(27-04-2015 09:23 AM)Martin napisał(a): [ -> ] (26-04-2015 09:55 PM)Sander napisał(a): [ -> ]Martin, ale co konkretnie Pulew zrobił, że ma te jaja? 
JSander no litości...
Pulew wyszedł z nastawieniem pokonania Władimira Kliczko - mistrza świata. Zaryzykował, postawił wszystko na jedną kartę, nie udało się.
Nadal nie dostałem odpowiedzi
Co konkretnie zrobił Pulew? Czym się objawiło to postawienie na wygraną? Tym, że nie uciekał, nie chodził na nogach i zbierał po gębie? Ja nie widziałem szaleńczych ataków Bułgara, nie widziałem prawego krzyżowego, kiedy stał naprzeciw Kliczki na środku ringu, a było takich sytuacji wiele, gdzie prosiło się o silny strzał, nie wiem o co tu chodzi, on tam robił za worek, nawet ten lewy sierp z doskoku, który zakończył walkę, to był dość sygnalizowany, ale Pulew miał takie dziury w obronie, że wszystko wchodziło. Nie rozumiem gdzie tu ryzyko Pulewa? Trochę lewych prostych, zapasów w klinczach i dechy za dechami. Gdyby on ganiał tego Kliczkę, szukał tych silnych uderzeń z prawej ręki, ale tego nie było przecież..
I nie pytaj tylko Martin co takiego zrobił Jennings, bo ja nie rozmawiam o Jenningsie, a szukam odpowiedzi na to, co takiego zrobił Pulew, że jest tak chwalony za swoją postawę, chętnie się doszkolę w elemencie czytania boksu, wszak człowiek uczy się całe życie, jestem po prostu ciekawy, to żaden atak w Twoją stronę.
Floyd to świetny zawodnik, który do perfekcji opanował swój styl i nim zwycięża, podobnie jak Kliczko.
Czy Floyd unika walki? Dopóki wygrywa to niejako sam się broni, pokonał tym "unikaniem" walki wielu bardzo dobrych pięściarzy.
@Martin
Rozumiem.
Zwycięstwo rozgrzesza każdą postawę.
[Martin
Nie dyskutuj z osobami ,które mają zero w reputacji. Szkoda czasu]
@Sander
Wykazuję tylko różnicę w podejściu do walki Pulewa i Jenningsa. O tym, że jeden i drugi ma niewielkie szanse na zwycięstwo to wszyscy wiedzieliśmy jeszcze przed pierwszym gongiem. Pulew podjął walkę, próbował Kliczke atakować (już nieistotne z jakim skutkiem), starał się narzucić swój styl, a Jennings walki unikał chowając się za podwójną gardę - ot cała tajemnica.
(27-04-2015 01:23 PM)RSC-2 napisał(a): [ -> ]@Martin
Rozumiem.
Zwycięstwo rozgrzesza każdą postawę.
Dokładnie tak. Co z tego, że nie pochwalam stylu Mayweathera skoro nim zwycięża? Jak przegra tym stylem to go skrytykuję.
(27-04-2015 01:23 PM)RSC-2 napisał(a): [ -> ][Martin
Nie dyskutuj z osobami ,które mają zero w reputacji. Szkoda czasu]
Hehe Ty to potrafisz jednym zdaniem człowieka rozłożyć na łopatki
.
Czyli który z nich walczył "głupio" Jennings czy Pulew.
Przepraszam ,że się wtrącam.
Ale bardzo mnie to ciekawi.
Mormeck też nie uciekał przed Kliczkiem
Skubany, super walką dał, cojones nie z tej ziemi
A tak na poważnie, to wiadomo, że każdy ma swoje zdanie, nic mi do tego
Ale nieraz bywa to dla mnie tak absurdalne, że nie jestem w stanie tego zrozumieć
Ja czasem też,więc zostawmy ten temat
i czekajmy na Fury'ego,już trzeciego z rzędu klasowego rywala Władka(nie pamiętam kiedy ostatnio była taka seria)
jest prawda półprawda i statystyki
1,63 mln oglądalności. Najlepszy wynik na telewizji kablowej od 2012 roku.