Szok i niedowierzanie :/ teraz to już nawet tą gale Haye-Chisora się tak nie jaram :/ a atmosfera w studio przed walką będzie żałobna. Szkoda, wielka szkoda. Miałem nadzieje, że usłyszę jeszcze komentarz pana Kuleja.
Ajaj;/ Wczoraj jak się dowiedziałem to naprawdę się zezłościłem i posmutniałem. Akurat dzień przed taką walką. Nie obejrzy jej sobie już ani jej nie skomentuję. Kurde. Też mi jakoś przeszła ochota na walkę i wolałbym żeby odbyła się za tydzień. Trudno - nic nie zrobimy.
Wchodzę w wątek- czytam ostatnie posty i normalnie mam serce w gardle- myślałem że walkę odwołali .
Okej, zmarl wielka legenda i bardzo mily czlowiek, ale bez przesady, jakbym mial sobie urządzać 'osobistą żalobę' za każdym razem, gdy ktoś wartościowy umiera, to by mi na nic innego czasu nie zostawalo, tak więc mowcie co chcecie, ale mi ten fakt nawet w 1% nie ujmie przyjemności z oglądania dzisiejszej walki, no bo niby jak by to mialo działać? Wiem że Polska to naród żałobników, ale Panie i Panowie- dziś wielki dzień, dawno się tak nie ekscytowałem z powodu boksu :]
Śmierć Jerzego Kuleja to wielki smutek dla nas czyli fanów boksu. Śmierć jest jednak normalnym zjawiskiem i robienie sobie żałoby z tego powodu moim zdaniem jest zbędne, tym bardziej, że był to wspaniały człowiek i wybitny sportowiec a nie nasz znajomy. Straciliśmy wielkiego człowieka, który przyczynił się w gigantyczny sposób dla narodu Polski jednak ja nie będę sobie ujmował gigantycznej przyjemności oglądania tego wspaniałego pojedynku. Wielka szkoda, że Pan Kulej nie obejrzy tego starcia. Mogłaby to być jedna z najprzyjemniejszych jego chwil przed śmiercią. Tego się jednak nie zmieni i nie ma co się zamartwiać. Trzeba iść dalej. Muhammad Ali jest również stary a do tego cierpi na Parkinsona. Szczerze mówiąc to bardziej przejmę się jego śmiercią niż Pana Kuleja (z całym szacunkiem do jego osoby). Niestety ale to jest kwestia czasu. Głowy do góry i cieszmy się tym, czym niestety niektórzy wspaniali już nie mogą. Pozdrawiam.
@Jerome, @Kikas
Ja akurat tylko napisałem, że wiem o śmierci pana Jurka i że jest to wielka strata. Żałoby sobie nie urządzam w żadnym razie i dlatego Was rozumiem.
(14-07-2012 02:07 PM)Kikas napisał(a): [ -> ]Okej, zmarl wielka legenda i bardzo mily czlowiek, ale bez przesady, jakbym mial sobie urządzać 'osobistą żalobę' za każdym razem, gdy ktoś wartościowy umiera, to by mi na nic innego czasu nie zostawalo
Dokładnie. Pod tym mogę się podpisać.
(14-07-2012 02:07 PM)Kikas napisał(a): [ -> ]ale Panie i Panowie- dziś wielki dzień, dawno się tak nie ekscytowałem z powodu boksu :]
Ale pod tym już nie ;] Dla mnie to nie jest żaden wielki dzień, ot w końcu ciekawa walka w ciężkiej, moim zdaniem bez wyraźnego faworyta, na dodatek walczy dwóch budzących spore emocje pięściarzy. Ciekawszych walk nawet w ciągu ostatnich paru miesięcy było sporo. Ale to oczywiście tylko moja opinia.
@Szakal
To nie była odpowiedź tylko do Ciebie ale rozumiem, o co Ci chodzi. Wielka szkoda Pana Kuleja ale idziemy dalej. Dla mnie jako fanatyka HW dzisiejszy pojedynek jest czymś wspaniałym. Nie mogę się doczekać
@AdamekFightPL
@tomass50
Liczę na jakieś HL z tego pojedynku niebawem
@Jerome
Tutaj nie będzie za bardzo z czego robić HL. Chisora wpadnie, rozszarpie Haye'a, znokautuje go i wróci do domku. Kto będzie chciał oglądać HL z 1-2 rund? tak w ogóle to myślałem o tej niskiej wadze Haye'a. To świetnie, że jest w tak znakomitej formie, jest lekki, szybki a to oznacza jedno, będzie się szybko podnosił z desek.
@AdamekFightPL
Hehehehexdd Dobre
Jeśli walka będzie długa zrobię HL ale nie wiem czy Chisora wytrzyma siłę ciosu Davida...We will see.Chisora nie wie co go czeka , to będzie szok dla niego.
@AdamekFightPL
Nie myślałeś nad zmianą ksywki na "ChisoraFightPL"? ;]
A tak serio, bo oczywiście żartuję, to nie spodziewam się pełnego dystansu. Ale za to spodziewam się ciekawej walki, która miejmy nadzieję, sprawi że HW nieco odżyje.