Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Pacquiao - Horn (2.07.2017)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
W Brisbane (Australia) lub w Abu Dabi dojdzie do pojedynku Pac-Mana z Australijczykiem Jeffem Hornem.
Bob Arum, promotor "Pac Mana", poinformował media, że zawarł porozumienia w sprawie walki z Duco Events, promotorami Horna. Stawką pojedynku będzie należący do Filipińczyka tytuł mistrza świata WBO wagi półśredniej.
Mam nadzieję, że to już definitywne ustalenie i zakończenie dyskusji pt. "Z kim i kiedy zawalczy Manny Pacquiao?". Horn to nie jest Crawford, ale i tak uważam to zestawienie za ciekawsze od innych o których się wspominało (Burns, Łomaczenko). Horn to silny naturalny bokser wagi półśredniej obdarzony mocnym ciosem, a przy tym bojowy i agresywny. Z drugiej strony technicznie bardzo ograniczony i szybkościowo znacznie ustępujący Manny'emu. Do łatwego pokonania przez Filipińczyka pod warunkiem wyboru i realizacji odpowiedniej taktyki, czyli obskakiwania rywala, trzymania się środka ringu i unikania z nim bijatyki.
Dlaczego ciekawsze zestawienie niż ewentualne z Łomaczenko?
Horn powinien b. pasować Pacquiao, który zawsze dobrze wypadał przeciwko surowy ofensywnym bokserom. Tak jak @Hugo już napisał, Horn bije całkiem mocno i jest silny fizycznie, ale jego technika, szybkość i mobilność stoją na przeciętnym poziomie. Dawny Manny pewnie rozbiłby Australijczyka przed czasem, serwując pokaz kombinacji składających się z 7-8 ciosów... Obecny Pacquiao, walczący bardziej bezpiecznie dla siebie niż dawniej, najpewniej skupi się na punktowaniu i karceniu rywala. Na dobrą sprawę, Manny może wygrać przed czasem ten pojedynek, bo Horn jest dziurawy i zdarzało mu się już zaliczać deski - a co jak co, tak Pac Man dalej potrafi precyzyjnie uderzyć z kontry. Liczę na dobry występ Pacquiao i solidne porozbijanie Horna.

Zapewne za niedługo pojawią się, już tradycyjne, wypowiedzi Roacha o tym, że Manny bije mocniej niż kiedykolwiek i czasówka jest opcją pewną Smile
(11-01-2017 02:52 PM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]Dlaczego ciekawsze zestawienie niż ewentualne z Łomaczenko?
Na dziś dzień różnica 2-3 kategorii, a więc sztuczna konfrontacja. Pacquiao wywodzi się z niższych kategorii, ale po całych latach w półśredniej (przynajmniej teoretycznie) w wieku 39 lat pewnie nie zszedłby poniżej 140 funtów. Znowu jakiś catchweight z tym razem sztucznie nadmuchanym Łomaczenką? Nie gustuję w takich walkach.
Bob Arum, promotor Manny'ego Pacquiao (59-6-2, 38 KO) zdradził, że w tym roku Filipińczyk ma
stoczyć dwie walki, jednak żadna z nich nie odbędzie się na terenie Stanów Zjednoczonych.
Filipińczyk powróci na ring 22 kwietnia walką z Jeffem Hornem (16-0-1, 11 KO), a dojdzie do niej
najprawdopodobniej w Brisbane w Australii. Jednocześnie Arum wyjawił, że rozpoczął także rozmowy
na temat drugiego tegorocznego pojedynku "Pac Mana".

- Rozmawiamy z obozem Kella Brooka o walce w Anglii. Miałoby do niej dojść w październiku.
Chcemy, żeby w tym roku Manny wybrał się na światowe tournee. Robiliśmy tak np. z
Muhammadem Alim i podobnie zrobimy z Pacquiao - tłumaczy Arum w rozmowie z ESPN.com.

Brook wcześniej stoczy jeszcze co najmniej jedną walkę. Trwają rozmowy w sprawie
zakontraktowania jego starcia z Amirem Khanem, ale niewykluczone, że Brook zostanie zmuszony do
obowiązkowej obrony pasa IBF wagi półśredniej z Amerykaninem Errolem Spencem Jr.
PACQUIAO: NIE WIEM, KIM JEST JEFF HORN

Manny Pacquiao (59-6-2, 38 KO) nie ukrywa, że nie ma zbyt
dużego pojęcia o tym, kim jest Jeff Horn (16-0-1, 11 KO), z
którym ma się zmierzyć na wiosnę.

- Nie znam go. Ale tak słyszałem w mediach [że mamy
walczyć]. Najbliższego pojedynku jednak nie sfinalizowano,
podobnie jak żadnego innego. Nie rozmawiałem jeszcze o
tym z Bobem Arumem - przyznał Filipińczyk.

Walka Pacquiao-Horn planowana jest na 22 kwietnia . Choć
rywal jest dla "Pac Mana" anonimowy, pięściarz z Azji
zapewnia, że chętnie się z nim zmierzy.

- Mam nadzieję, że walka odbędzie się w Austrlaii. Bardzo
bym tego chciał - oznajmił.

38-letni Filipińczyk zbliża się powoli do końca swojej kariery
i walka z Hornem może być jedną z jego ostatnich. Horn
twierdzi, że słynny rywal najlepsze lata ma już dawno za
sobą i zdoła go zwyciężyć. "Pac Man" jest zgoła odmiennego
zdania.

- Wielu mówiło ostatnio, że mnie zatrzyma, znokautuje. Ale
to się nie wydarzyło. On musi to potwierdzić w ringu. Nie
wiem, czy jest na to gotowy, bo nie znam jego stylu, nie
widziałem nawet jego twarzy - skomentował.
Pacquiao podpisał kontrakt, walka z Hornem 2 lipca w Brisbane, Australia.

http://www.boxingnews24.com/2017/04/pacq...rn-update/

@Gogolius, pstryknij tam korektę w dacie .
Pacquiao trenuje do walki z Hornem

Oprócz Pacquiao na gali w Brisbane wystąpi m.in.
utalentowany Irlandczyk Michael Conlan (1-0, 1 KO) brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Londynie.



Co myślicie? 38 lat ,tyle wojen za sobą a nadal szybkość
i forma na top P4P. Kapitalny Zawodnik.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Przekierowanie