Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Ranking Maynarda/BOKSER.ORG - aktualizacja 12 grudnia!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Walkę Whita z Sukhotckim może być ciężko dostać bo pewnie na całym globie to żałosne PPV zamówiło ze 100 osób (biletów na galę sprzedano mniej niż 300), a kto z nich dodatkowo to nagrywał?
Co do rankingu, to taka przegrana w pierwszej rundzie może znaczyć mniej niż na pełnym dystansie. Nawet wielkim bokserom to się zdarzało, Sumbu Kalambayowi z Michaelem Nunnem, czy Eddiemu Machenowi z Ingemarem Johanssonem. Uważam, że nie można do tego przykładać aż takiej wagi biorąc pod uwagę ostatnie sukcesy.
Kurde, nie spodziewałem się, że wywołam aż taką dyskusję w tym wątku, na temat półciężkiej.

Po kolei:

-walkę Fonfara-Johnson wypunktowałem 96-94 dla Johnsona, ale wydawało mi się, że dałem mu kilka wyrównanych rund. W każdym razie zgadzam się z Mastrangelo w jednym - skuteczność ciosów Fonfary była dość marna. Jego kandydaturę rzuciłem nieco prowokacyjnie, żeby zobaczyć, jak go oceniacie. Na pewno ma potencjał, ale też na pewno nie zasłużył na miejsce w dziesiątce.

-Cornelius White - nawet nie wiedziałem o tej jego porażce przed czasem. Widziałem walkę z Despaigne, nie widziałem z Suchockim, ale jako że nikt nie pisze o wałku, przyjmuję, że wygrał zasłużenie. W dodatku wysoko. A Suchocki był u mnie w rankingu.

-Braehmer - chyba faktycznie bez sensu rzuciłem tę kandydaturę.

-Bellew - skoro jest Cleverly (dość wysoko), to w sumie i on powinien. Zastanawiam się właśnie nad tą kandydaturą, jako konkurencyjną dla White'a.

Swoją drogą, w półciężkiej zapowiada się kilka dobrych walk - Camillo z Kowaliowem, Chilemba z Erdei (zobaczymy, ile warty jest uważany za wielki talent Afrykanin, jeżeli oczywiście Erdei w ostatniej chwili się nie wycofa), Cloud z Pascalem (nie powinna być to walka o pas, ale ciekawe zestawienie i na pewno "będą grzmoty"), wiadomo- Dawson z Wardem. Szkoda, że nic nie zapowiada rewanżu Cleverly-Bellew, ani obrony Szumenowa z kimś sensownym.
(20-07-2012 05:29 PM)Maynard napisał(a): [ -> ]Kurde, nie spodziewałem się, że wywołam aż taką dyskusję w tym wątku, na temat półciężkiej.

Po kolei:

-walkę Fonfara-Johnson wypunktowałem 96-94 dla Johnsona, ale wydawało mi się, że dałem mu kilka wyrównanych rund. W każdym razie zgadzam się z Mastrangelo w jednym - skuteczność ciosów Fonfary była dość marna. Jego kandydaturę rzuciłem nieco prowokacyjnie, żeby zobaczyć, jak go oceniacie. Na pewno ma potencjał, ale też na pewno nie zasłużył na miejsce w dziesiątce.

-Cornelius White - nawet nie wiedziałem o tej jego porażce przed czasem. Widziałem walkę z Despaigne, nie widziałem z Suchockim, ale jako że nikt nie pisze o wałku, przyjmuję, że wygrał zasłużenie. W dodatku wysoko. A Suchocki był u mnie w rankingu.

-Braehmer - chyba faktycznie bez sensu rzuciłem tę kandydaturę.

-Bellew - skoro jest Cleverly (dość wysoko), to w sumie i on powinien. Zastanawiam się właśnie nad tą kandydaturą, jako konkurencyjną dla White'a.

Swoją drogą, w półciężkiej zapowiada się kilka dobrych walk - Camillo z Kowaliowem, Chilemba z Erdei (zobaczymy, ile warty jest uważany za wielki talent Afrykanin, jeżeli oczywiście Erdei w ostatniej chwili się nie wycofa), Cloud z Pascalem (nie powinna być to walka o pas, ale ciekawe zestawienie i na pewno "będą grzmoty"), wiadomo- Dawson z Wardem. Szkoda, że nic nie zapowiada rewanżu Cleverly-Bellew, ani obrony Szumenowa z kimś sensownym.
Są jakieś głosy o unifikacji Shumenova z Cleverly, chociaż jakby jeszcze do tego doszło to byłoby za pięknie..
@Maynard
Co zrobisz z Ulisessem Solisem?
Jego rehabilitacja przedłuża się, z tego powodu IBF pełnoprawnym czempionem uznała Casimero.
Szumenow to już MIAŁ walczyć z każdym kolejnym mistrzem innych federacji w półciężkiej, a wiemy, co z tego wyszło. W sumie, nie jest najgorszy, nawet bym taką walkę obejrzał.

@redd
Nie wiem jeszcze, wiesz, że ja tu działam raczej w systemie hiszpańsko-meksykańskim (siesta-siesta-mańana), niż z pośpiechem godnym korporacji, w której pracujęWink
@Maynard
Moje propozycje/sugestie co do rankingu, bo ostatnio dział się całkiem sporo.

1)Kategoria junior musza
- Nie tyleż sugestia, co bardziej pytanie, które już zadał @redd... Co zrobisz z Solisem? Bo jak już wspominano IBF pełnoprawnym mistrzem uczyniła Casimero, więc jakoś by to należało chyba poukładać. Ale szczerze mówię, że nie mam pojęcia jak...

2)Kategoria super piórkowa
- Z ciężkim sercem (bo mam słabość do tego faceta), ale Uchiyama powinien spaść za plecy Bronera, który zdeklasował swojego rywala, a Japończyk niestety przez kontuzję bardzo pechowo zremisował. Szkoda, bo miałem nadzieję na taki "korespondencyjny" pojedynek Broner-Uchiyama, no ale cóż...

3)Kategoria lekka
- Zaskoczyła mnie nieco porażka Lundy'ego, z którym nie bardzo wiem co zrobić. Bo można albo wyrzucić całkiem z rankingu a na jego miejsce wstawić Beltrana albo zepchnąć "Hanka" na miejsce 10, za plecy Reesa i Thompsona. Skłaniałbym się raczej ku tej drugiej opcji.

4)Kategoria półśrednia
- Mam problem, nie ukrywam. Guerrero zasługuje chyba na miejsce w dziesiątce, bo niepokonanego, solidnego Aydina pokonał pewnie (miał co prawda parę gorszych chwil, ale w mojej opinii nie zaburzają one przebiegu całego pojedynku), tylko za kogo? Mam pomysł, ale kontrowersyjny, mianowicie wywaliłbym z rankingu Berto: nieaktywny od prawie roku, a i wpadka dopingowa swoje zrobiła. W każdym razie do Brooka każdy o oczko w górę, a na wolne miejsce 10 wskoczyłby "Duch". Chociaż z drugiej strony, czy to nie lekka przesada? Na Twoim miejscu @Maynard miałbym całkiem ciężką przekminę jak to zrobić. No, chyba że Guerrero w ogóle do rankingu nie trafia, wtedy nie ma nad czym myśleć.

5) Kategoria super średnia
- Grovesa widziałbym lokatę wyżej, za plecami Dirrela, ale tylko ze względu na nieaktywność tego drugiego. George co prawda ostatnią walkę całkiem gładko wygrał, ale jakoś mnie nie porwał. Swoją drogą to chętnie zobaczyłbym Grovesa ze Stevensonem.
- Oosthuizena zostawiłbym na siódmej lokacie. Z Bryantem wygrał pewnie, ale na przeskoczenie nawet nieaktywnego Dirella to moim zdaniem za mało.

To chyba póki co tyle.
@Szakal
Dzięki za propozycje.

Miałem ostatnio parę wyjazdów, nawał roboty (urlopy współpracowników, więc zwaliło się na mnie) i sporo nadgodzin (na szczęście nieźle płatnych), więc bokser.org zszedł gdzieś na trzeci plan.

Powoli zaczynam to ogarniać, ale muszę też obejrzeć zaległe walki.

Be patient...
Oki, znalazło się troszkę wolnego czasu, więc machnąłęm aktualizację, ale na razie tylko od słomkowej do lekkiej. Dalsza część jeszcze dzisiaj, najpóźniej jutro. Niestety, przez opóźnienia, mam do poprawienia mnóstwo nieaktualnych informacji w opisach pięściarzy.

Najbardziej musiałem poprawić lekką. Lundy wypadł całkowicie, więc ci, którzy byli za nim, awansowali o jedną pozycję. Wolne 10 miejsce zajmuje Bogere (za cholery nie miałem innego pomysłu, kogo tam wcisnąć).

Bronera zostawiłem na razie w super piórkowej, czekam, co zrobi dalej. Podobnie sprawa ma się z Ioką w słomkowej.

Największy problem mam z junior muszą. Na razie zostawiłem Solisa, za to wywaliłem Ceję, który przegrał z journeymanem. I zupełnie nie wiem, kto mógłby wejść za niego. Jeśli macie jakieś propozycje, to poproszę o nie.

Pozdrawiam!
Maynard

Dałbym Bogere na 9miejsce a beltrana za nim Smile Rios przeszedł do j.półśredniej, thompson walczy w super piórkowej.
Co do junior muszej mam trzech kandydatów, jest Alberto Rossell który w Swojej karierze przegrywał tylko z naprawdę dobrymi zawodnikami, po zejściu do junior muszej pokonał niepokonanego(na papierze) JA Rodrigueza, wywalczył pas interim i ostatnio go obronił.
Drugi to oszukany w mojej opini przeciwko Kompayakowi, Jonathan Taconing
Ostatni to mój ulubieniec, oszukany przeciwko Rodriguezowi, Nethra Sasiprapa.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Przekierowanie