Wieści z niższych kategorii wagowych

[Pakman]

Jewgienij Gradowicz nieoczekiwanie odebrał tytuł mś federacji IBF w wadze piórkowej Billy'emu Dibowi. Sędziowie punktowali: 114-112 Dib, 114-112 Gradowicz i 114-112 Gradowicz.

[BMH]

(02-03-2013 10:47 AM)Pakman napisał(a):  Jewgienij Gradowicz nieoczekiwanie odebrał tytuł mś federacji IBF w wadze piórkowej Billy'emu Dibowi. Sędziowie punktowali: 114-112 Dib, 114-112 Gradowicz i 114-112 Gradowicz.

http://www.youtube.com/watch?feature=pla...AA5c7_I9UM

[redd]

Pora odświeżyć temat, zrobić niewielki podsumowanie. Wprawdzie ostatnio nie miałem zbyt wiele czasu, ale może z tego co napiszę wywiąże się jakakolwiek dyskusja, zawsze ktoś coś uzupełni itp., itd.

Kategoria słomkowa

Mario Rodriguez szykuje się do pierwszej obrony pasa. Jego przeciwnikiem będzie twardy i doświadczony Katsunari Takayama. Faktem, który może budzić kontrowersje jest to, że Japończyk ostatni pojedynek wygrał w 2010r. Rodriguez powinien dać sobie radę, chociaż osobiście nie jestem do niego specjalnie przekonany. Pozostaje czekać na rewanż Joyi (mam nadzieję, że do niego dojdzie).

Chiński mistrz Xiong Zhao Hong będzie bronił swojego tytułu przeciwko Carlosowi Ortedze.
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_i...&cat=boxer
Jak to śpiewał raper Bolec „je*ana szopka”.

Kategoria junior musza

Dzielny John Riel Casimero będzie bronił swojego tytułu przeciwko groźnemu panamczykowi Luisowi Albertowi Riosowi. Rios ma za sobą wygrany eliminator, słynie z mocnego ciosu i będzie walczył u siebie. Dla Casimero będzie to trudna przeprawa, ale mam nadzieję, że przyzwyczajony do walki na wyjazdach Filipińczyk obroni swój tytuł.

Donnie Nietes zremisował po podobno ekscytującej walce z Mosesem Fuentesem, tym samym zachowując swój tytuł mistrzowski.

Kategoria musza

Na ring powrócił ekscytujący meksykański slugger Giovani Segura. Pod koniec marca zastopował w 9 rundzie eks-pretendenta do tytułu mistrzowskiego Omara Salado. Na pewno starcia Segury z czołowymi pięściarzami tej kategorii wagowej byłyby interesującymi pojedynkami.

Toshiyuki Igarashi szykuje się do pojedynku z wojowniczym Akirą Yaegashim. Igarashi nie jest zawodnikiem, który wzbudza we mnie wielkie emocje, za to Yaegashi wręcz przeciwnie. Liczę na zacięty i twardy pojedynek zakończony zwycięstwem pretendenta, który do tego pojedynku przeskoczył z kategorii słomkowej.

Brian Viloria będzie bronił swoich pasów 6 kwietnia. Jego rywalem będzie twardy i mocno bijący Juan Estrada. Estrada nie pokonał nikogo znaczącego, ale ostatnio dał twardy pojedynek z Romanem Gonzalezem i co najważniejsze wytrzymał pełen dystans. Viloria jest bardzo dużym faworytem, dla mnie kwestią pozostaje czy wygra przed czasem, czy na pkt. Na pewno z chęcią zobaczę Briana znowu w akcji.

Kategoria super musza

Bez większych zmian – trzej mistrzowie – Narvaez, Sanchez jr, Sato – w pewny sposób bronią swoich trofeów. Ciekawie zapowiada się starcie Narvaeza z Danielem Rosasem. Czy młodego Meksykanina będzie stać na odebranie pasa doświadczonemu Argentyńczykowi dowiem się dopiero w maju.

Ciekawe jak potoczy się kariera wiekowego i bardzo doświadczonego Koheiego Kono? W końcu udało mu się zdobyć pas, ale nic nie wiem na temat ewentualnych jego obron.

Ma ktoś jakieś wieści odnośnie Romana Gonzaleza i Tysona Marqueza?

Podsumowanie reszty najlżejszych kategorii wagowych przewiduję zrobić w najbliższy weekend. Liczę na uzupełnienie mojego podsumowania

[Szakal]

Dobrze, że ktoś w końcu generalnie odświeżył ten temat ;]

Słomkowa
Pod koniec lutego kolejne zwycięstwo odniósł młody, mocno bijący Ryuji Hara, którego mam na oku. Wygrał, tym razem na punkty, z niejakim Yumą Iwahashim i obronił krajowy pas w najniższej wadze. Walki oczywiście nie widziałem, ale będę szukał nagrań. Punktacja wskazuje na bardzo wyrównany pojedynek (97-94 i 2x 95-94), a japońskim kartom i sędziom chyba można zaufać. Jak ja bym chciał, żeby powstał portal który transmitowałby japońskie gale...

Czekam też na kolejne walki młodego i bardzo perspektywicznego Nikaraguańczyka Carlosa Buitrago, który może być następcą "Chocolatito" w najniższej kategorii wagowej. Bardzo dobry technicznie, do tego całkiem mocno bije - warto mieć go na oku, uważam że może namieszać "na samym dole".

Walkę Xiong - Ortega można skomentować cytatem z "Wiedźmina" Sapkowskiego: "Śmiać się chce i rzygać". Przecież to jest po prostu parodia walki mistrzowskiej... No i gdzie się podział w tym cyrku firmowanym literkami W, B oraz C Denver Cuello? Ktoś jeszcze uważa, że WBC to najbardziej prestizowa federacja?

Junior Musza
Dołączam do pytania nt. Romana Gonzaleza. Jakiś (spory już) czas temu czytałem, że jest chętny na walkę z Ioką, WBA potem (o ile dobrze kojarzę) wyznaczyła termin 90 dni na dogadanie się Nikaraguańczyka z Japończykiem i temat jakoś ucichł. A szkoda, bo walka Gonzalez - Ioka zapowiada się po prostu kapitalnie, jest to jedna z moich obecnych walk marzeń i nie wyobrażam sobie, żeby do niej nie doszło.

Musza
W tej kategorii czekam na powrót na ring Ricardo "El Matematico" Nuneza, to już 20 kwietnia. Rywal jeszcze nieznany, ale cudów raczej nie ma co oczekiwać po bardzo trudnej i przegranej przed czasem walce Panamczyka z Mthalanem. Byłoby świetnie, gdyby ktoś to tylko nagrywał.

Zastanawia mnie też, kiedy na ring wróci Moruti Mthalane. Moim zdaniem to jest bardzo niedoceniany zawodnik, może być nawet najlepszy w muszej, ale niestety nie dostał jeszcze szansy aby to udowodnić. W walce z Vilorią stawiałbym 50/50 i dobrze byłoby taki pojedynek zobaczyć. Szkoda, że się na niego nie zanosi.

No i Yaegashi - Igarashi... Nie mogę się doczekać tej walki, a głównie tego że znowu zobaczę Akirę w ringu. Uwielbiam tego gościa, on jest dla mnie po prostu gwarancją emocji i liczę na to, że da sobie radę i zdobędzie pas.

Super musza
Szkoda, że po porażce z Sato Suriyan Sor Rungvisai osunął się w "tajlandzki niebyt" i walczy z bumami. Stoczył 4 zwycięskie walki (żaden z rywali nie miał dodatniego rekordu...), a także zdobył jakiś regionalny pasek WBC, ale póki co nic nie wskazuje na to, żeby doszło do rewanżu z Japończykiem. Ich walka była naprawdę rewelacyjna, na mojej karcie Sato wygrał bardzo nieznacznie dzięki nokdaunom z trzeciej rundy i bardzo, bardzo chętnie zobaczyłbym rewanż. Taj naprawdę na niego zasługuje.

Na ten moment tyle mogę napisać, bo muszę się szczerze przyznać, że jeśli chodzi o "sam dół", to jestem troszkę do tyłu.
------
[EDIT]Drobna poprawka w kwestii rywali Suriyana. Jeden z nich miał dodatni rekord: był to Ricky Manufoe (20-15-2). Wcześniej źle spojrzałem na boxrecu.

[Szakal]

Niezawodny Ryan Bivins parę chwil temu dodał na twitterze link do nagrania walki Fuentesa z Nietesem.
Gdyby ktoś był zainteresowany:

[Hugo]

Co prawda bardziej pasjonują mnie kategorie wyższe, ale postanowiłem wtrącić swoje trzy grosze i poruszyć trzy sprawy.

1. Stephane Jamoye (waga kogucia)
To moim zdaniem największa nadzieja Europy (może obok Quigga i Framptona) na światową karierę w niższych kategoriach. Odebrał pas EBU Lee Haskinsowi, a wczoraj łatwo pokonał Ashleya Sextona. Oglądałem walkę z Haskinsem i jestem pod wrażeniem Jamoye'a. Bardzo ofensywny, szybki i waleczny. Wygrał przed czasem, chociaż sam najpierw wylądował na deskach. Co o nim sądzicie?

2. Luca Giacon (waga lekka)
To akurat największe rozczarowanie ostatniego weekendu. Czarna Mamba przegrała już w 2 rundzie przez tko z Marsilim. Może jednak walka nie była tak jednostronna, bo podobno były obustronne liczenia. Kibicowałem Giaconowi i nie wiem, czy teraz go ostatecznie skreślić. Może ktoś oglądał walkę?

3. Zapowiedź walki Malignaggi - Broner
Broner w półśredniej to już dla mnie kompletne przegięcie pały. Co prawda on jest w stanie wygrać z Malignaggim nawet mając limit wagi piórkowej, ale niepokoi mnie ten szalony sztuczny ciąg wszystkich czołowych bokserów z wag niższych do półśredniej. Skoro Broner, to czemu nie Gamboa lub Donaire. A tymczasem prawdziwi półśredni (Thurmann, Van Heerden, Brook) nie mogą się przebić do mistrzowskich walk. Co o tym sądzicie?

[RoyJonesJr]

(10-03-2013 04:46 PM)Hugo napisał(a):  3. Zapowiedź walki Malignaggi - Broner
Broner w półśredniej to już dla mnie kompletne przegięcie pały. Co prawda on jest w stanie wygrać z Malignaggim nawet mając limit wagi piórkowej, ale niepokoi mnie ten szalony sztuczny ciąg wszystkich czołowych bokserów z wag niższych do półśredniej. Skoro Broner, to czemu nie Gamboa lub Donaire. A tymczasem prawdziwi półśredni (Thurmann, Van Heerden, Brook) nie mogą się przebić do mistrzowskich walk. Co o tym sądzicie?

Na pewno pamiętasz naszą rozmowe w tym temacie i moje zdanie znasz.

Choć teraz masz całkowitą racje. Jestem w tej walce w pełni za tym którego akutalnie mam na awatarze ale sądzę że szanse właśnie powinien dostać ktoś z młodych siedzących już wcześniej w welterweight.
Brook po tym jak Alexander wycofał się z mistrzowskiego pojedynku ( ale na szczęscie mają już nową date) a Thurman za wczorajszy awans z prospekta na pretendenta to zdecydownie number one.
Jeszcze pare nazwisk by się odkopało ale w sumie to i tak lepiej że wybór padł na Bronera niż Mosleya(choć bardzo lubia Shane'a) który był wstępnym przeciwnikiem a nawet mieli już wszystko teoretycznie uzgodnione.

[Zioło-Pale-Niebywale]

Dla mnie Broner jak ulał pasowałby do 140 funtów,ale 147 to już kapkę za wysoko,nie lubię jak bokser przeskakuje od razu dwie wagi.

[RoyJonesJr]

A ja myślę że przy Malignagim będzie bardzo równo wyglądał (tylko 4cm niższy). Bo jak widziałem go z tym Ressem to mi śmiać chciało.
Sylwetka Bronera świetnie się rozwija. Choć bardzo go lubię to i tak nie chce go oglądać w półśredniej jak że to byłaby jego stała kategoria , chce zobaczyć tylko jak zdobywa tytuł.
Myślę że po tej walce mierzył by w tytuł w kategorii którą pomainął , mówie tu o junior półsredniej w której jak dla mnie mógłby zostać na zawsze tak jak Mathysse który nie zamierza jej opuścic.

[Hugo]

Żeby było ciekawiej (lub śmieszniej) to w półśredniej pojawił się też (przynajmniej na Boxrecu, chociaż nie wiem na jakiej podstawie) Daniel Sandoval, gostek o wzroście 185 cm i zasięgu 197 cm. Sandoval do tej pory był w zasadzie junior średnim, chociaż w jednej walce ważył 170 lb. Może mógłby powalczyć w półśredniej np. z Gamboą?