Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Saul Alvarez
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39
Rywala dla Alvareza poznamy za tydzien, faworytem Kirkland ale w odwodzie pozostaja Clottey (ten Clottej) i Andrade - w sumie obaj wydaja sie fajniejsi od Kirklanda. Z drugiej strony Kirkland oferuje młóckę i pewnie walka skonczy sie jak Alvarez vs Angulo, a Andrade to moze byc powtorka z Trouta/Lary i niesmak.
Cóż..
Choćby Clottey dał równą walkę Alvarezowi to i tak decyzja pojedzie do Meksyku. Niech już będzie ten Kirkland...
Clottey mógłby nieźle obić Canelo za szczelnej gardy,Andrade to też bardzo trudny przeciwnik.Kirkland jest najłatwiejszy z tego grona ale ma strasznie ciężkie ręce zobaczcie co robił z Angulo.
Prawda jest taka, że Alvareza nie da się pokonać na punkty. Musiałby ktoś zrobić to tak wyraźnie jak Floyd, a i tak nie byłoby pewnym, że sędziowie wypunktują jego wygraną. Także dla mnie Kirkland najlepszą opcją, bo oglądanie wałków w walkach Canelo już mi się znudziło.
(28-08-2014 03:23 PM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]Także dla mnie Kirkland najlepszą opcją, bo oglądanie wałków w walkach Canelo już mi się znudziło.

W których walkach Canelo wyraźnie przegrał na punkty a wygrał?
W mojej opinii Canelo stoczył trzy znaczące pojedynki. Z Troutem, z Mayweatherem i z Larą. Pierwsza walka wyrównana, ale werdykt mówi co innego. 114-113, 115-112 ok, ale jak jeden sędzia bodaj 119-109 wypunktował? Według niego Saul zdeklasował rywala, a chyba tak nie było. Money - no niewiele brakło, a wynik otarł by się o remis, choć Alvarez nie wygrał ani jednej rundy. Trzecie starcie - moim zdaniem pełna deklasacja Cynamonka, porównywalna do tej z Moneyem (no może trochę przesadziłem), a wynik na jego korzyść.
To chyba wystarczająco dużo, żeby stwierdzić, że jednak sędziowie są po jego stronie, prawda?
1. Z Troutem walki nie przegrał, więc nie ma tematu. Wypunktuj tą walkę to pogadamy, zdziwię się jeśli tam Ci wyjdzie przegrana Canelo.
2. Z Mayweatherem u sędziów przegrał więc w ogóle nie rozumiem dlaczego poruszasz kwestie tej walki ? Przecież pytałem o walki, które przegrał a sędziowie wskazali go jako zwycięzcę.
3. Z Larą to można dyskutować, w mojej opinii tej walki nie przegrał, a już na pewno nie wyraźnie.
1.Z Troutem wygrał zasłużenie ale nie zmienia to faktu że był szykowany wał
2.Z Floydem dostał od jednej sędziny remis nie wygrywając wyraźnie żadnej rundy,przegrywając Wyraźnie 10
3.Według mnie przegrał z larą,oddając wyraźnie 7 rund
Wniosek:Alvarez jest faworyzowany przez sędziów
Martin
1. Wypunktowałem tą walkę. Jest na forum. Wyszło mi 115-112 dla Canelo, który był wtedy trochę lepszy. Zresztą czy ja się upieram, że ten pojedynek przegrał? Było starcie wyrównane i chyba nie powiesz mi, że punktacja 118-109 jest obiektywna? I werdykty 80-72 po ośmiu rundach słuszne?
2. Jak to nie wał? Jesli widziałeś remis w tej walce i uważasz go za werdykt dopuszczalny to nie mamy o czym rozmawiać. Jeśli uważasz, że nie ma o czym mówić, skoro bokser przegrywa wyraźnie 12 rund, a dostaje MD, 114-114, 117-111 i 116-112 i ty to uznajesz za normalną punktację to też mnie dziwi. Co by było gdyby Saul wygrał choć 2 rundy? Wtedy też nie było o czym mówic?
3. Żeby wypunkotwać dla Canelo ten pojedynek trzeba mieć duuużo złej woli wobec Kubano. Dla mnie 6 rund wygrał Lara WYRAŹNIE. Reszta do dowolnej interpretacji. Równie dobrze można by dać 120-108 Larze i nie byłby to bardziej idiotyczny rezultat od 115-113 Alvarez.

Dlaczego mam pisać tylko o przegranych walkach, w których wygrał? Bo tak jest wygodnie? Dla mnie takie werdykty jak z Moneyem trzeba tępić na pierwszym miejscu, bo od takiego czegoś zaczyna się całe drukowanie wyników.
Nie mam nic przeciwko Canelo, ani nie jestem fanem, ani antyfanem. Po prostu sprzyjają mu sędziowie w jego każdej ważnej walce i naprawdę trudno tego nie dostrzec.
1. 119-109 z pewnością obiektywna nie jest, tylko takie werdykty padają w tysiącach innych walk.
2. Gdzie wyczytałeś, że ja tam widziałem remis, no gdzie? Może jakiś cytat? Wink Nie szukaj bo nie znajdziesz. To była decyzja jednej sędziny. Pozostałych dwóch wskazało na wygraną Floyda.
3. Ja wypunktowałem remis i wcale nie uważam, aby wypunktować tam 115-113 dla Alvareza to trzeba mieć dużo złej woli. Nie pisz, że można tam równie dobrze dać 120-108 Larze bo wiesz...brzmi to mało poważnie.

Zapytałem nie bez przyczyny o jego przegrane walki, w których oficjalnie wygrał bo jak sam widzisz na grubo ponad 40 walk, które stoczył, takich nie ma - no oczywiście poza pojedynkiem z Larą, ale tam można było to różnie punktować.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39
Przekierowanie