Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Tomasz Adamek vs Artur Szpilka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
Zaraz zaraz, mam rację myśląc, że Adamek z Rozalskim chcieli sobie dogadać walkę mając kontrakt z Main Events i poza plecami promotora? Jeśli tak, to jednak są to pocieszne chłopy...
Mogli zapisać sobie, że dzielą się z Main Events tylko za gale w USA... Polsat teraz na pewno nie dołoży, Adamek się nie podzieli i tyle z tej gali będzie...
@Sander
Dlaczego Adamek miałby się nie podzielić? nawet jeżeli odda jakiś procent z gaży Main Events to i tak zarobi więcej niż za jakąkolwiek inną walkę i on o tym dobrze wie.
Jak rzuci coś Main Events i jeszcze wyciągnie wcześniej zaliczkę na obóz, to tak na czysto ta kwota już tak atrakcyjna nie będzie, a chłop sobie pewnie liczył, że to co wynegocjował, to jest jego i nikt w to już ingerował nie będzie. Po jego słowach też nie wyczuwam, by miał chęć dzielić się z ME, raczej oczekuje by to Polsat im dopłacił... - mówił chyba nawet coś w takim sensie, że on nic nie wie o żadnych kłopotach i żeby Polsat z ME się dogadywali, Polsat odbija piłeczkę i sugeruje dogadanie się ekipie Adamka...
[Obrazek: adamek_szpilka_ok.jpg]
Taka ciekawostka, przed pierwszą galą polsat boxing night Adamek i Szpilka mieli już okazję się spotkać i nawet zbili pionę
Właśnie obejrzałem jeszcze raz walkę Szpilka vs Jennings i wiecie co? doszedłem do wniosku, że skreślanie Artura w walce z Adamkiem byłoby głupotą. Artur może nie jest Mayweatherem jeżeli chodzi o obronę, ale ma całkiem niezły balans i większość ciosów Jenningsa tak na prawdę pruło gdzieś w powietrze, dopiero później gdy Szpilka był zmęczony to Jennings trafiał go sierpami głównie na tułów. Pod tym względem wydaje mi się, że Adamek przegrywa ze Szpilką, Tomek bazuje na wyuczonych ruchach obronnych, nie bazuje już na refleksie, instynkcie. Tutaj Artur będzie miał duże pole do popisu, zwłaszcza, że Adamek w walce z Głazkovem pokazał, że można go pokonać używając tylko lewy prosty... w przypadku Artura będzie to cios swoją silniejszą ręką, wiadomo, że tutaj dużą rolę odgrywa odwrotna pozycja Artura, ale zważając na fakt, że Artur tak na prawdę prawego prostego nie ma (jest to bardziej takie prawy ćwierć sierp - swoją drogą ciekawe jak Adamek będzie się przed nim bronił) będzie musiał bazować na swojej lewej pięści chyba, że na walkę z Adamkiem przygotuje coś specjalnego i rzeczywiście zacznie bić podręcznikowe prawe proste. Gdzie widzę szanse Adamka? w jego kontrach, i choć jestem pewien, że żadna z tych, która dojdzie do celu nie zrobi wielkiej krzywdy Szpilce to uważam, że to właśnie może być klucz do jego zwycięstwa. Jeżeli chodzi o legendarną wręcz ''szybkość'' Adamka (świeżego Adamka) to moim zdaniem w tym aspekcie nie różni się specjalnie od Jenningsa, mało tego jego ciosy nie są tak dynamiczne jak Amerykanina. Kolejna sprawa - kondycja. Wielu uważa, że pod tym względem Adamek będzie górował nad Arturem i to zdecydowanie. Moim zdaniem jest to trochę błędne myślenie. Pomijając fakt, że MOIM zdaniem najlepszą kondycję w obecnej wadze ciężkiej ma właśnie były rywal Artura Jennings (nie wliczając Kliczki) i pod tym względem jestem pewny, że Adamek wypada blado w porównaniu z Bye-Bye to trzeba wziąć pod uwagę fakt, że Artur na przygotowania kondycyjne do walki z Jenningsem miał 1,5 miesiąca, do tego dochodzi zamieszanie związane z wylotem Szpilki. Reasumując, jeżeli Artur będzie - tak jak zapowiada - w lepszej dyspozycji niż w walce z Jenningsem a Adamek w takiej samej lub gorszej (co jest prawdopodobne) niż z Głazkovem to..... nie skreślajmy Artura, bo jestem pewny, że chłopak sprawi niespodziankę. Szkoda tylko, że Adamek mój idol (jako sportowiec) kończy w ten sposób, ale w sumie nie szkoda mi go bo w ostatnich latach stał się ch**em i tak na prawdę nie liczy się dla mnie od walki z Kliczko.
I jak tam w końcu z tym PBN? Tak w dwóch zdaniach jakby ktoś mógł, bo nie jestem na bieżąco, tydzień nie ruszałem komputera, a nie chce mi się czytać tych wszystkich bzdur.
@Krzych
Z tego co pisał Garczarczyk na twitterze na dniach team Adamka podpisze kontrakt na walkę ze Szpilką, to samo zrobi pewnie Artur.
Jeszcze nie wypowiadałem się na temat tej walki, a że podzieliłem się już z wami jednym zaskakującym dla wielu typem w innym temacie, to dokończę dzieła samozniszczenia Smile Dla mnie faworytem w tej walce jest Artur Szpilka (tak wiem, w ankiecie zaznaczyłem Tomka PKT, ale zmieniłem zdanie), który myślę, że może zakończyć walkę nawet przed czasem. Oglądałem ostatnio kilka walk Tomka. Widziałem starcia z Banksem, Briggsem, Dawsonem, Cunninghamem, Estradą, Arreolą, Głazkovem i Adamek z roku na rok wygląda coraz gorzej fizycznie. Spójrzcie na jego ciało choćby w starciach z Australijczykiem a w ostatniej z Ukraińcem. Inny człowiek. Nie do poznania, twarz obita, usta rozbite, nawet wypowiedzi po walkach zupełnie inne. Dla mnie to jest już wrak fizyczny jeśli chodzi o uprawianie sportu. Artur tutaj będzie miał olbrzymią przewagę (o ile nie będzie "pakował" do 120 kg...) i myślę, że walcząc ciągle na pressingu i będąc ciągle w ataku może Tomka zniszczyć, tak jak ten zniszczył w Łodzi Gołotę. Wiadomo, nie ma co porównywać tych dwóch walk, ale znów może wygrać "przyszłość wagi ciężkiej".
Sympatia po stronie Tomka, ale boję się cholernie tej walki. Chciałbym się mylić.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
Przekierowanie