Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Deontay Wilder vs Gerald Washington/Izu Ugonoh vs Dominic Breazeale
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
W moich oczach walka bardzo podobna do Stevenson-Williams.
Miało być święto Polaków: Szpilka, Wawrzyk, a tymczasem naszych miszczów rekordu bokserskiego nie ma, a jest jedynie Izu. Big Grin
Może to i dobrze... O Wawrzyku szkoda gadać, bo to nie byłoby święto, tylko stypa. Co do Szpilki, skoro tak strasznie chciał się bić z kimś mocnym, to po upadku walkie z Breazeale mógł się przecież uśmiechnąć do Wasilewskiego i pójść na Takama zamiast Reksia. Skoro tak jak mówił "był cały czas w treningu" Wink W ten sposób unikniemy gwarantowanego blamażu i ogólnoświatowego pośmiewiska, zaś z dwóch niewiadomych pozostanie tylko jedna. Zresztą Izu i tak trzeba było przetestować na kimś poważniejszym, więc jeśli z powodzeniem zda ten egzamin, to mamy szansę na ciężkiego z prawdziwego zdarzenia, takiego który macha pięściami zamiast ozorem.
Washington będzie dla Wildera zdecydowanie najtrudniejszym z dotychczasowych rywali. Jest od niego o jakieś 7-8 kg cięższy i prawdopodobnie silniejszy fizycznie. Ta siła nie przekłada się na potocznie rozumianą siłę ciosu, bo brakuje mu precyzji, tym niemniej będzie miał znaczenie. Można też przypuszczać, że Washington potrafi przyjąć, bo nigdy nie leżał i na zamroczonego nie wyglądał. Nie jest pod tym względem do końca sprawdzony, ale myślę że bliżej mu do Wacha, niż do Wawrzyka. Poza tym na korzyść Washingtona powinien zadziałać układ stylów boxer vs slugger. Washington jest wolny i schematyczny, ale jednak ciosami prostymi posługuje się poprawnie, a mam wrażenie że na szarżującego Wildera dobry jabber ( np. młodszy Kliczko za swoich najlepszych lat) mógłby okazać się nader skuteczną receptą. Oczywiście Washingtonowi daleko do Kliczki, nawet tego niemrawego z walki z Furym. Wilder będzie miał dużą przewagę motoryki, a jego niekonwencjonalny boks być może potrafi stopniowo rozmontować Washingtona, którego słabą stroną wydaje się również kondycja. W sumie prognozuję wygraną Wildera, ale raczej na punkty, niż przed czasem. Nie wykluczam też do końca niespodzianki.
- Nie tylko Gerald jest w rankingu wyżej niż Wawrzyk, ale jest pod każdym względem lepszym rywalem niż Wawrzyk - pod względem siły, mocy uderzenia, czy rozpoznawalności w świecie boksu. Już wcześniej wyzywał Deontaya na walkę, wie, co to znaczy być zawodowcem w innych sportach.

Obóz Wildera o Washingtonie. Czemu od razu go nie zakontraktowali skoro jest taki super? Wink
Sami się ośmieszają.
Chcieli zrobić galę dla Polonii (Wawrzyk, Szpilka), słabe tłumaczenie, ale zawsze.

A tak serio pewnie bali się, gdyby tak Gerald miał ze 2msc przygotować. Smile
Rywal porządny ale dla Wildera za wolny, na Dźikusa potrzeba
rywala nie tylko o dobrych warunkach, zasięgu ramion ale i szybkiego bynajmniej tak samo jak Szpilka, o dobrej technice
i szybkim Jabie aby było go można spokojnie punktować
wtedy gość się gupi, jak nie może trafić zawodnika lotnego
na nogach.

A Washington spodziewam się będzie wyprowadzał jeden
ćios co 40/sekund, zacznie jak Martin z Joshuą,
jest zbyt schematyczny, nie potrafi wyprowadzić
jakiś ćiekawych kombinacji, nie jest też jakimś mega
puncherem, wybór 100 % lepszy niż jakieś Rudenki
czy nawet Heleniusy, ale Wilder spokojnie sobie z nim
poradźi, wątpię aby miał w tej walce jakieś problemy.
Izu sparuje pod Breazeale'a z wysokimi zawodnikami
po prawej Razwan Cojanu 19 (9KOs)-2 Rumun 202 cm

[Obrazek: 16423150_1223784967686886_14450651040737...e=5910FF22]
Od kiedy Cojanu stał się amerykańskim bokserem? Na Boxrecu był i jest Rumunem.
(01-02-2017 06:56 PM)Hugo napisał(a): [ -> ]Od kiedy Cojanu stał się amerykańskim bokserem? Na Boxrecu był i jest Rumunem.

Kojarzysz tego z lewej? Ja nie
a Izu nie podał nazwiska.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Przekierowanie