Niektórzy nie nadają się do tego sportu, a i tak, ciągnięci "za uszy" przez promotorów i sponsorów, dopychają się do sporych walk i przytulają kasę, o której my możemy tylko pomarzyć.
Tak mi się przypomniało przy okazji (muzycznie całkiem spoko kawałek):
http://www.youtube.com/watch?v=j1U2cMAmnz4
"Pomarszczona skóra i wygięty kark,
Kiedy się urodził nie miał wiele szans.
W bardzo dużej głowie pływał mały mózg,
Starczał ledwie tyle, by zrozumieć kilka słów.
W pewien mroźny ranek przesądzono los,
Jego ojciec stwierdził, że uprawiać będzie boks.
Wszyscy mu najbliżsi podchwycili plan,
Słychać było setki identycznych, mądrych rad:
"Bij ile sił, z tego nieźle można żyć,
Jeśli ty utrzymasz się, nas utrzymasz także,
Bij ile sił, może wygrasz złoty pas,
W takim pasie, uwierz nam, możesz mieć kobietę".