Pulev jest dosyć wysoki, może jest jakaś szansa, że Kliczko zawalczy z nim na pełen dystans jak z Wachem, bez klinczu. Tym bardziej, że Pulev nie jest zbyt groźny jeżeli chodzi o siłę ciosu. Może Kliczko sobie zrobi z tego techniczny pojedynek, oby.
To będzie nudna walka... wątpię żeby sam Pulev wierzył w swoją wygraną.
(01-07-2014 12:39 PM)RedHawk napisał(a): [ -> ]To będzie nudna walka... wątpię żeby sam Pulev wierzył w swoją wygraną.
Też tak sądzę, aczkolwiek Pulev buduje atmosferę na twitterze wyzywając Kliczke od homo, itp.
Chciałbym, żeby jednak Bułgar się postarał, mimo że ta walka raczej nie przejdzie do historii. Szczerze mam dość klinczowania młodego Kliczki. Na to się nie da patrzeć
Na twitterze to nie Pulev, podobno Kubrat nawet nie wiedział co to twitter jak go o to pytano
.
Ładnie ktoś go promuje w necie
Powiem Wam, ze... nabralem ochoty na tę walkę. Głównie przez Puleva który przecież z dwumetrowcami umie walczyć więc może nie da sie zdominowac i urwie pare rund.
Poza tym szykuja sie bokserskie szachy, a przeciez skoro lubie ogladac Floyda ktory wygrywa rundy samym jabem, czy Rigo tanczacego w ringu to w sumie pasuje.
A jak pomysle ze Stivernowi i Furyemu daleko do walki z Wladem, a pchajace sie karly w stylu Chisory czy Saszy to gwarant zapasow to ta walka moze byc najfajniejsza z udzialem Wladimira od... dawna.
Tak sobie to wykminilem i z nastawienia "Nie chce na to patrzec" przeszedlem na " a w sumie mozna obejrzec szachowanie sie jabami".
Grunt to odpowiednie nastawienie
(21-08-2014 09:17 AM)Gogolius napisał(a): [ -> ]Powiem Wam, ze... nabralem ochoty na tę walkę. Głównie przez Puleva który przecież z dwumetrowcami umie walczyć więc może nie da sie zdominowac i urwie pare rund.
Ja miałem ochotę na tą walkę....jeszcze przed jej ogłoszeniem.
Czeka nas starcie wielkiego mistrza z zawodnikiem z absolutnie ścisłego topu, który posiada naprawdę wysokie umiejętności bokserskie więc tylko się cieszyć. Świetne zestawienie, nieporównywalne do Kliczko-Mormeck czy Kliczko-Pianeta.
Patrząc na federacyjne tabelki i BoxReca zestawienie rzeczywiście fajne, ale biorąc pod uwagę że Pulew to Kliczko dla ubogich to szykuje się nudna walka, taka prawda. Ja się nie mogę doczekać Stiverne vs. Wilder.
Muszę przyznać, że im bliżej tej walki tym bardziej mnie ona interesuje czym jestem mocno zaskoczony. Pulev przy Mormecku, Pianecie, Wachu czy Leapai to jest ktoś. Zawsze gdy ktoś duży wychodzi do Ukraińca, to jest nadzieja na dobrą walkę, a gdy ten ktoś ma jeszcze spore umiejętności, to jest już całkiem nieźle. Zobaczymy co Kubrat pokaże.
Też chętnie obejrzę. Pojedynki z Leapai, Pianetą, czy innym Mormeckiem zawsze sobie odpuszczam, ale tym razem rywal ciekawy, potrafiący boksować i w dodatku z sukcesami w pojedynkach z wysokimi rywalami (chociaż to jakby nie ten level). Zdecydowanie jeden z dwóch najlepszych możliwych przeciwników dla Kliczki (obok Stiverne'a) w obecnej kategorii ciężkiej.
Niestety mam przeczucie, że Ukrainiec będzie go na siłę neutralizował w podobny sposób, jak czynił to z Powietkinem i wielką nadzieję, że na przeczuciu się skończy...