Forum - BOKSER.ORG

Jones to brał furosamid czy coś takiego na odwodnienie żeby wskoczyć w limit.Wach brał z kolei Stanazolol co wpływa na mase i siłe.Dwa różne sterydy o zupełnie innym działaniu wątpie że miały jakiś wpływ na odporność.

Sterydy nie mają wpływu na odporność. Chyba że w tym stylu że podnoszą agresywność. Większa zawziętość to w pewnym sensie większa odpornośc. Cios pięścią w głowę ma po prostu "rozbujać" pływający mózg w czaszce. Gdy mózg uderzy w jedną ścianę -jest już problem i może być KO. B silny cios spowoduje uderzenie mózgu w jedną ścianę czaszki, odbicie i uderzenie w drugą ścianę czaszki - to są te najcięższe nokauty. Sterydy przed tym nie chronią - bo i nie mają jak.

@Joker

Podaj mi wyniki badań gdzie jest pokazane że koks nie wpływa na odporność.

Rsc-2
Ale hola hola to Ty zasugerowałeś że koks poprawia odporność więc wywiąż się z tych słów i podaj argumenty/wyniki badan na poparcie swojej tezy.

A Ty zasugerowałeś ,że nie wpływa wiec jeżeli udowodnisz ,że masz rację to ja wtedy wycofam się z moich słów i przyznam Ci rację


A jeżeli już mam udowadniać to co napisałem to wystarczy Ci podpis lekarza na takim oświadczeniu ,czy raczej musi to być komisja lekarska?
Czy potrzebujesz także potwierdzenia notarialnego takiego oświadczenie oraz dokumentu że nie jestem płatnikiem podatku VAT? Oczywiście w 3 egzemplarzach przetłumaczonych na język polski przez tłumacza przysięgłego wraz z jego życiorysem i oświadczeniem że może takie zaświadczenia wystawiać i oczywiście tylko na potrzeby Forum bokser.org i pisemną zgodę od redaktora naczelnego na wystawianie takich zaświadczeń


{Idę na mecz}

haha teraz to już się wygłupiasz zgrywusie.

@Joker
Oczywiście ,że się wygłupiam.

Ale co mam Ci odpisać?
Wacha zdyskwalifikowali na rok za doping.
Wiec myślałem ,że mu ten doping pomógł skoro nie wolno go stosować.
Ale czy te środki mają wpływ na lepszy wzrok i lepiej widział Kliczkę ,czy na siłę, czy na odporność tego już nie badałem.

Jeżeli uważasz że nie miało to wpływu na odporność to niech tak będzie.
Może masz rację , ja tego nie wiem.
Ty masz swoje zdanie a ja swoje.

Gdy zawodnik upada, jest to reakcja mózgu na niebezpieczeństwo (cios). Jestem przekonany, że istnieją środki aby zminimalizować tę reakcję.

Ta folia bąbelkowa...
A tak serio to rozchodzi się o płyn mózgowo-rdzeniowy czym więcej tym lepiej.Nie słyszałem o niczym co zwiększałoby jego ilość.Z mechanicznych napewno wielki,gruby kark a'la Mike pomaga.

Mam nadzieję, że nie pokręciłem. Biochemik czy lekarz opisałby to czytelniej, a ja jestem tylko chemikiem.
Co do odporności na ból, każdy człowiek ma inny próg wrażliwości na czynniki wywołujące ból. O tym decyduje genetyka. Pierwszym etapem powstawania bólu jest TRANSDUKCJA, czyli zamiana energii działającego bodźca uszkadzającego (mechanicznego - np. uderzenia, termicznego, chemicznego) na impuls elektryczny przewodzony włóknami nerwowymi. Proces ten odbywa się w nocyceptorach - receptorach bólu. Oczywiście można wpływać na zmianę tej odporności poprzez podanie środków powodujących działanie hamujące przewodzenie bodźca. Znane od lat są takie środki jak amfetamina, która pobudza, wyostrza zmysły, likwiduje zmęczenie i ból. Stosowali ją niemieccy snajperzy (w ulepszonej odmianie - pervitin, jako składnik czekolady) i piloci podczas II WŚ, a także Amerykanie podczas wojny w Wietnamie. Innymi substancjami powodującymi zmniejszenie odczuwania bólu są kokaina, morfina (można i zastosować heroinę, która działa 25x silniej niż morfina, ale chyba nikt by czegoś takiego nie zrobił) czy mniej toksyczne (ale i słabsze w działaniu) pentazocyna, petydyna czy modafinil, a także te środki, które stymulują produkcję adrenaliny, zwanej hormonem walki.