BJ Flores (31-2-1, 20 KO) odrzucił propozycję walki z mistrzem świata WBO wagi junior ciężkiej Krzysztofem Głowackim (25-0, 16 KO) - poinformował w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Andrzej Wasilewski, jeden z promotorów Polaka. Do pojedynku mogło dojść na początku przyszłego roku na terenie Stanów Zjednoczonych.
Dostał szansę walki o prawdziwy tytuł mistrza świata, o jakim zawsze marzył ale odmówił
może kasa mała, ale też Krzycha respektują,po tym jak obserwowali destrukcje na Hucku,.
Skoro Flores odmówił to może niech złożą ofertę Kostyrze albo Pinderze?
Flores to mormon z bogatej rodziny. Trochę kaznodzieja, trochę celebryta, który boks traktuje jako hobby. On tylko stara się robić wrażenie, że chce walczyć, a faktycznie trudnych walk unika, bo bardziej zależy mu na reputacji i zdrowiu, niż na kasie. Nie chciał walczyć z Adamkiem, nie chciał walczyć z Diablo, a teraz nie chce walczyć z Głowackim. Pomysł na pojedynek Głowacki vs Flores od początku był poroniony.
Z chęcią obejrzałbym walkę Głowacki vs Afolabi. Wydaje mi się, że Ola mógł złapać pozytywnego kopa po ostatniej wygranej. Dobrze dysponowany Afolabi stanowiłby b. duże wyzwanie dla Głowackiego. Wybór Brytyjczyka byłby ryzykowny, ale sportowo mielibyśmy naprawdę dobre widowisko.
Też bym chętnie zobaczył taką walkę, to o wiele lepsza opcja. W sumie to wszystko lepsze niż walki z komentatorami...
Ogólnie jest kilku przeciętnych zawodników, którym się ostatnio poszczęściło, jak McKenzie czy Durodola. Bez wahania przyjęli by walkę, nie mieliby dużych wymagań, a po ostatnich swoich walkach zasługują na szansę w jakiejś dobrowolnej obronie. Powinni brać Durodolę moim zdaniem.
A nie mógłby wziąć Włodarczyka albo Masternaka? Pas zostałby na bank w Polsce.
Włodarczyk , Masternak za duże ryzyko
Janika mogą jak na pierwszą
Skoro Główka rozwalił Hucka to Masternak nie wydaje się być aż tak dużym ryzykiem. Natomiast z Włodarczykiem to jest problem bo nie walczył już szmat czasu, zobaczymy jak wypadnie na tle Szumenowa.
Włodarczyka raczej główka nie weźmie, bo razem sparowali. No chyba, że jednak weźmie, ale moim zdaniem to by była bardziej jakaś ustawka po kumpelsku w >25% niż walka.
Masternak już jest ciekawszą opcją, no ale pierw ma walkę z Bellew. Przyznam, że lubię i Mateusza i Krzyśka Główkę, więc naprawdę ciężko by mi było któregoś mocno dopingować.