Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Giennadij Gołowkin
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49
Po pokonaniu przed czasem Williego Monroe oboz Kazacha szuka kolejnego rywala. O walke dopomina sie Lara a promotor nie jest przeciwny: procz obowiazkowego dogadania sie w finansach warunek jest jeden: limit 160 na co Lara moglby mysle przystac bo jest duzy jak na 154a on i tak bazuje na mobilnosci wiec moglby wniesc te 158 i tyle.
Fajnie by było. Poza nim, powinni negocjować też z Lee, żeby mieć ten pas WBO z głowy, a Irlandczyk to rywal dość ciekawy, bo mocno uderza (ale szczękę ma taką sobie). W ostateczności jest jeszcze Quillin na tę walkę jesienną, a potem na przełomie roku nowy mistrz IBF. Canelo, lub Cotto najwcześniej za rok, jeśli zmierzą się ze sobą faktycznie pod koniec roku.
Walka z Lee byłaby baaaardzo szybka Wink Chłop z tak słabą szczęką jakby wytrzymał jedną rundę, uznałbym to za sukces Wink Oczywiście nic nie odbierając Lee, którego bardzo lubię i szanuję.
Froch zainteresowany walką z GGG. W grę wchodzi Wembley.
Mało mądry ruch schyłkowego Frocha, który nawet nie potrafi znaleźć motywacji do treningu. Tym bardziej, że Carl jednym z tych nielicznych, którzy mają taki rozkład, że nie muszą nikomu niczego udowadniać.
Mało mądry w tym kontekście, iż to jest pewny w*ierdol, no ale kasa będzie się zgadzała, a porażka z GGG nie spowoduje, ze nie będzie pamiętany jako wielki zawodnik. Także prócz minusów takiego rozwiązania dla Carla są i plusy.
(21-05-2015 05:52 PM)Krzych napisał(a): [ -> ]Mało mądry ruch schyłkowego Frocha
Marzę o tym, aby wszyscy bokserzy byli tak "mało mądrzy".

Oczywiście przykro jest kończyć wspaniałą karierę porażką, ale Carl pokazuje, że ma jaja, czyli to czego dzisiejszym pożal się borze fighterom najbardziej brakuje.
(21-05-2015 08:39 PM)Metzger napisał(a): [ -> ]Oczywiście przykro jest kończyć wspaniałą karierę porażką, ale Carl pokazuje, że ma jaja, czyli to czego dzisiejszym pożal się borze fighterom najbardziej brakuje.

No może gdyby nie marudził przez ostatnie miesiące o brak motywacji do boksu i bliskiej emeryturze to byłyby jaja, ale teraz wygląda to bardziej na skok na kasę bez motywacji do wygranej i treningów. Z resztą na razie nie ma o czym mówić, bo negocjacje zapewne skończą się fiaskiem.
Ta ku*wa bo Gołowkin to Mayweather,Chavez,Canelo,Cotto,Pacq...
(22-05-2015 03:50 PM)Krzych napisał(a): [ -> ]teraz wygląda to bardziej na skok na kasę
Podejrzewam, że z takim DeGalem na Wembley zarobiłby więcej niż z Gołowkinem. Zwłaszcza jak się przypomni gaże za Froch-Groves II.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49
Przekierowanie