@Sander
Zimnoch powiedział, że walka się nie odbędzie, ale z winy obozu Artura a tutaj może nie dojść przez stronę Adamka czyli ME.
Kaśka to Kaśka. Jak sobie coś wymyśliła a tego nie dostanie to walki nie będzie.
Ciekawie w Puncherze. Wasilewski twierdzi, że problem jest na linii Polsat - Main Events. Adamek za to mówi, że Wasyl nie mówi prawdy i tak naprawdę nie chce dać Szpilki do tego pojedynku.. Ciekawie i skomplikowanie się robi.
Tak, a ani jeden ani drugi nie jest godny zaufania... i komu tu wierzyć?
Nie rozumiem tych ludzi. Obydwaj dostaną za tę walkę 10 razy więcej niż by dostali za "zwykłe" walki i jeszcze narzekają. Zero sportu, tylko kasa kasa kasa. Rozumiem, gdyby kombinowali jakby za tą walkę mieli dostać mniej niż wydadzą na przygotowania i wyszliby na minus, ale skoro i tak każdy z nich zarobi co najmniej sześciocyfrową sumę, a Adamek siedmiocyfrową, to o czym jest tu rozmowa? Niech wypieprzają z tym PBN, bo tylko pieprzą bzdury i wkurwiają ludzi. Zero sportu i szacunku do kibiców.
@Krzych
Oni to traktują przede wszystkim jako okazję na większy zarobek (bo to w końcu PBN) , zwłaszcza Adamek, który przecież już kończy karierę. Jest okazja do zarobienia kokosów to dlaczego mają chcieć mało? ja sam gdybym miał możliwość wynegocjowałbym jak największą gażę dla siebie. Co do tej siedmiocyfrowej kwoty... Szpilka ma zarobić ok. 100 tyś $ z tego 30% bierze promotor, na przygotowania chyba kasy sam sobie nie wykłada bo podobno dostają jakieś ''stypendium''. Adamek wątpię aby dostał więcej niż 200-250 tyś $.
Podobno teraz jest koncepcja, że Adamek i Szpilka zawalczą w oddzielnych walkach. Kasy będą chcieli tyle samo, a PPV sprzeda się 5 razy gorzej. Geniusz...
Gdzieś na twitterze widziałem wpisy o walce Szpilka - Rekowski na tej gali. Wtedy nie warto nawet szukać streamów na internecie, nie mówiąc już nic o PPV.
Wasilewski dla polsatsport.pl o Adamku :
Słyszałem nieoficjalnie, że ma już propozycję walki pod koniec października z Amirem Mansourem, tylko że ta gaża miałaby być sześciokrotnie mniejsza, niż przy walce w Polsce. Myślę, że Tomkowi na walce z rodakiem zależy, ale członkowie jego teamu mają chyba trochę inne zdanie
No to się rozejda i każdy będzie zrzucal winę na drugiego.Przecież teoretycznie ta walka się powinna każdemu opłacać,Szpila jak nie dostanie do jednej mordy traci niewiele,dla Adamka ryzyko niewielkie bo rutyniarz i podchodzi poważnie do sprawy,sam nie wiem kto tu mąci.