Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Władimir Kliczko - Bryant Jennings
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
Zastanawiam się czy dzisiejsza postawa Kliczki wynikała z jakiegoś przypadku czy to już starość nadchodzi? Zaraz może się okazać, że Władek za długo przeciągał swoją karierę. Trzeba było wcześniej brać Fury'ego i Wildera zamiast tracić czas na Wachów, Mormecków i inne Pianety. Na dodatek rozkwita Jushua, Parker, Martin. Może to oznaczać, że albo Kliczko odejdzie "nie dokończywszy roboty", albo zaliczy porażkę w ciągu kilku najbliższych walk.
@Metzger
Kliczko jest już przed 40-tką więc bardzo możliwe. Na dzień dzisiejszy wszyscy są przez Ukraińca spokojnie do ogrania, a właśnie najbliższym rywalem ma być Fury, który mimo wszystko faworytem nie będzie. Joshua czy Parker to są naturalni nastepcy Władka i to oni powinni po zakończeniu kariery przez Kliczke przejąć po nim schedę. Jennings był bardzo defensywnie ustawiony, jemu zależało tylko by nie przegrać przez KO. Zawiódł mnie, w przeciwieństwie do np. Pulewa, który wyszedł do Kliczki po ty by wygrać zaryzykował i dostał bęcki, ale zdecydowanie bardziej cenie występ Bułgara niż Jenningsa, który okazał się minimalistą bez ambicji.
Dokładnie tego się spodziewałem po tej walce. Śmieszyły mnie teksty, że Jennings to totalny bum dla Władimira. Walki z Furym, Wilderem, Joshuą i Parkerem będą wyzwaniem dla 40 letniego mistrza.
Cytat:zdecydowanie bardziej cenie występ Bułgara niż Jenningsa, który okazał się minimalistą bez ambicji.

Naprawdę? ConfusedHuh
@Martin
Na czym polegało to ryzyko Pulewa? Stanął naprzeciw Władka i chciał się z nim siłować na jaby, z tym, że zapomniał o ochornie szczęki i bał się mocno uderzać z prawej, zero nóg Bułgara, dla mnie to była najgorsza możliwa taktyka. Bryant dał bardzo dobrą walkę, Kliczko walczył mega ostrożnie, zero pewności siebie na obcym ringu, przeciętna walka, ale tego chwalenia Bułgara to nie mogę zrozumieć. A już hejtu na Jenningsa po walce z Kliczką, gdzie był skazywany na 3 rundy i KO Confused to już zupełnie nie czaję.
Ja też! Ja się podpisuje pod tym!

Na papierze gorzej wygląda porażka przed czasem w piątej rundzie niż przegrana na punkty UD, ale całkowicie popieram podejście pod tytułem
- Pulew wyszedł wydrzeć te pasy mistrzowskie, postawił wszystko na jedną kartę i zaatakował bo chciał być mistrzem
- Jennings przewalczył schowany za podwójną gardą, bez podejmowania zbędnego ryzyka (dwie ostatnie rundy! a ostatnia to już w ogóle!) by ładnie przegrać.

Jak w wadze jest taki dominator jak Kliczko, którego mega ciężko jest wypunktować, ale wiadomo że położyć go można to trzeba starać się go pokonać. Stłamsić, położyć na deski, pokazać że się jest lepszym. Fury może sobie pozwolić na szachy, bo ma niezłe warunki, ale Ci wszyscy niżsi zawodnicy powinni wyjść jak po swoje i spróbować zdetronizować mistrza.

Nie hejtuje Bryanta, bo on jest jaki jest, nie żyje w boksie od 20-tu lat i nie umie wszystkiego i pokazał to co umiał.
Ale jakieś tańczenie przy linach na wstecznym w 12-tej rundzie w walce mistrzowskiej, gdzie nie był wcześniej podłączony/podniszczony
to była przesada.

A Pulew leżał kilka razy, a i tak starał się i ryzykował jak mógł.

Jakby co, ja By-By na KO w 3. rundzie nie skazywałem Wink
Ja rozumiem stanowisko Martina, chociaż podzielam je częściowo. Z punktu widzenia atrakcyjności walki postawa Pulewa była godna pochwały. Bułgar doprowadził do widowiskowego pojedynku, w którym szybko poległ, ale to nie była bynajmniej jednostronna egzekucja. Gdyby walczył zachowawczo ( a wiemy, że to potrafi), to pewnie też przerwałby 12 rund. Jako kibic w ciągu 3 rund otrzymałem emocje większe, niż za sprawą wszystkich występów Jenningsa razem wziętych.
Mnie się dużo bardziej podobała wczorajsza walka Kliczko - Jennings niż Kliczko - Pulev. Jak mówi @Sander, Pulev stanął na przeciw Władkowi i dostał po mordzie, obierając skuteczniejszą taktykę. W takim razie to ja też mogę iśc na Kliczkę. Waga się zgadza, stanę w miejscu, dostanę bombę w pierwszej rundzie, odwiozą nie do szpitala, ale zaprezentowałem się lepiej niż jennings, bo próbowałem. No, gdzie tu logika?
Wytrzymać 12 rund z Kliczko to zdecydowanie za mało, żeby stwierdzić, że ktoś ma świetlaną przyszłość. Wach, Briggs i Johnson też wytrwali i co z tego? niewiele. Wiemy tylko, że Jennings jest dobry w obronie, ale samą obroną czołówki nie pokona.
Ja też tak myslę i widzę to tak,że Jennings pokazał chyba trochę więcej swoich atutów niż Pulew,ale też chyba wyżej cenię postawę Bułgara,szczególnie w obliczu walk z Władkiem,gdzie taka postawa pretendenta jak i walka to nowość.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
Przekierowanie