Ja oglądałem, ale nie punktowałem
Jak masz działający link to mogę luknąć raz jeszcze w bliższym czasie -> walka fajna dla oka i dość równa.
Don King po bardzo długiej przerwie, znów czuje się panem sytuacji. W 24 godziny od walki Stiverne vs Arreola, zdążył już stwierdzić, że ważniejsza od walki z Wilderem jest walka z Kliczko, odnieść się do regulaminu federacji WBC i wspomnieć o walce z Powietkinem...
Już widzę jak King wypuszcza teraz Stiwerna na Kliczke... Z Wilderem bardzo ciekawa walka by była, z kolei wątpię że Wildera wypuszczą, jak go tyle hodowali w szklarni. Z Powietkinem też super starcie... Kurde mistrz się zmienił i większość walk o pas zaczęła mnie interesować mimo że grubas :-) Są niestety poważne podejrzenia że moje nadzieje okażą się niespełnione przez Kinga, szkoda byłoby kariery Stiwerna, a raczej "kariery" bo w tym wieku na poważnie trudno o karierze pisać.