Kibicowałbym Polakom ale wygraliby pewnie Rosjanie i gdybym miał obstawiać to bym na nich postawił - nie jest to równoznaczne z kibicowaniem
Wracając do tematu to może buk przeczuwa jakieś dwa kontrowersyjne werdykty punktowe dla naszych rodaków?
Nie wiem, mi jako wielbicielowi teorii spiskowych nawet taka teoria nie wydaje się możliwa. Spory kurs na Campillo jest zapewne jakimś małym błędem, luką którą można wykorzystać. A na Szpilkę akurat zbyt dużego kursu nie widzę, bo Szpila jest zdecydowanym faworytem w tej walce. Nie wyobrażam sobie, by Mollo mógł to wygrać.
Cytat:Kibicowałbym Polakom ale wygraliby pewnie Rosjanie i gdybym miał obstawiać to bym na nich postawił - nie jest to równoznaczne z kibicowaniem
Racja, chyba inną rzeczą jest kibicowanie, a inną realne spojrzenie. Gdyby Legia grała z Barceloną, to pewnie kibicowałbyś Legii, ale raczej byś na nią nie postawił. Gdy Wawrzyk boksował z Povetkinem, czy Adamek z Kliczkiem, to byliśmy za Polakami, ale jednak za faworytów uznawaliśmy rywali. To chyba normalne: )
Zastrzeliliście mnie panowie, macie rację. Gorsze jest jednak to, że BMH nie tylko stawia pieniądze na Mollo, ale też mu kibicuje
@BMH
Wyluzuj, po co ten negatyw
nie chciałem Cie urazić, to była ironia.
Spodziewam się agresywnego, silnego i zdeterminowanego Mollo. On boksersko jest przeciętny ale ma serce którym nadrabia niedostatki.
Poprzednio wracał po bardzo długiej przerwie, był zardzewiały, nałapał masę mechanicznych urazów - połamane palce, uraz ręki itd Teraz jest czysty. Fajna sylwetka, długi i ciężki obóz - Mollo napsuje Szpilce krwi.
Jezeli Szpilka przegra, to uwazam, ze najrozsadniejsze byloby zejscie do CW, bo na HW, to Polak nie ma ani sily, ani warunkow... o wyszkoleniu ktore jest potrzebne w walce silniejszymi i wiekszymi zawodnikami, to nawet nie powinienem po raz enty wspominac.
Mimo, ze Mike jest zdecydowanie past, to moze okazac sie sciana, ktorej Artek nie da rady rozbic.
Sander, to ze Mollo napsuje krwi Szpilce, to traktuje jako pewniak, ciezko mi soebie wyobrazic, by Polak wygral ta walke latwo... bylbym mocno w szoku.
Ja powiem więcej..
Mollo to wygra do 4 rundy.
Zakladajac(bo nie wiem jak to jest), ze Artek ma mocna psyche, a dodatkowo umie przyjac, to chyba My kibice, mozemy po cichu liczyc na emocje zblizone do tych, jakie towarzyszyly nam przy Golota-Bowe, ewentualnie Golota-Sanders.
Mike ma dobry dla oka styl, tzn. moze nie ma jakiegos niesamowitego wyszkolenia technicznego, ale lubi poldystans, lubi sie bic, to jest walka na zasadzie, albo ja ciebie, albo ty mnie. Szpilka jak zaprezentuje obrone jak z Minto i dalej bedzie lekcewazyl wskazowki trenera, to niech sie lepiej szykuje na prawdziwa rzez. Zreszta Artek sam mowil, ze szykuje sie na wojne, wiec scenariusz jest juz chyba znany, brakuje tylko zakonczenia.
Choc nie jestem fanem tych zawodnikow, to wzgledem widowiska, ta potyczka ma szanse dostarczyc niesamowitych emocji, takich emocji jakich w HW jest jak na lekarstwo.
Szanse jak dla mnie rozkladaja sie(edit) 55-45 dla Polaka, a kurs w okolicy 4zl na Mollo uwazam za mocno zawyzony, taka okazja dla lubiacych ryzyko u buka.
Podobnie jak Sander, stawiam na Mike Mollo, uwazam, ze taki zimny prysznic przydlaby sie Szpilce, ewentualnie moze pomysleliby z promotrem o zbiciu do CW.
(16-08-2013 02:34 PM)BMH napisał(a): [ -> ]kurs w okolicy 4zl
Kurs nie liczy się w złotówkach, ani w żadnej walucie w ogóle!
Podobno jest jakiś cyrk z kolejnością wyjścia do ringu. Wie ktoś o co chodzi ?
(16-08-2013 02:34 PM)BMH napisał(a): [ -> ]Zakladajac(bo nie wiem jak to jest), ze Artek ma mocna psyche, a dodatkowo umie przyjac, to chyba My kibice, mozemy po cichu liczyc na emocje zblizone do tych, jakie towarzyszyly nam przy Golota-Bowe, ewentualnie Golota-Sanders.
Mike ma dobry dla oka styl, tzn. moze nie ma jakiegos niesamowitego wyszkolenia technicznego, ale lubi poldystans, lubi sie bic, to jest walka na zasadzie, albo ja ciebie, albo ty mnie. Szpilka jak zaprezentuje obrone jak z Minto i dalej bedzie lekcewazyl wskazowki trenera, to niech sie lepiej szykuje na prawdziwa rzez. Zreszta Artek sam mowil, ze szykuje sie na wojne, wiec scenariusz jest juz chyba znany, brakuje tylko zakonczenia. Choc nie jestem fanem tych zawodnikow, to wzgledem widowiska, ta potyczka ma szanse dostarczyc niesamowitych emocji, takich emocji jakich w HW jest jak na lekarstwo.
Szanse jak dla mnie rozkladaja sie(edit) 55-45 dla Polaka, [undefined=undefined]a kurs w okolicy 4zl na Mollo uwazam za mocno zawyzony[/undefined], taka okazja dla lubiacych ryzyko u buka. Podobnie jak Sander, stawiam na Mike Mollo, uwazam, ze taki zimny prysznic przydlaby sie Szpilce, ewentualnie moze pomysleliby z promotrem o zbiciu do CW.
Kurs w zlotowkach?! Czlowieku cos ty mial z Matmy?!
Ogolnie w tej walce wszystko jest mozliwe, Mollo sie bedzie chcial zrewanzowac Szpilce i nie bedzie juz tak latwo. Strzelilem w ankiecie, ze Mollo wygra na punkty - Szpilka moze nie ma porazek, ale poki co mial rywali pokroju dostawcow chleba, ew. pizzy itd.