Forum - BOKSER.ORG

AdamekFight ma rację. Wiadomo, że przy takim skoku jak jest z cruiser do ciężkiej zawodnik musi pokazać Swoją wartość w nowej kategoriiale nie można całkiem zapominać o tym, co dokonał w kategoriach niższych.

@Mastrangelo
Nie przekonałeś mnie. Rozwiń swą wypowiedź.

Wiesz, tutaj nie ma czego rozwijać. Przejście z kategorii do kategorii to nie jest jak przejście z boksu do MMA. Kiedyś mistrzowie półciężkiej z powodzeniem walczyli z ciężkimi. Po prostu umiejętności zostają i nie możesz wymagać od kogoś kto pokonywał już A klasowych bokserów ważąc parę funtów mniej tyle samo ile od boksera który takich zwycięstw nie ma w ogóle.
Nawet walka Twojego Haye z Klitschką wydarzeniem nie była przecież dlatego, że David pokonał najsłabszego mistrza wagi ciężkiej w historii, Valueva, z którym wcześniej równie łatwo poradzili Sobie Larry Donald, stary Ruiz, według wielu także dziadek Holyfield, a Chagaev w ogóle zrobił na nim dużo lepszą robotę. Tym co sprawiło, że fani chcieli tą walkę zobaczyć nie były też zupełnie bezwartościowe zwycięstwa nad skończonym Ruizem, Harrisonem i Barretem. Po prostu Haye zrobił Swoje w wadze Cruiser, w ciężkiej zaznaczył Swoją obecność i to wystarczyło.
No i tak w ogóle resume Adamka w ciężkiej bije na głowę resume Haye w ciężkiej.

Mastrangelo a twoja punktacja Valuev - Haye, można ? xD

(15-10-2012 05:04 PM)Bandit napisał(a): [ -> ]Mastrangelo a twoja punktacja Valuev - Haye, można ? xD

Jakiś idiota na bokser.org napisał że Wałujewa oszukano z haye'm hahahaahhaah. Holy go wypunktował

@Bandit
Oszukać na pewno nie oszukali, ale Haye wygrał bez walki.

@Bandit

Ja punktowałem 114-114, ale jeśli ktoś dał zwycięstwo Wałujewa 115-113, to na pewno nie jest idiotą. Haye na początku był tak obsrany, ze aż nie mogłem uwierzyć. Dopiero pod koniec kiedy zauważył, że Kola nie stanowi żadnego zagrożenia to zaatakował. Dla mnie była to najsłabsza walka o tytuł w wadze ciężkiej w tej dekadzie.

Haye nie umie walczyć z wyższymi od siebie to mu trzeba przyznać

@Bandit
Moja punktacja to dokładnie 114-114. AdamekFightPL idealnie to sprecyzował. Haye wygrał bez walki. Nie zgodzę się jednak z Pakmanem. Jakikolwiek wynik na korzyść Valueva to błąd. Remis lub minimalne zwycięstwo punktowe Haye'a.

Chłopaki fajnie, że gadamy o moim ulubieńcu ale pozwolę sobie zaapelować o zmianę tematu gdyż to jest wątek innego Davida ;D