(16-09-2013 01:02 PM)Sander napisał(a): [ -> ]Nie lubisz murzynów co?
Do Murzynów (z dużej litery!) nic nie mam. Natomiast nie lubię bambusów.
Panowie rozwalacie temat....a przed nami jedna z najciekawszych walk HW w tym roku.
@RedHawk
Tak z ciekawości. Wiesz gdzie to jest ? Chiny, Australia ?
Ale spamu!
Pakman to pytanie do RedHawka chyba
(16-09-2013 08:01 PM)Pakman napisał(a): [ -> ]Wiesz gdzie to jest ? Chiny, Australia ?
Sądząc po ilości bambusów, to pewnie Bronx lub Detroit.
Do gali jeszcze 11 dni... aż 11 dni, boje się, że przez ten czas Fury nabawi się jakiejś ''kontuzji''.
Jak mozesz watpic w Tysona Fury'ego!: D
Haye pewnie po obijaniu Wacha jest gotowy przygotowac dluzszy atak na Tysona. Ciekawe co wyzszy z Anglikow przygotuje na walke, mlodziutki to moglby pokazac ze sie rozwija.
A co do jego szczeki: przy takiej budowie ciala to Tysona przypomina mi jakies roslinki zyjace w strumieniu. Gietkie (bedzie czesto padal na deski w karierze), ale po to by nie dac sie zlamac (bedzie rownie czesto wstawal).
Przy jego wzroscie i braku karku jak to tu ktos przytomnie zauwazyl to z jednej strony amortyzacji zero ale z drugiej moze latwo sie wywracac co w jakis sposob moze oslabiac doznania ; )
Ciezko mi sobie wyobrazic czyste KO na nim, ale to ze bedzie lezal kilka razy i wstawal poobijany po to zeby znow polec juz predzej.
Aczkolwiek trzymam za nim kciuki w tej walce (w ostatnim czasie to tylko Arreola z Mitchelem mnie nie zawiodl : P )