@Gogolius
Dziękuję, bo to akurat ja taki wniosek wysnułęm
A co do pierwszych równych 5 rund walki Szpilki z Jenningsem, to ja dałem tam Arturowi jedną rundę.. Dla mnie tamta walka nie była równa, nawet przez moment. Szpilka nic kompletnie nie pokazał i Jennigs go obnażył kompletnie, ale wszystko o tej walce już powiedzieliśmy.
(28-10-2014 11:50 AM)Gogolius napisał(a): [ -> ]Adamek w HW to z kolei bardziej swarmer ktorym musi byc ze wzgledu na male gabaryty w tej kategorii. Jest ruchliwy, skraca dystans i szuka okazji do ataku.
Tak było jak walczył z Grantem, Arreolą czy Maddalone. Tyle, że to było dawno temu. Natomiast tej ruchliwości i skracania dystansu w walce z Głazkowem już nie widziałem.
(28-10-2014 12:02 PM)Sander napisał(a): [ -> ]A co do pierwszych równych 5 rund walki Szpilki z Jenningsem, to ja dałem tam Arturowi jedną rundę..
Ty dałeś jedną, ja dałem trzy. Przyznasz, że dominacji w tych rundach nie było.
(28-10-2014 12:02 PM)Sander napisał(a): [ -> ]Dla mnie tamta walka nie była równa, nawet przez moment. Szpilka nic kompletnie nie pokazał i Jennigs go obnażył kompletnie.
Owszem obnażył, ale dopiero w drugiej połowie dystansu. Do 5 rundy niezbyt radził sobie ze Szpilką, albo inaczej miał sporo problemów i walka oscylowała wokół remisu (również u sędziów punktowych).
Ale to jest caly czas sprawa tego jabu. Bokser dobrze wyszkolony jak Glazkov kapitalnie stopowal Adamka lewym prostym. Kazdy dobry technicznie bokser, ktory wie do czego sluzy lewy prosty robi Tomkowi koszmar w ringu, i Glazkov, i Kliczko, i USS i Dawson.
A Tomek nie ma planu B.
Tyle ze Szpila to nie jest bokser ktory by stopowal Adamka lewym prostym.
Nie wiem jakby Artur mial to wygrac, moze jakis lucky punch w 2-3 rundzie ktory ustawi walke?
A co do Jennginsa to 5 rund to nawet ja bym z nim wytrzymal, gosc nie forsuje tempa, przeciez z takich Lakhoviczem sobie kontrolowal przebieg walki i pykal go z dystansu przez cala walke, to nie jest bokser z jakas niepohamowana wola walki i zadzy krwi
Wiec wnioskow na podstawie jego walk ciezko wyciagac.
Lapin w formie. Dla niego dyspozycja Szpilki to wielka nie wiadoma - nie wiadomo jak Szpilka zaprezentuje sie w ringu i jak zniosl nokaut od Jennginsa.
Troche slabo to brzmi, w najlepszym wariancie pokazuje to, ze brak walki na przetarcie miedzy kwietniem a sierpniem to byl blad. W najgorszym Lapin w ogole nie widzi roznicy na treningach i samo obserwowanie zawodnika nie nasuwa mu zadnych wnioskow.
Ojciec Donaire dzien po walce widzial ze nokaut na synu nie zostawil trwalych sladow, ze Donaire jest pelen optymizmu i gotowy na kolejne wyzwania. A tutaj prawie po roku od walki wszystko jest jedna wielka niewiadoma.
Adamek sparował z Letrem... Te całe przygotowania stoją pod ogromnym znakiem zapytania, to znaczy ich jakość.
Panowie, Letr jest ruskiego pochodzenia? Bo właśnie Adamek mówił, że sparuje z jakimś Amerykaninem i gościem ruskiego pochodzenia mieszkającym w Polsce
.
Chyba z Kazachstanu tu przyjechał, może dla Adamka to jedno i to samo :-)
Dudas pisze na TT, że Letr był tylko chwilę i już go nie ma.
Może wodę podawał, bo ani gabarytami ani umiejętnościami Szpilki nie przypominał, ,,
Trochę farsa z tymi sparingpartnerami. O ile jeszcze wybór Bergmana mogę zrozumieć, to co tam do cholery robił Letr? Dziwne te przygotowania Adamka.