Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Krzysztof Głowacki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
(03-06-2016 04:20 PM)Kostyra napisał(a): [ -> ]Głowacki stracił pas czempiona WBO, ale zdobył serca kibiców. Po tej walce jego pozycja medialna, rozpoznawalność w Polsce i na świecie są na pewno zdecydowanie większe. Pokazał serce do walki wielkiego wojownika.

Zobaczymy czy tak będzie. Przed wyjazdem na galę wysłałem smsa do kumpeli, której ex-chłopak trenuje amatorsko boks w Czarnych i ona tak trochę się w boksie orientowała na takim poziomie tuż powyżej zera ale jednak. Wiedziała, ze istnieje ktoś taki, jak Szpilka czy Kliczko. Dlatego wysłałem jej smsa aby się pochwalić, że właśnie "wyjeżdżam na galę Głowacki vs Usyk" a ona mi odpisuje "a co to jest"? Big Grin

A więc życzę Główce aby spełniły się słowa pana Kostyry o tej zwiększonej rozpoznawalności w Polsce i na świecie. Smile
Ja mam przeczucie, że ta walka może wcale nie wypromować Główki. Polskie przykłady na szybko: Diablo, Zegan, których kariery po świetnych walkach niespodziewanie zahamowały. Obym się mylił.
Promotor Głowackiego - Louis DeCubas - nie robi żadnej tragedii z porażki Krzyśka. Uważa że jego styl i widowiskowe pojedynki pomogą w organizacji czegoś dużego i z optymizmem spogląda w przyszłość.
Krzysiek mimo porażki z Usykiem to nadal ścisła czołówka cruiser więc przed nim (oby) jeszcze sporo wyzwań, tylko szkoda tego pasa...
Cytat:Głowacki chce wrócić jeszcze w tym roku: do wakacji 2017 znów chcę mieć pas

Krzysztof Głowacki (26-1, 16 KO) stracił w zeszłą sobotę pas mistrza WBO wagi junior ciężkiej, ale nie załamuje się i zamierza jeszcze w tym roku wrócić na ring. Bokser z Wałcza w rozmowie z eurosport.onet.pl opowiada o przegranej walce z Oleksandrem Usykiem (10-0, 9 KO) i mówi też o przyszłości.

- Dużo myślałem o tej walce, właściwie ciągle to robiłem. Zastanawiałem się, co poszło nie tak. Wracam i zasuwam jeszcze mocniej niż dotąd. Chcę wrócić na szczyt. Może tak się musiało stać? Bo teraz jestem naprawdę bardzo naładowany chęcią do pracy. (...) Właściwie jestem wściekły, że ta walka wyglądała tak, jak wszyscy widzieli i że nie trafiłem Ukraińca tak, jak chciałem i że nie zmieniłem przebiegu tego starcia! Teraz niczego już nie poprawię, mogę tylko patrzeć przed siebie. Usyk był niewygodny, ciągle uciekał, a ja za nim nie nadążałem i to cała historia - tłumaczy Głowacki.

- Chętnie wejdę do ringu znowu zmierzyć się z Usykiem, mogę spotkać się z Lebiediewem czy Bellewem. Nie ma znaczenia, ja chcę znowu mieć pas. Pytanie, czy oni będą mieli ochotę walczyć ze mną? Jeśli nie, dojdę do pozycji obowiązkowego pretendenta. Kiedyś już czekałem na swoją szansę bardzo długo. Teraz powinno pójść szybciej. Chcę znowu być mistrzem do wakacji przyszłego roku. Nie ma na co czekać - zapowiada "Główka". źródło
Główka bardzo ambitnie ale czy to realne? Moim zdaniem nie. Najpierw pierwszeństwo będą miały walki unifikacyjne pomiędzy Rosjanami, Usykiem i może Briedisem. A do gry przecież wkracza również Włodarczyk... ciężko będzie...
Droga do kolejnego title shota na pewno nie będzie krótka i przyjemna, bo w federacjach porobił się niezły mętlik i straszny tłok w czołówkach. Ja myślę, że w 2016 Głowacki będzie musiał się zadowolić jakąś przecierką, żeby nie zardzewieć. Dobrze byłoby przy tym, żeby rywalem nie był jakiś bum ani typowy journeyman, ale ktoś z szeroko rozumianej czołówki np. Własow, Lerena, Bujaj, Ronert, Szello, Larghetti, Akberbajew.
Z wymienionych bokserów to raczej odpada Własow który ma zaplanowana walkę z Mchunu
Z Łapinem faktycznie może być ciężko.
Głowacki chce wrócić do ringu jak najszybciej. Trójka rywali z którymi chciałby się zmierzyć to Usyk, Lebedev i... Masternak.
Ale z tym ostatnim tylko za godziwy hajs.
Nie chce walk na przetarcie.

Mógłby wziąć Makabu - styl podobny, nazwisko dobre, szybko wskoczy na wysokie miejsca w rankingach.
Głowacki: jeśli Usyk nie da mi rewanżu, to sam go sobie wywalczę

Taka postawa mi się podoba ale sensu w rewanżu nie widzę.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
Przekierowanie