Ja pewnie obejrzę, bo oglądanie walk Tomka w nocy, to już taka moja mała tradycja, ale też jakoś zbytnio nie czekam na tę walkę.
Walka będzie o 21 naszego czasu więc nie podtrzymasz tradycji
Jak można nie obejrzeć walki najlepszego polskiego boksera wagi ciężkiej?
Kuzwa jeszcze zatęsknicie za walkami Polaków w HW, walczącymi na takim poziomie, bo nim Artur przebije się do ścisłej czołówki HW to jeszcze może trochę potrwać.
"Ta walka nie wyzwala we mnie ŻADNYCH emocji."
Ja czekam z utęsknieniem na każdą walkę Polaka, nawet takiego za którym nie przepadam.....
Trzeba cieszyć się Adamkiem póki jeszcze nie zakończył kariery. Być może to już ostatnia warta obejrzenia walka Tomka. Tak mi się wydaje, że Głazkov to już ostatni w karierze rywal Adamka prezentujący jakiś poziom.
@RedHawk
Obyś miał rację, ale obawiam się, że do walki z Kliczko jednak dojdzie.
@Pakman
Trochę źle mnie zrozumiałeś, tak na prawdę nie sądzę aby Władimir dał walkę Adamkowi, ale jest to wielce prawdopodobne chociażby z tego powodu, że K2 są łasi na kasę a i na walce w Polsce będą mogli znowu zarobić na PPV itd, ale pisząc swojego posta uwzględniłem również tę walkę z Kliczko, ale to będzie mismatch a nie walka warta obejrzenia.
Tylko ilu Januszy teraz wykupi ppv ? bankowo nie sprzeda się tak jak pierwsza walka z Viciem.
Nie zastanawialiscie się czasem nad tym czy aby tutaj istnieje możliwość wałka na Adamku ? Obaj mają kontrakt z mainevent z tym że dla polaka to są ostatnie już walki. Na payday z Kliczko bym nie liczył, bracia jasno powiedzieli że nie wezmą już Adamka a on sam się chyba nie pali skoro odmówił eliminatora z Pulevem.
Mi to wygląda na zmiane warty i nawet w przypadku przewagi w ringu to Glazkov wygra. Dla main events same plusy... młodszy, perspektywiczny no i póki co nie stwarzający problemów (Adamek już raz kontrakt zerwał).
(02-11-2013 08:28 PM)BeBaD napisał(a): [ -> ]Nie zastanawialiscie się czasem nad tym czy aby tutaj istnieje możliwość wałka na Adamku ? Mi to wygląda na zmiane warty i nawet w przypadku przewagi w ringu to Glazkov wygra. Dla main events same plusy... młodszy, perspektywiczny no i póki co nie stwarzający problemów (Adamek już raz kontrakt zerwał).
Głazkow perspektywiczny? Nie powiedziałbym. Ale jeżeli mówimy o wałku, to ja bym wywałkował remis: Adamek za bardzo na tym nie straci i dalej będzie zarabiał na polonusach, a Głazkow poprawi swój wizerunek nadszarpnięty walką ze Scottem.
Adamek ma zaraz 37 lat, walki z Kliczką nie będzie a porażka z Głazkowem fajnie wywinduje ruska w rankingach... zresztą nawet w przypadku porażki są dalej w stanie wyciągać $$ na walkach w polsce.
Swoją drogą to śmiem wątpić w to czy wałek tutaj będzie potrzebny... mimo wszystko to Głazkowa uważam za faworyta tej walki. Niby wszystko ustawiane pod Adamka... mały cięzki, obadany na sparingach jednak i to powinno wystarczyć. Wystarczy spojrzeć na ostatnie walki polaka żeby stwierdzić na jakim poziomie jest teraz polak... (tej zupełnie ostatniej nie licze bo to był worek)
chyba logiczniej byłoby podłożyć nogę Tomkowi w walce z Jenningsem...Na Polaku da się jeszcze trochę zarobić, choć nie ulega wątpliwości że jak dalej będzie taki pasztet to go Duva odstrzeli. Póki co wskoczy na drugie miejsce w IBF.
Głazkow słabiakiem może nie jest, ale z pewnością jest to rywal rozmyślnie wybrany, problem byłby jakby zaczął deklasować Adamka, w co wątpię.