Wieści z niższych kategorii wagowych
|
22-05-2013, 03:07 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-05-2013 03:22 PM przez kantemir.)
Post: #121
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
02.05.2013 Taras Shelestyuk vs Brandon Adams
http://www.youtube.com/watch?v=QxsGIr1PUQY a takze pierwszy boj w zawodowym z ,,ogorkom,, http://www.youtube.com/watch?v=GzJeceaUW...0fCoYfZyLw Bardzo ciekawa druga (z Adamsem) walka,ze wzgledu na problem adaptacji boksera amatorskiego (Tarasa) do srogiej zawodowej rzeczywistosci ..Troszke znam osobiscie Tarasa,poniewaz z jednego miasta ,bardzo trudny byl jego szlak ...nie dopuskali chlopca nawet do turnirow amatorskich ukrainskich, poniewaz jest nie z tego klanu \szkoly ,co trzeba(w Ukrainie czesto jest takie zjawisko,jak nie normalna konkurencja miedzy szkolami,bo chodzi o koszty z budzetu panstwa)..potym nawet zostal mocno pobity okolo swego domu. Bylo to na Donbasie..Stal sie potem ciekawy zbieg wypadkow . Wyszedl z wiezenia odin dziwny typ,i postanowil zrobic kariera trenerska poniewaz nie mial zadnej profesji ..nawet zmogl znalecz jakies finasowanie,sponsora (jakiego znal z ,,wesolych,, 1990-ch rokow), a ten typ stal dosc zamoznym..mowil mu ,,dam ci kosztow ,a kogo bedziesz trenowac? Masz dobrzych chlopcow?,, A w tym,wlasnie,byl problem..Musiał udać się ten ,,trener,, do Donbasu, gdzie do czorta roznych niezlych bokserow..powiedziałi mu tam , że jest tutaj taki ciekawy chlop,Taras,mocno bije,ale z kariera sprawa kiepska-nie ma szczęścia ..A Taras yuz poczal tracic nadzieje z tym boksom..a tutaj taki dziwny gosc. przyniósł go z Donbassu do Sum,arendowali mu mieszkanie ,poczali dawac jemu jakis koszty ..Potrafil potym nawet do glownej komandy ukrainskej,stal mistrz swiatu i brazowy medalista olimpijski 2012. teraz zyje w Los-Anzeles ,trenuje sie w Wild Card Boxing Gym, jak sam mowil w wywiadu ,,kiedys bylo ciezko, tracilem po-troche nadzieje na choc jakis sukses, a teraz sam Freddy Roach obserwuja moje sparringi i daje mi porady,co i jak robic .zycie-dziwna sztuka,naprawde..,, |
|||
22-05-2013, 04:51 PM
Post: #122
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
17 maja 3 boj byl zawodowy-pokonal jakiegos meksykanina ,ale poki w youtube.com nic nie ma na ten temat..
|
|||
25-05-2013, 07:42 PM
Post: #123
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
17.05.2013 3 boj w zawodowym boksie, wychodzi za dwa tygodnia po 2-im boju(?)..jak Ja rozumijem, Freddy Roach dla rejtingu nabiera po prostu dla pobicia ..szkoda,ze kiepska jakosc video..niestety..
http://www.youtube.com/watch?v=vkjOttIJMvk Taras Shelestyuk vs Mario Angeles |
|||
26-05-2013, 11:07 AM
Post: #124
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
(25-05-2013 07:42 PM)kantemir napisał(a): wychodzi za dwa tygodnia po 2-im boju(?).. Na tym etapie kariery, to normalna sprawa. |
|||
26-05-2013, 12:18 PM
Post: #125
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
"Chocolatito" Gonzalez rozbił w przeciągu 5 rund journeymana Ronaldo "El Indio" Barrerę, który i tak zdołał długo wytrzymać napór nikaraguańskiego mistrza. Roman powinien teraz zostać w kategorii muszej, przynajmniej na jakiś czas, ponieważ trudno mu już zbijać do junior muszej.
Co ciekawe, na czele wielu rankingów kategorii muszej znajduje się Juan Estrada, czyli pięściarz, którego Gonzalez już raz pokonał, po wspaniałej wojnie, na punkty. Estrada w lipcu zmierzy się w obowiązkowej obronie z niepokonanym Filipińczykiem Milanem Melindo. Jeśli to wygra, pewnie sam poprosi o rewanż ze swoim pogromcą. Poza tym, w kategorii muszej pasy posiadają obecnie również bardzo interesujący Akira Yaegashi, Moruti Mthalane (niestety unikany przez czołówkę) i Juan Carlos Reveco. Do tego dochodzi weteran Edgar Sosa, waleczny Hernan Marquez, niedawny król tej dywizji Brian Viloria i cała grupa mocnych Meksykanów i Japończyków (Uicab, Blanquet, Kogawa, Igarashi itd.). Dużo ciekawsze towarzystwo, niż kategorię niżej. Wczoraj odbyła się również walka, której jeszcze nie zdążyłem zobaczyć, ale intryguje mnie dość dziwna punktacja sędziów. Otóż, Omar Narvaez po raz kolejny (siódmy?) obronił swój pas WBO w super muszej, wygrywając przez SD (2x 115-113 i 112-118) z meksykańskim zabijaką Felipe Orucutą. Narvaez słynie ze znakomitej defensywy, ale Argentyna słynie z fatalnego sędziowania. Muszę zobaczyć, żeby sam ocenić. |
|||
26-05-2013, 12:54 PM
Post: #126
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
115-113 i 112-118 sugeruje, że cuda się tam musiały dziać albo sędziowie widzieli różne pojedynki. Jakbyś miał link do walki to podziel się jeśli to nie kłopot.
|
|||
26-05-2013, 02:01 PM
Post: #127
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Trzecia punktacja 118-110 co nie zmienia faktu, że dziwnie to wygląda. Pamiętam jeszcze jak w FIGHT NIGHT ROUND 2 grałem to tam przeważnie też punktowali dwóch sędziów podobnie a trzeci punktacja z kosmosu
|
|||
26-05-2013, 09:53 PM
Post: #128
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Cytat:2x 115-113 i 112-118 Bardzo ciekawy wynik Może były dwie walki równocześnie na dwóch ringach, jak jest np. w tenisie i temu trzeciemu panu pomyliło się którą walkę punktować |
|||
14-06-2013, 08:43 PM
Post: #129
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Podobno Yota Sato zakończył karierę. Ktoś może wie jakie były przyczyny tej decyzji?
|
|||
19-06-2013, 09:16 AM
Post: #130
|
|||
|
|||
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
@redd
Trudno powiedzieć, choć na pewno ostatnia walka, w której mało znany Srisaket okrutnie go złoił, miała na to spory wpływ. Rzeczywiście, The Ring wyrzucił go z rankingu, więc zakładam, że faktycznie decyzja jest definitywna... choć w boksie nigdy tego nie wiadomo. Wielka szkoda, że nie zobaczymy rewanżu za znakomitą, wyrównaną walkę z Suriyanem, czy pojedynku z groźnym Cuadrasem. A propos Cuadrasa, to zastanawiam się, dlaczego federacja WBC jeszcze nie zmusiła Srisaketa do obowiązkowej obrony właśnie z Meksykaninem. Carlos jest jak do tej pory doskonale prowadzony przez swój team, ale myślę, że nadszedł już czas na "title shot". W tej samej kategorii walczy(ł) także Juan Carlos Sanchez Jr, który tydzień temu pewnie pokonał obowiązkowego pretendenta IBF, Roberto Sosę. Wygrał, ale stracił tytuł, podobnie jak Mikey Garcia, na wadze, nie osiągając limitu. Z tym, że w jego przypadku różnica była minimalna. Szkoda, bo miałem wielką nadzieję na walkę rewanżową Sancheza z efektownym Rodrigo Guerrero jeszcze w tym roku. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 18 gości