Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Chisora-Fury II
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35
Gadanie bzdur gadaniem bzdur, ale coś takiego... Straszne rzeczy musiałby się dziać w jego domu gdy był dzieckiem...
Nic się nie działo w jego domu... nic nadzwyczajnego co mogłoby się aż tak odbić na jego psychice. Fury gada po to żeby zwiększyć zainteresowanie walką. Na prawdę większość sugeruje się zachowaniami danych bokserów przed walką, ich odstawianiem cyrków a przecież to tylko gra pozorów. Pamiętacie Fury'ego jeszcze za czasów gdy trenował ze Stewardem razem z Kliczkami? wtedy to był spokojny chłopak, ale też prawie nikomu nie znany. Teraz jest świetnym produktem marketingowym i on o tym dobrze wie.
Panowie założyli się o kasę, zwycięzca wygrywa 100tyś funtów.Kursy na dziś to Tyson Fury (1.5)Draw(29) Dereck Chisora(3).
Zwycięstwo Chisory słabiej płatne niz remis? O_O
(15-07-2014 09:37 PM)Gogolius napisał(a): [ -> ]Zwycięstwo Chisory słabiej płatne niz remis? O_O

Zwycięstwo Chisory - 3
Remis - 29

Co w tym dziwnego???
No to ze predzej bedzie remis niz Chisora to wygra Wink
To bylo takie zartobliwe wyrazenie opinii pt. "Chisora nie ma szans" Tongue
1.5 na Fury'ego to moim zdaniem uczciwa oferta, a może jeszcze podrośnie trochę. A zakład, ż Chisora przegra na PKT będzie wynosić pewnie ok. 2.50. Chyba będę korzystał Big Grin
Chciałbym, żeby wygrał Chisora, ale pieniądze postawiłbym na Fury'ego.
Dla mnie Chisora faworytem. Wprawdzie nie ma ciosu nokautującego, ale na pewno mocniejszy od Cunninghama, który jak wiemy nie miał problemów z rzuceniem Tajsonka na deski. Pierwsza walka nie jest dla mnie wyznacznikiem, bo Chisora był wtedy jeszcze bardzo mało doświadczony, a i przygotowany do tej walki nie był za dobrze. Kibicuję Chisorze i myślę, że wygra z Furym na punkty dwa razy aranżując mu spotkanie III stopnia z matą. Dla boksu też lepiej żeby wygrał Dereck, bo on ma małe ale jednak jakieś tam szanse z Władimirem, a Fury nie ma absolutnie żadnych.
Czemu Fury mialby nie miec szans z Wladimirem?
Cios - jest.
Gabaryty pozwalajace zniechecac Wlada do wieszania - sa.
Zasieg pozwalajacy na zadawania ciosow bez koniecznosci lawirowania miedzy jabami - jest.

Dla mnie Fury jest jednym z niewielu zawodnikow ktorzy wlasnie maja szanse: trzeba miec cios i zasieg by go zadac. Chisora jest takim samym zagrozeniem jak Povietkin.
Argument o tym ze Fury moze zostac znokautowanym przez Kliczke jest slaby bo kazdy ciezki moze zostac znokautowany, a lepsi w wytrwaniu od Tysona byliby nieliczni: moze Stiverne i Takam ze wzgledu na odpornosc i By-By na szczelna obrone i defensywny styl.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35
Przekierowanie