Tyson jest jedyny w swoim rodzaju. Na początku to jego pajacowanie mnie trochę wkurzało, ale zacząłem go traktować troszkę na dystans i się cieszę, bo wreszcie mogę się pośmiać trochę czytać bokserski portal: )
Jak myślicie, jakaś polska stacja pokaże tę walkę? jeżeli chodzi o Polsat to może być problem... tego samego dnia jest przecież KSW 24, co prawda w PPV więc mogliby spokojnie puścić tę galę na Polsat Sport lub nawet otwartym, ale czy Polsat puści walkę Haye-Fury nie obawiając się wtedy o wyniki sprzedanych pakietów PPV? w sumie KSW 24 zapowiada się równie ciekawie. Ja jednak obstawiam, że to Orange Sport pokaże galę Haye-Fury.
Również stawiam na Orange Sport.
KSW to firmowy produkt Polsatu i nie ma sensu walczyć o 'wojnę o Anglię' i mieszać w ramówce.
TVP kiedyś coś próbowało z boksem to dla nich dobra okazja Haye kojarzy znaczna część Polski.Jak by dobrze zareklamować galę i mogą dobrze zarobić a na dodatek zmniejszyli by dochody Polsatu.
Haye vs Kliczko transmitowała TVP1.
Nie ważne w jakiej byle gdzieś pokazali, a jak nie to tradycyjnie...streamy...
Ja jednak obstawiam Polsat. Nie dość, że często pokazują walki z Anglii, to Polsat mimo wszystko musi pokazywać takie gale bo OS im ucieka. To, że KSW jest tego dnia nic nie zmienia. Walki Povetkin - Huck i Huck - Afolabi (hitowe walki dla kibiców bokserskich) też pokrywały się z datami KSW, a jednak Polsat je emitował.
Więc jak to widzisz?
Na PS Haye vs Fury a w PPV KSW?
W sumie to realne. Jedno drugiego nie wyklucza tak naprawdę. Kto ma kupić PPV to kupi a kto nie ten ma Haye'a za free.
Dokładnie tak to widzę. Podobnie było pdczas walki Huck - Afolabi, która była na PS, a KSW 23 leciało na PPV KSW. Oferta bogatsza, Polsat potencjalnie zarabia na dwóch transmisjach, nie na jednej.
Ale Orange na pewno włączy się do walki o tę..walkę
Ciekawe jest to , że o każdą walkę polskie tv walczą oddzielnie. W sensie co gala to przetarg. Nie dałoby rady wykupić np wszystkich dużych gal od GBP lub Warrena za jednym zamachem?