Piłka nożna ogólnie

[RSC-2]

A w ostatniej kolejce Śląsk wygrał przy pomocy sędziego.

Wiadomo Wrocław.
Pod latarnią najciemniej.

[Martin]

(14-02-2019 04:59 PM)RSC-2 napisał(a):  A w ostatniej kolejce Śląsk wygrał przy pomocy sędziego.

Śląsk wygrał bo był lepszy. Gdyby była większa skuteczność powinno być co najmniej 4:0.

A wiesz ile punktów Śląsk stracił przez sędziów w tym sezonie? Pewnie nie wiesz, żyj sobie w nieświadomości.

[RSC-2]

Martin
Ja nie napisałem że Śląsk wygrał nie zasłużenie.
Zapewne bez pomocy sędziego też by wygrał [choć nie jest to pewne na 100%]

Ale fakt jest taki że sędzia był tendencyjny i pomógł Śląskowi.

Pomijam fakt czy za ten "łokieć" należała się żółta kartka. [następstwem była czerwona]
Ale jeżeli sędzia za taki "łokieć" daje żółtą " kartkę to powinien również dać żółte kartki za trzy 'łokcie" zawodników Śląska o wiele bardziej ostre. Ale niestety nie dał kartek ,a tylko rzut wolny.

To tylko jeden przykład bardzo problematycznego sędziowania. Widziałem to z bliska. Nawet Iwanauskas nie wytrzymał i nabluzgał technicznemu.

Założyli chyba "spółdzielnię" i dla pomocy na wszelki wypadek wzięli jeszcze sędziów.

[Wietnam]

https://m.facebook.com/lechpoznan.oficja..._tn__=EH-R

Lech ... nie wiem co powiedzieć. Po co było wywalać
jeszcze wcześnie Bjelice. Dramat, okres przygotowań
zimowych jakiś przespany , to już jeden z ostatnich
sparingów przed końcem przerwy z Szachtarem
Donieck przegrany 0-3 ale z jakimś tam pomysłem
na grę wyglądał lepiej niż te dwa spotkania Ligowe
Lech się kompletnie zablokował, gra w defensywie
dramatyczna.

[RSC-2]

Podoba mi się ""passa" Lecha.

[Wietnam]

Nawałka chciał trenować ekipy zagraniczne, to
sobie teraz drogę zupełnie od nich odcina.
Zresztą Nawałka nigdy nie był światowym
trenerem, opisał bym go raczej słowami z
komedii "Kochaj albo rzuć" -" middle Claas"
średni trener który trafił w 2014 roku na
dobrą kadrę narodową. Taktyka u niego
nie jest najmocniejszą stroną, zupełnie
było to można dostrzec w meczu Japonia
-Polska na mundialu. Ale 150 tyśi miesięcznie
jest..

Lecz nie tylko w trenerze i piłkarzach jest problem
w Lechu, zarząd z Panem który nie lubi litery Rrrrr
jest do wymiany.

[kubala1122331]

Kupa roboty przed Nawałką. Jeśli rzeczywiście ma chłop ambicję, to w lato będzie solidne przemeblowanie w Lechu. Natomiast więcej wskazuje na to, że będzie inkasował sobie solidne pieniążki, żyjąc w zgodzie z zarządem. Tego się bałem najbardziej.

A wyniki? i tak ponad stan, patrząc na potencjał. Najsłabsza defensywa w lidze, nie licząc Zagłębia Sosnowiec + środek pola, który może byłby solidny w jakimś Chrobrym Głogów. Z tego nic nie da się zrobić. Mam nadzieję, że potencjał w ofensywie pozwoli na spokojne utrzymanie.

U mnie jakoś bez emocji. Zwycięstwa nie cieszą, porażki nie bolą. Jeśli na zespole nie zależy ludziom, którzy nim rządzą, którzy na nim zarabiają, to czym ja mam się przejmować?

[Gogolius]

Skończyła się pierwsza seria meczów 1/8 finału w Lidze Mistrzów.

Lyon zatrzymał nieskuteczną Barcelonę remisując u siebie 0:0, ale raczej są marne widoki na przyszłość. Drugi taki mecz, gdzie Katalończycy nie mogą trafić w bramkę raczej szybko się nie zdarzy.

Bayern zremisował z Liverpoolem także bezbramkowo i jest to dla mnie największa niespodzianka. Spodziewałem się przede wszystkim goli i raczej wygranej Liverpoolu. Teraz Anglicy będą mieli ciężej bo grają rewanż w Monachium. Spisywałem Bayern na straty, a tu proszę. Na pewno bardzo ciekawy rewanż.

Schalke przegrywało 0:1 z City, dostało dwa karne po VAR-ze (gdzie mieliśmy awarię monitora), prowadziło 2:1, grało z przewagą jednego zawodnika i przegrało ostatecznie 2:3 po golu strzelonym w końcówce z asysty bramkarza. Szalony mecz, tutaj w kwestii awansu raczej wszystko jasne.

Osobiście niemiły wynik przyszedł z Madrytu, gdzie Atletico wygrało z Juventusem 2:0. Mecz przypominał szachy, sam typowałem 0:0. Najpierw dwa razy VAR poprawił decyzje sędziego, które były niekorzystne dla Mistrzów Włoch - najpierw zamienił karnego na wolny, a potem nie uznał gola Moraty dopatrując się popchnięcia Chielliniego przy główce.
Później jednak bramki wpadły: obie w zamieszaniach przy polu karnym, obie z elementem szczęścia, ale nie da się ukryc że wynik sprawiedliwy. Atletico było lepiej ułożone, lepiej zagrało w obronie i wykreowało sobie więcej akcji (choćby sam na sam Costy fatalnie przestrzelone czy lob Griezmana ledwo przerzucony przez Wojtka na poprzeczkę).
Juventus też miał swoje okazje, ale na pewno nie w takiej ilości i nie tak klarowne.

Po losowaniu byłem spokojny, ale wynik 0:2 jest fatalny bo jeden przypadkowy gol strzelony przez Atletico w rewanżu oznacza, że trzeba wygrać 4:1 a to jest raczej nie do zrobienia.

[Wietnam]

Juventus jeszcze nie powiedział ostatniego słowa
Atletico tak super na wyjazdach w tym sezonie nie
gra, problemem jest właśnie ten zapas bramek
Atletico, jedna bramka w Turynie i właśnie może
być kaszana. Jak w Atletico bramki strzelają
obrońcy jak wczoraj Jimenez i Godin to w
Turynie może z dużym prawdopodobieństwem
trafiać Griezzman czy Costa.

Obrońcy Atletico świetnie neutrylizują Ronaldo w
końcu co jak co ale znają go bardzo dobrze

City z problemami ale wygrało, jeden z karnych dla
Schalke dyskusyjny, Sane z wolnego miodzio
pomimo problemów w Gelsenkirchen w Manchesterze
spodziewam się wyniku 4-0 wzwyż .

[Wietnam]

Oglądam" hit ekstraklasy " na streamie, Lech prowadzi
z Legią 2:0 zaraz koniec meczu, fajnie że to Lech
jest górą w tym spotkaniu, ale to chyba tylko tyle
mecz na słabiutkim poziomie, Lech lepiej niż w
Gliwicach i to im pozowala na zwycięstwo z
słabą Legią. Var przy karnym dla Lecha zadziałal.