Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Władimir Kliczko - Bryant Jennings
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
dla Jenningsa przed walką, słowa Muńka Staszczyka z piosenki T.Love pt,, nie nie nie" bądź pozytywnym wojownikiem kiedy na ringu zostajesz sam,,,, Bryant, na konferencji był bardzo pewny siebie, na ważeniu podobnie, ale gdy już na ringu, będzie tylko z samym Kliczką, i poczuje siłę crossa, i jaba Kliczko, będzie musiał stawić temu czoła, coś czuję że garda, zostanie tak przetestowana, i ciosy Kliczki będa ją raz za raz rozrywały, , że By by, ,będzie musiał trzymać po walce ręce w lodowej wodzie , , przez następny cały tydzień, Ja jednak mu kibicuje, i wierzę że zaprezentuje się dużo lepiej niż Kubrat,,.Jego wygrana byłaby napewno sensacją,..,
A ja bardzo lubię Kliczkę i mu zawsze kibicuję. Smile Z tym, że czasami na równi z Ukraińcem lubię jego rywali tak jak jest w przypadku Jenningsa, któremu również kibicuję. Smile Bez względu na wynik nawet ten najbardziej sensacyjny ja będę zadowolony. Smile
Ja kibicuję Jenningsowi, jak z resztą prawie każdemu przeciwnikowi Kliczki, który nie jest pajacem albo karykaturą boksera, ale mimo to podchodzę do Wladimira z należnym szacunkiem i staram się nie krytykować jakoś bardzo jego stylu, mimo że czasem potrafi nieźle wnerwić, np. walką z Povietkinem. Jednak trzeba mu oddać co jego, jeżeli ktoś jest od x lat zunifikowanym mistrzem i przez ostatnie lata przyjął może z 3 czyste ciosy, jeden od Haye, jeden od Wacha i jeden od Puleva, i nokautuje prawie wszystkich, to znaczy że trzeba go szanować, bez względu czy to jest widowiskowe czy nie. Tym bardziej biorąc od uwagę to z jakiego kryzysu w karierze Wladimir się podniósł i jak świetnie przystosował się i swój styl do swoich słabości.
Bryant, jak zwykle fizycznie wygląda kapitalnie, przybrał jeszcze więcej masy mięśniowej, ,,
Boję się tylko nudnego pojedynku z początku, Władimir, jak zwykle będzie powoli wchodził w pojedynek, pierwsza runda na bank będzie klinczowana,.
Szybciej niż o 4:00 nie powinna się ta walka rozpocząć więc planuje wstać gdzieś ok tej godziny.
Jeśli rozpatrywać pojedynek pod kątem szans na zwycięstwo Jenningsa to są one minimalne, ale jeśli spojrzeć pod kątem łatwej bądz trudnej walki dla mistrza, to tu może być różnie bo Jennings jakieś umiejętności posiada. Zastanawiam się czy Kliczko będzie dążył do znokautowania Jenningsa czy tylko wystarczy mu gładkie wypunktowanie Amerykanina. Dużo zależeć będzie od Bryanta, jeśli przyjmie taktykę podobną do Pulewa to skończy jak Bułgar. Jeśli nie to ma szansę wytrwać 12 rund.
Jennings znakomicie umie czerpać ze swoich atutów, do maksimum wykorzystuje swój potencjał, on nie będzie już wiele lepszy, ale bardzo szybko dzięki ciężkiej pracy i naturalnemu talentowi doszedł do wysokiego poziomu. Bryant bez oporów brał pod rząd walki z niepokonanymi Szpilką i Perezem i w sumie to nawet jednego porządnego, czystego ciosu na twarz nie przyjął w tych bataliach, a i Szpilka i Perez jeśli już mają jakieś atuty, to są nimi rozwiązania stricte ofensywne. Wszystko, co By By osiągnął, zawdzięcza charakterowi i ciężkiej pracy, niczego nie dostał w prezencie. Śledzę jego twittera od dawna, cały czas Jennings wrzuca tam materiały z treningów, fotki gdzie zlany potem po treningu biega po mieście, widać, że ten facet kocha to co robi, chce coś osiągnąć i ma w dupie, że ktoś go nazywał bokserem na pół etatu itd. Dlatego dziś w 100% sercem za Jenningsem, tak samo było, kiedy Bryant boksował ze Szpilką, i tak samo będzie w każdej kolejnej walce. Dziś Amerykanin dostał deser, za te wszystkie wyrzeczenia i poświęcenie, zapewne nie pokona Kliczki, ale to nie jest przypadkowy gość, mam nadzieję, że ci, którzy sugerują jakieś szybkie KO, mocno się dziś/jutro zdziwią i w końcu docenią Jenningsa, bo chyba co niektórych boli ta lekcja boksu, jakiej swego czasu Bryant udzielił naszemu rodakowi. Mam tu na myśli może nie użytkowników tego serwisu, ale ogólnie kibiców "internetowych". Taktyka "na Pulewa" to taktyka beznadziejna, stanąć naprzeciw Władka i wymieniać z nim jaby, to prośba o KO. Tu trzeba się ruszać, nogi, nogi, nogi.. Jennings sam zresztą o tym mówił.
Akurat taktykę to Pulev miał bardzo dobrą. Był po prostu za cienki aby ją skutecznie przeprowadzić.
Zresztą.. To się tyczy całej walki z Władkiem. On walczy w oczywisty sposób, taktyka nie jest trudna. Ale weź wygraj z Władkiem na jaby, przesiłuj go w klinczach, rób uniki przed ciosami (np. lewym sierpem), skutecznie trafiaj.
Taktyka to łatwa rzecz, ale tu trzeba przede wszystkim dorównać Władkowi poziomem.
A to praktycznie niemożliwe.

A walka będzie pewno efektowna. Już Władek się o to postara. Puleva miał na widelcu już w pierwszej rundzie i holował go dalej.
Teraz walka w USA, HBO... Władek będzie ciągnął Jeningsa za kołnierz, choćby miał nieprzytomnego trzymać klinczem w pionie. Nie może się skończyć zbyt szybko, muszą być emocje, no i "wymiany ciosów". Chyba że Jennings faktycznie ugryzie, wtedy Władek go od ręki wykończy (jak Puleva).
Ja tam doceniam By-By, podziwiam gościa, że po 5-6 latach trenowania dostąpił przyjemności walki o MŚ. Nie zmienia to faktu, że to będzie easy money dla Klinczki Sad .
Garczarczyk pisze na TT, że walka ma się zacząc koło 4.50. Bardzo zła godzina, ale ciśnienie mi już zdążyło podskoczyć, to już poczekam Wink Liczę na pełen dystans, Kliczko dawno nie walczył z tak inteligentnym rywalem. Inna sprawa, że po tak długiej przerwie może chcieć dać show w USA i otworzyć sobie nowy rynek. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić ofensywnie walczącego Kliczkę, ale kto wie Wink
Gdyby ktoś szukał streamu to ja oglądam na tym: http://live.drakulastream.eu/players/fre...55712.html
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
Przekierowanie