Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Kliczko vs Leapai
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
@RedHawk
Ze wszystkim się zgadzam z Tobą.
No bo wszystko sprowadzacie do jakichś genów... JAKIE GENY!?!?!?
Oni byli szczupli Solis, Arreola. Gdyby dobrze trenowali i zajął się nimi dietetyk to wyglądaliby znacznie lepiej, byliby silniejsi, wytrzymalsi... tłuszcz wcale nie pomaga w boksie więc nie muszą być to zawody kulturystyczne ale żeby zapuścić się jak Solis? bez jaj...
Ja nie przypominam sobie tych najwybitniejszych mistrzów jakoby mieli wyglądać niczym Leapai czy Solis.
Holyfield, Kliczko, Tyson, Haye, Lennox Lewis, Ali - czy oni wyglądają/wyglądali jak Arreola?
Właśnie dlatego są mistrzami, że mają dopiete wszystko na ostatni guzik. Ich sztab jest profesjonalny i na pewno posiadał/posiada jakiegoś dietetyka.
co fakt to fakt. Niemniej geny też odgrywają ogromną rolę, gdyby nie miały roli znaczącej to spaślaki typu Toney czy Solis pokazywali by jedno wielkie gówno, a nawet z wyglądem łajzy jakoś sobie radzili/radzą, no Toney to żywa legenda.Jak ktoś nie ma talentu i genów to pewnego poziomu i tak nie przeskoczy nawet jak się zbyczy jak Sosnowski.Ale na poziomie mistrzowskim mistrz o budowie ciała Arreoli to tylko i wyłącznie mistrz przypadkowy.
"Ukraiński czempion poinformował w rozmowie z Allboxing.ru, że zaledwie kilka godzin wystarczyło, aby ponad 7 tysięcy wejściówek na kwietniową galę znalazło swoich nabywców."

To takie uzupełnienie co do mojego porównania Niemców do ciemnej zahipnotyzowanej masy łykającej każdy kit.
Jeśli kupili Mormecka i Pianete to Leapaia tym bardziej kupią.
@Tar-Elendil
Mormecka to chyba kupili Szwajcarzy...

@Krzych
Wskaż, w którym kraju wg Ciebie nie wyprzedano by kilku tys wejściówek na walkę o mś wagi ciężkiej?
San Marino? Tongue
Władimir walczył przecież z Mormeckiem w Niemczech.
(15-02-2014 07:21 PM)Tar-Ellendil napisał(a): [ -> ]Władimir walczył przecież z Mormeckiem w Niemczech.

Ok, w Szwajcarii walczył z Thompsonem.

@Gogolius
Aleś wykombinowałWink
@Martin

Walka o mistrzostwo wagi ciężkiej to już dawno straciła swój prestiż. No w krajach gdzie nie ma w ogóle boksu i takie coś jak walka o mistrzostwo świata jest dla fanów pięściarstwa w tym kraju tym czym jest woda na dla mieszkańców pustyni to na pewno bilety by się sprzedały, bez względu na jakość gali i walki. Ale np. w USA gdzie na wysokim poziomie to codzienność taka walka w ogóle nie miała by szans na jakiekolwiek zaistnienie. A jeżeli fani z Ameryki pamiętają jeszcze walkę z Ibragimovem to już w ogóle Kliczce by został tylko garaż a'la gala Adamek-Aguilera/Judah-Paris. Przynajmniej mam nadzieję, że nie na całym świecie ludzie łykają tysiącami taki kicz. Już niech lepiej przeznaczą te pieniądze na cele charytatywne albo kupią coś swoim dzieciom, albo jeżeli już na boks to na jakąś nie przereklamowywaną galę z młodymi talentami albo niech wspomogą jakiś klub amatorski, zamiast wkładać kasę w robienie z samych siebie idiotów jaka to wielka walka na szczycie ich czeka i wywalać kasę na żałosny teatr i marne show.
Rozumiem, że to walka o pas, Lepai sobie zasłużył, a Kliczko nie ma lepszych przeciwników, ale to i tak pozostaje niewarte nawet złotówki. Gdyby chociaż jeszcze Kliczko dawał show i demlował w efektowny sposób tych wszystkich pseudo pretendentów to coś by było to warte, płacić za demolkę na najwyższym poziomie, ale za 10 rund klinczowania z zawodnikiem, który i tak ma 20kg nadwagi i nie potrafi poprawnie wyprowadzić ciosu a walka się skończy po tym jak potknie się o własne nogi i nie będzie mógł podnieść sadła z ziemi? Nie wydaje mi się.
(15-02-2014 09:25 PM)Krzych napisał(a): [ -> ]@Martin

Walka o mistrzostwo wagi ciężkiej to już dawno straciła swój prestiż. No w krajach gdzie nie ma w ogóle boksu i takie coś jak walka o mistrzostwo świata jest dla fanów pięściarstwa w tym kraju tym czym jest woda na dla mieszkańców pustyni to na pewno bilety by się sprzedały, bez względu na jakość gali i walki. Ale np. w USA gdzie na wysokim poziomie to codzienność taka walka w ogóle nie miała by szans na jakiekolwiek zaistnienie. A jeżeli fani z Ameryki pamiętają jeszcze walkę z Ibragimovem to już w ogóle Kliczce by został tylko garaż a'la gala Adamek-Aguilera/Judah-Paris. Przynajmniej mam nadzieję, że nie na całym świecie ludzie łykają tysiącami taki kicz. Już niech lepiej przeznaczą te pieniądze na cele charytatywne albo kupią coś swoim dzieciom, albo jeżeli już na boks to na jakąś nie przereklamowywaną galę z młodymi talentami albo niech wspomogą jakiś klub amatorski, zamiast wkładać kasę w robienie z samych siebie idiotów jaka to wielka walka na szczycie ich czeka i wywalać kasę na żałosny teatr i marne show..

To wszystko prawda, najlepiej pasuje mi tutaj moja rozmowa z jednym gościem z mojej dalszej rodziny, który mieszka w Niemczech:
- Ostatnio byłem na gali Kliczków. Wiecie co? Super! Wielki stadion, wielki telebim, a jakie efekty specjalne? Gdybyście widzieli te lasery!
- A z kim to Kliczko walczył? - Pytam
- A wiesz, nawet nie wiem. Podobno z jakimś Polakiem.

Teraz będzie "podobno jakiś Australijczyk". Kliczko mógłby walczyć z Najmanem i przyszedłby cały stadion. Widzę te konferencje prasowe podczas których Władimir mówi, że Marcin jest młody, gniewny i niebezpieczny w pierwszych rundach Cool

Leapai jest słaby. On niezasłużenie wygrał z Walkerem, dostał KO od Johnsona. Pokonał zniszczonego kontuzjami Bojcowa, który w tamtej walce nie prezentował większej niż przeciętna wartości sportowej. W tej walce mam nadzieję, że Władimir pokaże boks od pierwszej rundy. Naprawdę będzie wstyd, jeżeli przez pół walki będzie Leapaiowi skakał na plecy Blush
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
Przekierowanie