Forum - BOKSER.ORG

Żadnych kontrowersji nie było.

No to jeśli słowa Garczarczyka są prawdą w moich oczach szala zwycięstwa zdecydowanie przechyliła się na stronę Adamka. Zagadkowy ten weekend, zmieniam zdanie jak chorągiewka
Co do rywala to najbardziej stawiałbym na Arreolę, ale czy to jest rywal, którego każdy Polak zna i można by to nazwać wielką walką? Nie wiem, ale jak mówi Krzych, zapewne jest to ktoś z trójki Jennings, Arreola, Cunningham.

EDIT
Teraz tak myślę o USS. Chłop podejmuje każde wyzwanie, zbiera każdą złotówkę na operację swojej córki, walczył jakoś w pażdzierniku, więc w lutym byłby niezły termin. A nie dość, że zawsze pokonanie Adamka swoje oznacza, to jeszcze dzięki jego popularności i medialności w USA oraz masy kibiców za nim stojących, byłby to dla niego całkiem ciekawy wybór..

(05-11-2014 02:30 PM)Joker napisał(a): [ -> ]Żadnych kontrowersji nie było.

Mam na myśli kontowersyjny werdykt w strone Cunninghama, Ja widziałem remis w tej walce,Rewanż bylby na miejscu. .

Arreola dopiero teraz wraca po laniu od Stiverne'a, poza tym musialby byc mega hajs zeby Adamek z nim zawalczyl. Sam Tomek mowi ze po Szpilce chce w 2-3 walkach doczlapac do ostatniej szansy mistrzowskiej.
Szanse mogloby mu dac zwyciestwo nad By-By, bo ten jest obowiazkowy dla Stiverne'a po Wilderze. Ale... no wlasnie, czy Bryant majac w perspektywie pewna walke o pas bedzie sie jeszcze mierzyl z top20 HW i mimo wszystko ryzykowal? Watpie i stawiam na USS bo to i znany kibicom bokser i walka w USA pasuje i rankingi tez by sie zgadzaly.

@Wietnamskie
Mylisz sprawy...

Pierwsza walka była wygrana przez Tomka, a nawet jak by Ci remis wychodził to chyba nie nazwiemy minimalnej wygranej wałkiem.

Druga walka powinna iść dla USS, nie wiem o co chodzi dokładnie w Twoich wpisach. Cunn nie wygrał żadnej z walk z Adamkiem, nie wiem o którym wedykcie dla Amerykanina mówisz.

Nie podniecajcie się. Garczarczyk ma na myśli rewanż Adamka z Gołotą.

Rewanż z McBridem

Albo ewentualnie obrona pasu Polsatu z Gołotą.

(05-11-2014 03:35 PM)Sander napisał(a): [ -> ]@Wietnamskie
Mylisz sprawy...

Pierwsza walka była wygrana przez Tomka, a nawet jak by Ci remis wychodził to chyba nie nazwiemy minimalnej wygranej wałkiem.

Druga walka powinna iść dla USS, nie wiem o co chodzi dokładnie w Twoich wpisach. Cunn nie wygrał żadnej z walk z Adamkiem, nie wiem o którym wedykcie dla Amerykanina mówisz.

o pojedynku w wadze ciężkiej,Moim zdaniem nie powinni przyznać wygranej Adamkowi sędziowie, remis byłby bardziej sprawiedliwy jezeli chodzi o Steva, Cunn może czuć się lekko oszukany,
Jakie jest twoje zdanie?Lubie Adamka i mu kibicuje od wielu lat, ale dwóch sędziów było przekupionych,
o żadnych wałkach nie pisałem powyżej,chodzi mi tylko o walke w ciężkiej, i o to że Cunn bardzo chciałby kolejnego pojedynku, bo jego obóz uważał wtedy że wynik walki jest kontrowersyjny,,,

Cytat:Mam na myśli kontowersyjny werdykt w strone Cunninghama

Przyznaj, że brzmi to nadal enigmatycznie, mimo że mi wytłumaczyłeś

Oczywiście, rewanż Adamek vs Cunningham powinien iść dla Steve'a.

Nie no jaki rewanż z Gołotą To by był już szczyt żenady, po prostu w żadnym języku nie ma słów na to żeby opisać co to by było... Haha, o rany, aż strach myśleć