Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Giennadij Gołowkin
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49
Do najbliższej walki Gołowkina został już niecały miesiąc.



Podobno kolejną ofiarą Gołowkina ma być Murray. Wstępnie mówi się o walce w lutym, tym razem w Europie, na gali w Monte Carlo.
(19-10-2014 09:42 AM)Martin napisał(a): [ -> ]Podobno kolejną ofiarą Gołowkina ma być Murray.
Oby to był Murray, bo jeżeli nie on, to kto? Sensowne nazwiska dla Gienka już się kończą, a szkoda marnować taki potencjał na jakieś Iszidy czy Adamy.

Obecnie moim największym bokserskim marzeniem jest zobaczyć walkę Cotto-Gołowkin. Oczywiście jest to niemożliwe, bo Cotto słusznie będzie dążył to walki z Canelo, który da mu zarobić kilka razy więcej. Canelo po prawdopodobnym pokonaniu Cotto, też nie rzuci się na Gienka. Chavez Jr. tylko przypieczętowałby swój upadek. Quillin ostatnio zmienił pseudonim z "Chocolate Kid" na "Chocolate Pants". Jest jeszcze Jermain Taylor. Żadne wyzwanie do GGG, ale marketingowo dobry rywal, bo oddałby pas IBF.
Cotto to pompowany junior średni został by zjedzony przez GGG na śniadanie.Gołowkin powinien przenieść się jak najszybciej do super średniej bo jest najmniej 2 poziomy wyżej od czołówki średniej,a obijanie junior średnich chwały mu nie przyniesie.
Na luty do Monte Carlo na pewno nie ściągną gwiazd PPV więc z potencjalnych rywali mamy:

- Jermain Taylor : jeśli jest odważny to pójdzie w pierwszej obronie do unifikacji i dostanie trochę hajsu.

- Martin Murray : Najbardziej prawdopodobna opcja. Ostatnio walczył w Monaco i jest dalej czołówka tej wagi.
GGG pobil rekord frekwencji w Carson - na walke z Rubio przyszlo ponad 9 tysiecy ludzi i jest to rekord nie tylko walki bokserskiej w tym miejscu, ale eventu jako takiego.
Dla porownania Ward (ktory chyba pochodzi z Kaliforni) z Abrahamem w Super Six przyciagnal polowe z tego wyniku.
mam pytanie Sulęcki miał by jakieś szanse z GGG ? bo ten i ten obił i znokautował proxe
Z GGG w sredniej nikt nie ma szans. Nikt.
Takiemu Cotto daj 10%, czolowce 5%, reszcie z Suleckim jakies 2-3% ; )
Pea to groszek Tongue

A ksywka zajebista, nie to co GGG Tongue


Co do resume Golovkina, troche z nim jest jak z Floydem: rywale przed walka sa cos warci, a po walce ich wartosc spada. Mathew Macklin to mial yc twardy rywal mogacy duzo przeboksowac. Rubio to typowy meksykanski zabijaka.
Stevens jak trafi czysto to nokautuje 80% sredniej (Gienek zebral ze 2-3 czyste i nawet sie nie skrzywil). Teraz jest Murray, w opinii wielu bokser niepokonany, ktory tez ma fajne resume. A po walce bedzie jednym z wielu.
Srednia jeszcze 2-3 lata temu byla swietnie obsadzona, a teraz po odejsciu Chaveza i Martineza, z niepelnym srednim Cotto to zostaje nam Gienek i peleton. Troche smutno Wink


Swoja droga Rubio po walce GGG stracil promotora, ktory byl rozczarowany niezrobieniem limitu przed walka (to moge zrozumiec) oraz tym ze "Rubio nie podjal walki i juz w drugiej rundzie dal sie wyliczyc" (tego juz nie rozumiem).
No carrot to marchewka Tongue

Najlepsze sa takie mieszanki po potraktowaniu ich blenderem.

A moze tym lysym czarnym czempionem jest Hagler?:>
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49
Przekierowanie