Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: David Price
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
(06-07-2013 11:24 PM)Splint3rPL napisał(a): [ -> ]No to Price chyba udowodnił, że nie ma czego szukać w zawodowym boksie. Podstarzały, wolny Thompson zniszczył go po raz drugi. Jasne, Tony to nie totalnie zgrzybiały dziad i co nieco jeszcze potrafi, ale uważany za wielką nadzieję prospekt HW powinien go zlać.

No właśnie, czemu dziś o 30 letnich bokserach mówi się, że to prospekci....Dla mnie Price to żaden prospekt. W tej chwili to albo są "podstarzali pięściarze", którzy przekroczyli powiedzmy 35 lat i "prospekci", którzy mają około 30-tki.
Dobrze, że Price to przegrał jednego "prospekta" mniej...
http://www.bokser.org/content/2014/06/19.../index.jsp

No to Price chyba skończy karierę Wink
No ale z drugiej strony kiedy jak nie teraz ma się facet bić z najlepszymi ciężkimi. Fajnie jakby wypaliła walka z kimś z top10 - może Głazkov? Może Takam?

Obecnie czołówka ciężkiej podzieliła nam się na grupę WBC (Stiverne, Jennings, Perez) i resztę (Kliczko, Chisora, Fury, Povietkin, Glazkov) - kolejne nazwisko więcej to zawsze szansa na zamieszanie (pozytywne), ale ja Price'a nie widzę w walce z tymi największymi (może z Chisorą miałby jakieś szanse, choć ten nieźle radzi sobie z większymi od siebie).
@Gogolius
Do grupy WBC należałoby chyba dopisać Wildera....
Pisałem o czołówce obecnej HW, dobrze wiadomo, że póki co do niej go nie zaliczam : ) (offtop)
Myślałem, że Sauerland nie bierze pod swoje skrzydła Price'a, żeby jak najszybciej skończyć jego karierę Tongue
No nie widzę szans Davida ani z Fury'm, ani z Chisorą.
@Gogolius
Kogo niby takiego pokonał Perez i Jennings, że ich zaliczasz a Wildera nie?
Z Chisorą to jeszcze bo on MOŻE by go nie skończył po czasie, a sam Price mógłby sobie jakoś poradzić, ale ciągle faworytem Dereck 60/40.
Z Tysonem to w ogóle go nie widzę: żadnej przewagi zasięgu, Fury ma czym uderzyć - oczywiście mógłby go skończyć przed czasem bo sam też ma cios, ale nie wydaje mi się, by był w stanie mu coś zrobić (ogólnie to jeszcze sprzed walk z Thompsonem wyżej ceniłem Tysona niż Price'a)
No ja to widzę w jeszcze ciemniejszych barwach. Może nie doceniam Price'a oraz przeceniam Chisorę, ale dla mnie ich potencjalna walka to 80/20 dla Derecka. Jak ich oglądam, to po prostu prezentują inny kosmos. Chisora jest za twardy, za bardzo walczy na pressingu, aby mógł cokolwiek zdziałać Price'a. Ale wiadomo, może trafić - stąd te 20%.

Za to z Furym - 90/10 na Tysona.

Walka Price'a z którymś z nich to trochę mismatch, ale starcie tych dwóch bokserów zapowiada się znakomicie, a przyznam się, że zapomniałem o tej walce Tongue
Price żeby coś zdziałać musiałby mieć obronę Mayweathera. Nawet jeżeli będzie wyszkolony lepiej niż sam Lennox Lewis to byle średniak może go trafić i będzie po zawodach...
Z Price'a nic nie będzie. Szans z Chisorą czy Furym - żadnych.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
Przekierowanie