Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: David Haye vs Tyson Fury
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Dokladnie. Widział pewnie, że trafił parę razy Davida i mógł być w tarapatach. Może nawet upadł na ziemię po którymś z ciosów.
Stąd też wypowiedź, że jesli Fury go trafi to... no to pewnie po walce. No i z jego wypowiedzi wynika, że walkę może wygrać raczej tylko na punkty a szansę nokautu daje tylko wtedy gdy przypadkowo trafi Furego mocnym ciosem typu Cuningham.
Hmm Mariusz Wach również jakoś nie zachwycał się Davidem.
Wiesz Crumb. Hipotezy są dwie. Albo David jest słaby albo jego sparingpartnerzy tak dostawali po dupie, że wstyd im się teraz przyznać.
A prawda leży pewnie gdzieś po środku.
Pewnie Deontay oczekiwał od Davida fajerwerków już pierwszego dnia zaś ten widocznie powoli wchodził w rytm, łapał ringową formę. Im dłużej sparowali tym lepiej wyglądał Haye co Wilder sam tu przyznaje. Normalna sytuacja. David zapewne boksował rozważnie i spokojnie czym też mógł Wildera zaskoczyć. Deontay ma moc w rękawicy i Haye nawet na sparingu musiał mieć się na baczności co jednak nie do końca mu się udało.
tak dokladnie ale pewnie nawet kiedy David juz zlapal forme to Wilder pewnie byl zaskoczony, ze wcale nie taki dobry ten David jak sie tego sam spodziewal Wilder. Mozna sie tylko domyslac, ze czul ogromna przewage nad Davidem jesli chodzi o warunki fizyczne.
Forumkowe sherlocki zawsze na propsie.
(25-09-2013 10:17 PM)Jerome napisał(a): [ -> ]Czy rozgadany? Moim zdaniem bardzo merytoryczna i szczera wypowiedz.
Tak, ale zazwyczaj sparringpartnerzy bardzo słodzą swoim zleceniodawcom. Myślę, że David dobitnie uświadomił dryblasowi na jakim naprawdę jest poziomie.
"Forumkowy" spamer rowniez w formie widze ;]

Metzger co masz na mysli mowiac dobitnie? Ze Dave przerosl Wildera czy raczej okazal sie sredniakiem?

Pamietajmy tez ze to nie pierwsze ich wspolne sparingi, Wilder pomagal Haye'owi jeszcze przed walka z Klitschko.

W sumie to skad wiadomo ze to Deontay jest sprawca ryski na twarzy Hayemakera? Moze to byl nawet Dimitrenko? ;P
(26-09-2013 10:04 PM)Jerome napisał(a): [ -> ]Metzger co masz na mysli mowiac dobitnie? Ze Dave przerosl Wildera czy raczej okazal sie sredniakiem?
Czuję, że po sparingach z Hayem Wilder zrozumiał jak ogromna przepaść dzieli go od ścisłej czołówki, i że nigdy nie osiągnie takiego poziomu.
Pewnie że zrozumiał !
Oglądałem pewien urywek ze sparingów z trzema sparingpartnerami i na każdej scenie której ukazywał sie Wilder ewidentnie było widać jak mimo kasku na głowie miał miekkie nogi i chwiał sie na ringu.

Ja jestem w 110% procentach pewny że Wilder ma szczenke na poziome(może trochę wyżej) Mitchella.
Ale o tym już dyskutowałem dawno temu.
taaa... pewny w 110%
a może w 113?
a "szenke" to masz ty. Wilder ma szczeke. Zapewne dosc twarda a co do filmiku to kazdy widzial te urywki ze sparingow. Wilder dostawal tam dosc silne ciosy i bardzo czyste. Nie padal wiec jest okej a na miekkich nogach byl chyba kazdy bokser swiata juz. Nawet ogromny Walujew w walce z Hayem a takiego chlopa ciezko naruszyc.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Przekierowanie