Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Stiverne vs Arreola II
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Don King już szaleje na konferencji i nie dopuszcza nikogo do głosu Big Grin



Smutne.
Smutne, że któryś z nich zostanie mistrzem świata. Ktoś kto nie wygląda w ogole jak sportowiec.
(29-03-2014 02:14 AM)Crumb napisał(a): [ -> ]Smutne, że któryś z nich zostanie mistrzem świata.

@Crumb
Pocieszające jest to, że tym mistrzem będzie prawdopodobnie bardzo krótko Wink
To zależy od tego czy dojdzie do unifikacji bo jeśli nie dojdzie to Don King się postara, żeby Stiverne miał ten pas przez kilka dobrych lat walcząc co 1.5 roku jedną obronę.
(29-03-2014 06:28 PM)Tar-Ellendil napisał(a): [ -> ]To zależy od tego czy dojdzie do unifikacji bo jeśli nie dojdzie to Don King się postara, żeby Stiverne miał ten pas przez kilka dobrych lat walcząc co 1.5 roku jedną obronę.

Pewnie to aluzja do "panowania" Guillermo Jonesa ale to jest trochę inna sytuacja. WBA nie ma obowiązkowych obron, nie odbiera pasów, nie obchodzi ich kto jest pretendentem i w dodatku Jones jest przecież Panamczykiem. King to tam miał niewiele do czynienia, on już niezbyt wiele znaczy. W tej sytuacji czegoś takiego nie będzie, jeżeli WBC wyznacza pretendenta to jest walka i koniec, nie walczysz to żegnasz się pasem. Są wyjątki takie jak Floyd czy Kliczko, którzy mogą sobie ten pas trzymać prawie w nieskończoność no ale jednak gdzie tu Stiverne do takich graczy jak Floyd czy Vitali. Ale bez jakichś jaj z Kingiem się nie obędzie, jeżeli Stiverne wygra pas to stary szaleniec będzie żądał dla niego ogromnych milionów, albo raczej dla siebie. Będą kłopoty i skończy się tym, że Stiverne zostanie pozbawiony pasa a Wilder zawalczy o wakat. Hmm.., ciekawe z kim? Arreola?Big GrinBig Grin
Po tym jak Vitali blokował walki przez 2 lata teraz Stiverne ma przed sobą obowiązkowych Arreola, Wilder, Perez/Jennings.
Stiverne, bedzie celowal w Kliczko szybciej niz sie wszystkim zdaje.Wink Gosc ma juz swoje lata, a jeszcze nie zarobil tyle, ile moglby wziac za jedna walke z Wladkiem. Wniosek nasuwa mi sie jeden... "B.Ware", jezeli w ogole wygra z Arreola, byc moze zawalczy jedna walke w obronie tytulu, i szybko usmiechnie sie do Kliczki-biznes.
Stiverne jak zdobędzie pas to od razu będzie chciał kasy z Kliczko... zapewne ryzykować z Wilderem nie będzie.
Oby ten pas trafił o Bermane'a. Pas mistrza świata dla Arreoli byłby takim policzkiem dla tych którzy wierzą/widzą jakiś progres i ożywienie w wadze ciężkiej (wszystkie ważne walki w karierze przegrane a tu nagle "champion"). Zobaczymy jak Arreola z całym nosem będzie wyglądał na tle Bermane'a. Pierwsza walka trochę zbyt wyraźnie wygrana przez B-WARA (kontuzja Chrisa miała według mnie spory wpływ na przebieg walki). Różnice między nimi nie są według mnie zbyt duże sportowo ale jednak bardziej ułożonym, inteligentnym i skoordynowanym pięściarzem wydaje się być Stiverne. Odmienne style ale jakości mniej więcej podobne ilości. Gdyby tak Arreola zrobił super formę i przetrwał 12 rund na wysokim tempie to człapiącego Stiverne'a może jednak obskoczyć.
Ja mam nadzieje, ze tytul trafi do... lepszego. Bez roznicy kto wygra, nich wygra tylko uczciwie. Teraz pytanie - Czy WBC, nie chce by tytul trafil do Kliczki? Chyba cos jest na rzeczy, skoro nowy mistrz ma az dwoch obowiazkowych pretendentow(Wilder, a pozniej szanse ma dostac wygrany walki Perez-Jennings). Nie mam watpliwosci, ze jakby nie nakaz WBC, to taki Stiverne(jezeli wygra), po wywalczeniu pasa lecialby sprintem do Kliczki po wyplate.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Przekierowanie