lopezem? Chętnie obejrzałbym ten pojedynek na żywo, a nie mogę tej informacji znaleźć.

Jeśli jest tu ktoś, kto potrafi znaleźć transmisję zakodowaną w japońskich "krzakach", to jego pytaj

@Maynard
W sumie racja... Wybacz, że trochę spamuję Ci w temacie:

PANOWIE, JEŚLI JEST TU KTOŚ KTO WIE O KTÓREJ POLSKIEGO CZASU WALCZĄ DZISIAJ SATO Z LOPEZEM TO BARDZO PROSZĘ O INFORMACJĘ ;]

Zaś co do Twojego rankingu, to:
1)Skłaniam się również ku sugestii @Hugo, czyli chyba powinieneś już umieścić w superpiórkowej Fortunę. Ten chłopak robi na mnie wielkie wrażenie, a to co zrobił z Cruzem robi jeszcze większe. On naprawdę idzie jak burza.
2)Co do wagi ciężkiej:
-Władimir oczywiście umacnia się na pozycji lidera.
-Thompsona wyrzuciłbym poza dziesiątkę. Pytanie tylko, kto za niego... Może Seth Mitchell? "Najgorętszy" dla wielu prospekt, na rozkładzie solidni Ibragimow i Whiterspoon... Albo Robert Helenius: ma na rozkładzie takie nazwiska jak Liachowicz, Peter czy Brewster, więc na miejsce numer 10 powinno to wystarczyć. Przegrał co prawda z Chisorą, ale ten i tak jest nad nim, więc teoretycznie wszystko jest okej.
-Fury moim zdaniem powinien przeskoczyć Czagajewa. Pokonał przed czasem Maddalone'a, więc widziałbym go nad Uzbekiem, bo Maddalone to poziom mimo wszystko wyższy niż Zumbrun, choć żadnego z nich wirtuozem ringu oczywiście nazwać nie możemy. Poza tym Czagajew raczej jest już "past prime".