Panowie dajcie spokój, ja też bym chciał przegranej Władimira, ale nie zrobi tego Powietkin...nie ma się co łudzić, Wład jest mistrzem w dobieraniu taktyki na walkę i będzie ona wyglądała tak jak chce tego Władek a nie Sasza.
Sam Peter pokazał Saszy jak ma zawalczyć. Chodził za Wladem krok w krok czym go irytował i zmuszał do błędu. I ani na nogach nie był zbyt błyskotliwy ani rękoma cudów nie tworzył a jednak napsuł krwi Kliczce. Twarda głowa - podstawa i fundament do walki z Wladimirem.
@Sander
Chisora mógłby to zrobić, NIE Povetkin. To nie jest ten typ boksera.
Zobaczymy 5 października jak to będzie, tzn. ja zobaczę dwa dni później bo nie będę na żywo oglądał. Spodziewam się twardej walki.
Oby 5 października zakończyła się era Kliczków... wiem ,że to niemożliwe ale i tak nadal się łudzę. Wład nie jest jakimś predatorem , da się go złamać jak każdego . Jest to bardzo trudne , ale komuś w końcu musi się to udać. Wszystko przemawia za Ukraińcem , obiektywnie mówiąc Saszka nie ma szans , ale może to będzie dzień Aleksandra? Nie sądzę , ale wierzę.
Jedynym pięściarzem w ostatnich latach, który mógł strącić Kliczkę z tronu był Haye, ale niestety nie podjął ryzyka. Gdyby poszedł na pełnej agresji tak jak z Maccą czy Barrettem to miałby spore szanse. Wiadome było, że taka taktyka to albo zwycięstwo przez KO, albo porażka przez KO. Hayemaker wybrał wtedy jednak ładną przegraną na punkty.
A co do walki, to ja już się wypowiedziałem. Sędziom do wałka wystarczy jedynie chodzenie Saszki w przód. Szczelna garda, 2 ciosy na rundę na korpus i Powietkin via SD ( 111-117, 115-113, 115-113 ).
W żaden wał nie wierzę. Na porażce Wlada federacje straciłyby kokosy w perspektywie 2-3 lat, miejsce walki nie ma tu znaczenia.
Wał wysoko prawdopodobny . Federacje raczej dużo by nie straciły , Povietkin jako mistrz generowałby w Rosji wielkie pieniądze , a Rabiński to majętny człowiek więc akurat hajs by się zgadzał.
@Pakman
Zwykle masz ciekawe wizje przyszłości jednak w zasadzie nigdy się one nie sprawdzają (np. przewidywałeś remis w meczu San Marino - Polska) i tym razem też się Twoja punktacja nie sprawdzi.
Dla mnie KO na Wladzie w 1 rundzie bardziej realne niż wał na nim.